O zdrowie dbamy - kapustę kisimy sami

Zima zbliża się do nas szybkimi krokami. Jest coraz częściej pochmurno, deszczowo i zimno. Bociany i jaskółki dawno nas opuściły, a liście zmieniły swój kolor i pospadały z drzew. Jesień to czas kiedy zwierzęta i ludzie przygotowują się do nadejścia zimy. Wiedzą o tym dzieci z grupy „Jagódki”, które postanowiły zorganizować w swojej sali małą spiżarnię.

Znalazły się w niej słoiki z domowymi przetworami takimi jak: soki, dżemy, musy, sałatki i marynowane warzywa. Pośród nich dumnie spoczęły żółte i zielone dynie. W pojemniczkach maluchy umieściły pestki słonecznika i dyni, suszone grzyby i jabłka. Spiżarnia grupowa powstała dzięki uprzejmości rodziców, którzy chętnie podzielili się swoimi przetworami.

Trzylatki postanowiły również samodzielnie przygotować kiszoną kapustę. W tym celu, przy pomocy swoich pań, poszatkowały kapustę, dodały do niej tarkowaną marchew, sól, ziarna kopru i kminku. Następnie wszyscy ubijali kapustę tak mocno, aż puściła sok. Oczywiście nie obyło się bez kosztowania. Kapusta okazała się soczysta, pachnąca ale wcale nie kwaśna. Na to trzeba będzie jeszcze poczekać.

Ubita kapusta została przykryta ściereczką i pozostawiona w kąciku na parę dni do ukwaszenia. Kiedy to już nastąpi, dzieci przełożą ją do słoiczka i umieszczą w grupowej spiżarni pośród innych przetworów. Teraz „Jagódkom” żadna zima nie jest groźna. Dobrze są przygotowani na jej nadejście.

Czytaj e-wydanie ">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. [url=mailto:i.hrywna@gazetaolsztynska.pl] Pomogę: Igor Hrywna/url]