Po Weltracku, czas na pumptrack
2021-05-12 12:25:20(ost. akt: 2021-05-14 10:48:26)
Skateparki, pumptracki w ostatnim czasie są ogromnie popularne. Młodzież na deskorolkach, hulajnogach, rolkach i rowerach, może w takich miejscach troszkę bardziej poszaleć. Mniejsze lub większe pumptracki powstają w wielu miastach.
Teraz także Lidzbark dołącza do grona miejscowości, w którym na pumptracku będzie można poszaleć. Mówi się, że to prawdziwy plac zabaw dla rowerów, nie ma w tym odrobiny przesady, bo jazda na pumptracku daje ogromną frajdę. Krótko mówiąc, pumptrack to specjalny tor na którym można nabierać prędkości i jeździć w kółko bez pedałowania.
Wykorzystuje się do tego celu technikę pompowania, czyli odciążanie i dociążanie roweru poprzez odpowiednią pracę ciałem, tak aby możliwie lekko wjeżdżać na garby i szybko z nich zjeżdżać.
Na lidzbarskim targowisku w rekreacyjnej części powstaje pumptrack i skatepark, z którego skorzystają nie tylko rowerzyści, ale także deskorolkarze, osoby jeżdżące na hulajnodze czy rolkach. Nowo powstający pumptrack liczy sobie 249 m2 powierzchni, co daje tor o długości 113 metrów i 1,7 metra szerokości. Tym samym Lidzbark staje się liderem, jeśli chodzi o warunki dla rowerzystów.
Nie zapominamy o Weltracku, który jest pierwszą i najdłuższą trasą rowerową w północnej Polsce, biegnącą wokół Jeziora Lidzbarskiego i przez rezerwat przyrody Klonowo. Szlak jest oznakowany, gładki i szybki oraz zawiera techniczne sekcje składające się z zakrętów, band i muld. Początek znajduje się na ul. Lipowej obok ośrodka wypoczynkowego Lech. Weltrack to singletrack o długości 8480 metrów.
red.al
dzialdowo@gazetaolsztynska.pl
dzialdowo@gazetaolsztynska.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez