Rafał Trzaskowski spotkał się z mieszkańcami Mazur
2025-01-19 11:06:17(ost. akt: 2025-01-19 11:24:13)
W sobotę rano Rafał Trzaskowski odwiedził Gołdap, gdzie mówił przede wszystkim o bezpieczeństwie, w kontekście trwającej wojny na Ukrainie
— Bezpieczeństwo to absolutny priorytet. Dlatego budujemy Tarczę Wschód - najnowocześniejszą, najbardziej szczelną granicę Unii Europejskiej, świetnie wyposażoną - między innymi w systemy antydronowe. I również dlatego chcę zwiększenia nakładów na obronność do 5% PKB. Kluczowe cele to oczywiście szczelność granic i zwiększenie bezpieczeństwa regionów przygranicznych, Polski i całej Unii Europejskiej. Ale inwestycje w bezpieczeństwo to także impuls dla lokalnej gospodarki: napływ środków, zlecenia dla lokalnych firm, nowe miejsca pracy. Żeby robić to skutecznie, musimy mocniej włączać w system bezpieczeństwa państwa samorządy. To one są najbliżej ludzi, to one są na pierwszej linii. Szczególnie tu, przy granicy. Dlatego tak ważne jest dobre, kompleksowe przygotowanie - tak jak w Warszawie, gdzie realizujemy program Warszawa Chroni. To jest sposób na to, by zapewnić regionom przygranicznym, takim jak Warmia i Mazury czy Podlasie, zarówno bezpieczeństwo, jak i szanse na rozwój — tak w mediach społecznościowych podsumowuje wizytę w Gołdapi Rafał Trzaskowski.
Z Gołdapi Rafał Trzaskowski przyjechał do Ełku. W Ełckim Centrum Rewitalizacji Społecznej "Stajnia" spotkał się m.in. z seniorami.
— Seniorki i seniorzy - zawsze absolutnie niezawodni, jeśli chodzi o pozytywną energię. Dziękuję. W Ełku było kapitalnie, baterie na resztę dnia naładowane, a my jedziemy dalej. Cała Polska naprzód! — takim wpisem podsumował spotkanie w Ełku Rafał Trzaskowski.
Z Ełku Rafał Trzaskowski pojechał do Giżycka, a następnie do Kętrzyna.
Podczas otwartego spotkania z mieszkańcami w Kętrzynie kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski zapewniał, że kluczową rolę w jego polityce będzie odgrywał zdrowy rozsądek.
— Polska jest najważniejsza, to, co jest dobre dla Polski. Nie lewica, nie prawica, tylko racjonalne podejście do polityki. W sprawach zasadniczych musimy być razem — mówił Trzaskowski i w tym kontekście wymieniał sprawy, które dla wszystkich Polek i Polaków są ważne: prawa kobiet, dbanie o zdrowie psychiczne, równy dostęp do edukacji i usług, czy sprawy związane z bezpieczeństwem Polski m.in. określenie zasad, na jakich Ukraina ma wejść do Unii Europejskiej.
Trzaskowski podkreślił, że "Ukraina musi być w UE".
— Ale, uwaga, nie na każdych zasadach, tylko (...) musimy z Ukraińcami porozmawiać jak to ma wyglądać, bo to będzie bardzo trudny proces — powiedział.
Zaznaczył, że nie wolno stawiać znaku zapytania odnośnie członkostwa Ukrainy w UE, ponieważ jest to kwestia bezpieczeństwa. Ale - jak dodał - te pytania powinny dotyczyć tego jak to członkostwo ma wyglądać. Trzaskowski powiedział, że Ukraina musi się zmienić jak tylko skończy się wojna, potrzebne są reformy.
— Musimy zastanowić się jak ma wyglądać polityka rolna — powiedział kandydat na prezydenta.
