Bez pracy wciąż jest ponad 6,3 tys. mieszkańców powiatu ełckiego

2015-06-30 12:10:00(ost. akt: 2015-06-30 12:09:18)

Autor zdjęcia: archiwum

Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego przeciętne miesięczne wynagrodzenie mieszkańca Warmii i Mazur to 3283,42 zł brutto. Niestety jest ono najniższe w kraju, a dla wielu mieszkańców naszego regionu — i tak nieosiągalne.
Ostatnie informacje z lokalnego rynku pracy napawają optymizmem. Jak wynika z danych Powiatowego Urzędu Pracy w Ełku na koniec maja zarejestrowanych było 6383 bezrobotnych. To dużo. Ale jeśli porównamy te statystyki z początkiem roku albo majem ubiegłego roku, jest znacznie lepiej.

W maju ubiegłego roku w ełckim pośredniaku zarejestrowanych było 7 416 bezrobotnych. na koniec stycznia tego roku — 7 406.
— Widoczny spadek liczby bezrobotnych rozpoczął się w lutym i od tamtej pory w naszym powiecie liczba ta zmniejszyła się o 1070 osób — mówi Dariusz Kuprewicz, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Ełku.
Z danych ełckiego urzędu pracy wynika, że najwięcej bezrobotnych zarejestrowało się w styczniu — 926 osób. W kolejnych miesiącach liczba ta wahała się w granicach 650 osób. Z kolei jeśli spojrzymy na liczbę bezrobotnych, którzy znaleźli pracę, najlepiej wypadają ostatnie dwa miesiące, czyli kwiecień i maj. Wówczas pracę rozpoczynało po ponad 500 osób miesięcznie.
— Niestety wciąż mamy mało ofert pracy. Ich ilość utrzymuje się na podobnym poziomie, ale jest to zdecydowanie za mało — dodaje Dariusz Kuprewicz.

Zdaniem specjalistów zmieniają się też preferencje bezrobotnych. Mniejszym zainteresowaniem cieszą się na przykład oferty pracy w budownictwie. Bezrobotni bardziej aktywnie poszukują też pracy za granicą.
Czy jest jednak szansa, żeby w najbliższych miesiącach więcej osób znalazło pracę? Zdaniem dyrektora ełckiego PUP-u wszystko zależy od dostępności funduszy na walkę z bezrobociem.

— Fundusze, jakie mieliśmy, są już praktycznie wyczerpane. Cały czas my i inne urzędy pracy czekamy na pieniądze z Regionalnego Programu Operacyjnego. Dla naszego urzędu przewidziane są 3,4 mln zł — przyznaje dyrektor Kuprewicz. — To duża kwota, a jej wykorzystanie może przynieść widoczne efekty.
Tymczasem powiatowemu urzędowi pracy udało się zdobyć pieniądze z rezerwy ministra. Łącznie jest to około 1,1 mln zł. Pieniądze te są wykorzystywane m.in. na organizowanie staży, robót publicznych czy bony szkoleniowe i zasiedleniowe.


A Wy jak myślicie czy w Ełku łatwo jest znaleźć pracę?

Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. adam,k #1766317 | 83.9.*.* 1 lip 2015 17:13

    Do Jolskego czy wiesz ile placi twój Zem. Nie straczyłoby ci na PKS.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. usu #1766178 | 83.16.*.* 1 lip 2015 13:51

      O czym wy piszecie? Coraz więcej ludzi wyjeżdża za granicę + prace sezonowe. Ot i cała magia spadku bezrobocia.

      Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

    2. karytasiak #1765981 | 188.146.*.* 1 lip 2015 02:23

      POWIENKSZTA KURENIUFKO O CHOCASZ PINCET

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

    3. jolsky #1765739 | 164.126.*.* 30 cze 2015 16:14

      ZEM Ełk przyjmie ludzi w każdej ilości. A jakoś brak chętnych? Tu przewałka ludzi jest w niestworzonych ilościach...

      Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

    4. adam #1765734 | 83.9.*.* 30 cze 2015 15:56

      Podatki dla przedsiębiorców ogromne . Aby wybudować fontannę i ołtarz dla biskupa zażyna sie firmy które i tak ledwo zipią. Plastimet ucieka pod Prostki,będą niebawem inni. Tu się nie da nic zrobić w tym świętym mieście.

      Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (6)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5