To oni w święta zadbają o nasze bezpieczeństwo

2015-12-24 12:30:00(ost. akt: 2015-12-24 12:29:01)

Autor zdjęcia: Kamil Mróz

Boże Narodzenie. Kiedy składamy bliskim życzenia, często mówimy: "spokojnych i zdrowych świąt". Niestety, często bywa, że nawet w tak podniosły czas potrzebna jest nam pomoc z zewnątrz. Strażacy, policjanci, ratownicy medyczni — to oni czuwają nad tym, aby w święta nie doszło do żadnej tragedii.
Nie od dziś wiadomo, że ludzie decydujący się założyć mundur muszą liczyć się z pewnymi obowiązkami. Wakacje, urodziny, nawet święta Bożego Narodzenia - nic nie zwalnia ich z przysięgi, którą składali, kiedy decydowali się wstąpić do służby. Niektórzy z nich, zamiast spędzić całe święta w cieple rodzinnego domu, jeżdżą w tym czasie w patrolowych wozach, lub gnają na łeb na szyję, by uratować czyjeś życie. Nie inaczej będzie też w tym roku. Jednak, jak mówią sami stróże zdrowia i porządku, nie żałują wymagającego charakteru swojej pracy.

— Pracowałem w święta w tamtym roku, pracuję i w tym. Tak wybraliśmy i nigdy nie żałowałem, że zostałem ratownikiem — mówi Jakub Poświata, który święta spędzi jeżdżąc w karetce. — Jestem kawalerem, więc nie odczuwam braku tradycyjnych świąt tak, jak moi koledzy z pracy. Oczywiście, wolałbym w ten czas posiedzieć z rodziną, ale taką pracę wybrałem. Święta, sylwester, Wielkanoc - nie ma to żadnego znaczenia. Inną sprawą jest, że ludzie w Boże Narodzenie są znacznie życzliwsi. Często bywa, że nie spotykamy się podczas interwencji z wielkim szacunkiem i poważaniem. Jednak w tym okresie z ludźmi coś się dzieje. Są milsi, składają nam serdeczne życzenia, dziękują za pomoc. Doceniają, że poświęcamy nasz czas na pomoc drugiemu człowiekowi.

W samą wigilię pracować będzie natomiast asp. Wojciech Bednarowicz z ełckiej straży pożarnej.

— Nigdy ani przez sekundę nie żałowałem swojej decyzji o tym, że zostałem strażakiem. Podobnie jest w święta. Oczywiście chciałbym posiedzieć z rodziną w wigilię, ale cały czas pamiętam rotę swojego ślubowania, mimo że składałem ją 16 lat temu — zapewnia aspirant Bednarowicz. — To nie jest zwykła praca, a służba. Wiąże się to z pewnymi wyrzeczeniami. Mam za sobą spory staż pracy, nie raz jeździłem do zdarzeń w Boże Narodzenie, jak każdy strażak. Pamiętam do dziś, jak w wigilię pojechaliśmy do płonącego domu, który czekał już na przyjęcie świątecznych gości. Takie zdarzenia długo zostają w pamięci. Mam jednak nadzieję, że w tym roku święta przebiegną spokojnie.

Święta w samochodach patrolowych spędzi także część ełckich policjantów. Pracować będą zarówno ci z prewencji, jak i policjanci odpowiedzialni za pilnowanie porządku w ruchu drogowym. Właśnie policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego apelują o zachowanie umiaru w święta. W Boże Narodzenie wielu kierowców rusza samochodami, by odwiedzić najbliższych członków rodziny. Niestety, nie wszyscy mają czyste sumienie. Dużo kontroli drogowych kończy się zabraniem prawa jazdy ze względu na poziom alkoholu w wydychanym powietrzu. Szacuje się, że corocznie na terenie całego kraju w święta policjanci zatrzymują kilkuset pijanych kierowców.

Miejmy nadzieję, że święta w tym roku przebiegną spokojnie. Mieszkańcy Ełku mogą jednak spać spokojnie - w razie potrzeby, ratownicy, strażacy i policjanci na służbie będą czuwać.


Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. plll #1889913 | 89.228.*.* 25 gru 2015 01:03

    do strazak nad każda posesja niech czuwa gospodarz i na koniec dobra rada do szkoly bo bledow od licha....pozdrawiam swiatecznie

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Obywatel #1889901 | 89.228.*.* 24 gru 2015 23:16

      Nikt nikomu nie broni wstąpić w szeregi służb mundurowych. Myślę, że krytykowanie jakiejkolwiek pracy to jest brak szacunku do człowieka wykonującego pracę. Widzę tutaj sporo frustracji przelanych na komentarze. To, że jeszcze nie była właśnie Tobie potrzebna pomoc strażaków, policjantów, medyków nie oznacza, że kiedyś się nie przyda, więc nie widzę sensu wylewania żalów jak to w życiu jest ciężko itp. Każdy zdrowy człowiek może podjąć się służby w mundurze, a jak się niestety nie nadajesz to siedź cicho i rób chociaż dobrze to co robisz, bo jak będziesz zajmował się pisaniem w mojej ocenie durnych komentarzy to wątpię żeby w Twoim życiu cokolwiek zmieniło się na lepsze. Więc rękawki trzeba zakasać w górę i zapier.a.ać w walce o lepsze jutro.

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

      1. ełczanin #1889782 | 94.254.*.* 24 gru 2015 14:51

        Trzeba było wcześniej pomyśleć a nie żalić się teraz.

        Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

      2. szogun #1889752 | 176.221.*.* 24 gru 2015 13:38

        taką robotę (służbę) sobie wybrali, nad czym się tu rozczulać? dużo wcześniej ode mnie pójdą na emeryturę, dużo większą od mojej. długo przede mną będą sobie odpoczywać, a ja dalej będę zasuwał m.in. na ich wypasione emerytury...

        Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5