Trzaskowski przekonywał, że dbanie o prawa kobiet "nie jest zarezerwowane tylko dla Lewicy", przekonywał, że patriotyzm gospodarczy - wspieranie i promowanie polskich firm i polskiej żywności - nie jest zarezerwowane dla żadnej strony sceny politycznej.
— Często gra nam wszystkim w duszy to samo, jak grają hymn Polski to wszyscy się wzruszamy. W najbardziej decydujących momentach musimy być razem i podejmować racjonalne decyzje — mówił Trzaskowski i w tym kontekście przywołał też swoje spotkanie sprzed kilku dni z muzykiem disco polo Zenkiem Martyniukiem, który - jak powiedział - choć teraz słucha innej muzyki, to kiedyś "słuchał dokładnie tego samego".
O zdrowym rozsądku Trzaskowski mówił też w kontekście polityki międzynarodowej. Stwierdził - co wywołało aplauz publiczności - "że, jak powie Trumpowi, że kieruje się zdrowym rozsądkiem to na pewno się dogadają". Te same stwierdzenia pojawiały się także w odniesieniu do polityki wobec Ukrainy.
— Wspierajmy Ukrainę, jeżeli chodzi o walkę z Putinem, myśmy zrobili niesamowicie dużo, żeby pomóc naszym ukraińskim przyjaciołom, przyjęliśmy miliony Ukraińców i im pomogliśmy (...). Ale dzisiaj po trzech latach cała UE zastanawia się co dalej — powiedział Trzaskowski. — My nie możemy zrobić tego błędu, który kiedyś zrobili Niemcy czy Szwedzi, którzy po prostu mówili przyjeżdżajcie do nas, my wam zagwarantujemy tak dobrą sytuację socjalną, że nawet nie będziecie musieli podejmować pracy i będziecie mogli u nas zostać. To jest zły sygnał, dlatego że racjonalna polityka to jest polityka, która buduje wzrost gospodarczy, która buduje nasz dobrobyt.
Trzaskowski kilka razy mówił o rozliczeniach polityków PiS-u. Przyznał, że "ma dosyć odpowiadania na pytania o PiS-ie", ale zaznaczył, że w jego ocenie rozliczenia te są konieczne, by żaden polityk - ani rządzący kiedyś, ani w przyszłości - nie czuł się bezkarny.
— Ja mam dosyć odpowiadania na pytania o PiS-ie, ja chcę patrzeć do przodu, w przyszłość, jestem zmęczony tym konfliktem — stwierdził.
Kilka razy Trzaskowski zapewnił uczestników spotkania, że nie będzie prezydentem partyjnym, i "nie będzie ścielił w pałacu prezydenckim łóżek przestępcom".
— Gwarantuję, że będę waszym prezydentem, a nie prezydentem partii politycznej. Prezydent będzie wasz i będzie was słuchał. I będzie kierował się zdrowym rozsądkiem. W razie potrzeby będę sam proponował rozwiązania, a nie mówił głupio, czy milczał — powiedział Trzaskowski.
Przyznał, że jedną ze spraw, którą mógłby rozwiązać prezydent jest kwestia nielegalnych składowisk śmieci, z którymi teraz samorządowcom trudno jest się uporać. Innym razem zapewnił, że zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży będzie dla niego jedną z najważniejszych spraw.
Do młodego mężczyzny, który kwestionował kryzys klimatyczny mówił "edukacja, edukacja, edukacja".
Podczas spotkania w Kętrzynie Trzaskowski kilka razy poruszył lokalne sprawy, m.in. wspomniał, że kiedyś w tym mieście produkowano legendarne farelki do ogrzewania, a teraz majonez, który w regionie uchodzi za kultowy.
Przypomnijmy, kilka dni wcześniej Mazury odwiedził Karol Nawrocki. Spotkał się wówczas m.in. z mieszkańcami Olecka i Pisza. Był również w Bemowie Piskim.
(PAP) jwo/ kos/ drag/, tom
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez