Zanurkował i nie wypłynął. Żyje dzięki policjantowi
2014-08-03 14:40:11(ost. akt: 2014-08-03 18:54:01)
Policjant z patrolu wodnego z głębokości około 5 metrów wydobył 14-letniego chłopca, który zniknął pod taflą jeziora Selmęt Wielki. Kwadrans wcześniej nastolatek zanurkował i nie wypłynął na powierzchnię wody.
Kilka minut po godzinie 19:00 plażowicze zaalarmowali policjantów, którzy pełnili służbę w patrolu wodnym na jeziorze Selmęt Wielki, że 14-letni chłopiec, który kąpał się na plaży, zanurkował i nie wypłynął na powierzchnię.
Policjanci natychmiast podpłynęli w miejsce, gdzie chłopiec widziany był po raz ostatni i zaczęli go szukać. Po upływie około 15 minut, na głębokości około 5 metrów, jeden z policjantów odnalazł chłopca i wspólnie z innymi osobami uczestniczącymi w akcji, wydobył go na brzeg.
Policjanci wspólnie z ratownikiem WOPR-u i przebywającym w tym czasie na plaży lekarzem do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego prowadzili resuscytację chłopca. 14-latek nieprzytomny, ale z przywróconymi funkcjami życiowymi, został przewieziony na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej Szpitala Miejskiego w Ełku.
Policjanci wspólnie z ratownikiem WOPR-u i przebywającym w tym czasie na plaży lekarzem do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego prowadzili resuscytację chłopca. 14-latek nieprzytomny, ale z przywróconymi funkcjami życiowymi, został przewieziony na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej Szpitala Miejskiego w Ełku.
Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku. Z pierwszych ustaleń wynika, że chłopiec przebywał na plaży z pełnoletnimi opiekunami, tj. 24-letnim bratem i jego dziewczyną. Oboje w momencie wypadku byli trzeźwi. Najprawdopodobniej jedna z tych osób w momencie wypadku kąpała się nieopodal dziecka.
Plaża w miejscowości Szeligi jest plażą strzeżoną, jednak zgodnie z regulaminem kąpieliska ratownik nadzoruje to miejsce do godziny 17:00.
Insp. Adam Kołodziejski I Zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie zdecydował o wyróżnieniu policjanta, który uczestniczył w akcji ratowniczej, osobiście odnalazł i wyciągnął chłopca z wody.
Komentarze (23) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (23)wczasowicz #1768495 | 89.228.*.* 5 lip 2015 06:52
Mam pytanie,plaża strzeżona rozumiem,ale obok tej plaży jest plaża nie strzeżona,a ratownicy nie pozwalają pływać dalej niż boja-czerwona koło strzeżonej,na materacu również nie wolno.To co w końcu wolno,ja chcę odpłynąć dalej poza zgiełk a ratownicy z plaży obok ingerują i przeganiają ludzi-masowo.Dojdzie do tego że ktoś komuś mordę obije i po sprawie.Ratownicy winni zajmować się osobami na strefie strzeżonej-nadgorliwość ?Fizycznie figuruje tablica ostrzegająca,że kąpielisko niestrzeżone to o co chodzi????płynę na swoją odpowiedzialność i do mnie należy decyzja o odległości.Ten kraj staje się pasmem wielkich zakazów,a gdzie moje prawa.Mam gdzieś ratowników bo sam jestem ratownikiem i wiem na ile moę sobie pozwolić.Zmuszony będę napisać skargę w imieniu wszystkich do Prezydenta Miasta.
odpowiedz na ten komentarz
ratownik WOPR #1455963 | 81.190.*.* 7 sie 2014 16:43
ludzie to ja byłem tym waszym organizatorem tej całej akcji.. ja byłem po służbie praktycznie pod domem.. dostałem telefon że coś się dzieję więc bez żadnego gadania ruszyłem na Szeligi... prasa kłamie, ludzie kłamią.. nie jest tak jak myślicie wszyscy ! to policjant wyciągnął tego chłopaka, ja zorganizowałem penetrację dna która przyczyniła się do odnalezienia dość szybkiego od momentu mojego przyjazdu, i dzięki pomocy lekarza który znajdował się na plaży udało się przywrócić funkcje życiowe.. apel do wczasowiczów. proszę słuchajcie naszych porad, pytajcie gdy czegoś nie wiecie, słuchajcie naszych poleceń przecież nie jesteśmy wrogami ani kimś kto waszym rozumem kieruje po prostu chcemy byście byli bezpieczni by nie doszło do takich tragicznych sytuacji. Wielka brawa dla policjanta że odważył się zejść na taką głębokość i wyciągnął chłopaka ! gdyby nie on szanse byłyby praktycznie równe 0 ! żadnych łodzi również nie było bzdura. do czego w tej sytuacji potrzebna była łódź ? : żaden sprzęt w tym by nie pomógł po za podręczną butlą tlenową do nurkowania ! dziękuję również ludziom którzy pomogli i w tak szybki sposób zorganizowali się do poszukiwań.. nie wszyscy jednak byli tak chętni, niektórzy stali w osłupieniu ale wszystko rozumiem. ciężka sytuacja dla mnie, dla rodziny kolegów z pracy i osób postronnych dlatego dbajmy o własne zdrowie i życie !!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz
Basia #1455685 | 79.185.*.* 7 sie 2014 11:24
niestety Dawid zmarł 5.08.2014 :(
odpowiedz na ten komentarz
Bardzo poszę #1453870 | 89.228.*.* 4 sie 2014 21:42
(za jakiś czas) Rozmaitości Ełckie o dobre wieści ze szpitala nt. zdrowia bohatera artykułu.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Kandy #1453776 | 89.228.*.* 4 sie 2014 19:20
No ludziska nie wykłócajmy się kto jak zadziałał i co zrobił, każdy z Was na pewno w takim czy innym stopniu przyczynił się do uratowania chłopaka i chwała Wam za to. Nie rozdzielajcie i nie wychwalajcie się kto co zrobił, a czego nie, bo to trochę nie ładnie, a i tak Wam to wszystko w dobru powróci - prędzej czy później :)
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz