Biedny łoś... Na szczęście z pomocą przyszli mu strażacy
2025-07-04 08:39:35(ost. akt: 2025-07-04 10:44:14)
To nie pierwszy przypadek, gdy strażacy z regionu ruszają z pomocą dzikim zwierzętom.
Nietypowe wezwanie odebrali w czwartek, 3 lipca, strażacy z Ełku. Około godziny 16:34 wpłynęła informacja o młodym łosiu, który ugrzązł w bagnie w okolicach Mrozów Wielkich w gminie Ełk. Zwierzę nie było w stanie samodzielnie się wydostać, a każda kolejna próba kończyła się głębszym zanurzeniem w podmokłym terenie.

Na miejsce natychmiast zadysponowano zastęp z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Ełku oraz druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej KSRG Nowa Wieś Ełcka. Ratownicy, korzystając z węży strażackich sprawnie wydobyli łosia na twardy grunt. Po akcji, wyraźnie zmęczone, ale całe zwierzę oddaliło się w stronę pobliskiego lasu.

To nie pierwszy przypadek, gdy strażacy z regionu ruszają z pomocą dzikim zwierzętom. Choć ich główne zadania to gaszenie pożarów i reagowanie na wypadki drogowe, równie często interweniują w sytuacjach nietypowych.
Takie interwencje pokazują, jak wszechstronni muszą być dzisiejsi strażacy – nie tylko odważni, ale też cierpliwi i empatyczni. Dla wielu dzikich zwierząt ich szybka reakcja bywa ostatnią deską ratunku.
Co zrobić w przypadku zauważenia dzikiego zwierzęcia w niebezpieczeństwie?
Nie należy podejmować samodzielnych prób ratunkowych. Niewłaściwe działania mogą zagrozić zarówno ludziom, jak i samym zwierzętom. Zawsze należy powiadomić odpowiednie służby – straż pożarną, policję lub odpowiedni urząd gminy.


Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez