Gimnazjaliści z „Dwójki” w Górach Świętokrzyskich
2015-05-12 13:45:04(ost. akt: 2015-05-12 13:54:15)
Maj to miesiąc, który sprzyja turystyce, odkrywaniu piękna otaczającego nas krajobrazu, poznawaniu nowych interesujących miejsc naszego kraju, a także czynnemu wypoczynkowi w plenerze. Takimi założeniami kierowali się organizatorzy autokarowej wycieczki w Góry Świętokrzyskie, na którą wybrali się uczniowie z działdowskiego Gimnazjum nr 2 z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Królowej Jadwigi.
Wycieczka miała miejsce w dniach 5-7 maja bieżącego roku. Uczestniczyła w niej grupa ponad 40 uczniów wraz z opiekunami.
Góry Świętokrzyskie są najstarszymi górami w Polsce, a ich okolice bogate są zarówno w zabytki historyczne, jak i urokliwy krajobraz. Pierwszym obiektem, który zwiedzili wycieczkowicze, było muzeum Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku, gdzie gimnazjaliści nie tylko uzupełnili swą wiedzę na temat życia pisarza i jego twórczości, ale poznali również ciekawostki o pozostałych polskich pisarzach noblistach oglądając wystawę im poświęconą.
Następnym punktem zwiedzania był słynny dąb „Bartek” – jedno z najstarszych drzew w Polsce.
W drugim dniu wycieczki gimnazjaliści wraz z opiekunami udali się do Chęcin, aby obejrzeć ruiny zamku królewskiego z przełomu XIII i XIV wieku. Później pojechali do Jędrzejowa, gdzie zwiedzili Muzeum Przypkowskich. „To miejsce zrobiło na mnie duże wrażenie. Znajdują się w nim piękne kolekcje zegarów słonecznych i przyrządów astronomicznych” – dzieliła się swymi wrażeniami Wiktoria, jedna z uczestniczek wycieczki. W Jędrzejowie wycieczkowicze odwiedzili również zakon cystersów, którego początki datowane są na XII wiek. Wielką przyjemnością dla uczestników wycieczki były warsztaty edukacyjne w tzw. Zagrodzie Edukacyjnej – izbie regionalnej, gdzie nie tylko słuchali opowieści o dawnych wiejskich zwyczajach, ale także wykonywali samodzielnie eko – zabawki z siana i słomy, piłowali drewno, młócili cepami, a nawet latali na miotle. „Dla mnie dużą atrakcją była degustacja chleba staropolskiego, który smarowaliśmy prawdziwym wiejskim masłem” – powiedziała Marysia, kolejna uczestniczka wycieczki.
Następnym punktem zwiedzania był słynny dąb „Bartek” – jedno z najstarszych drzew w Polsce.
W drugim dniu wycieczki gimnazjaliści wraz z opiekunami udali się do Chęcin, aby obejrzeć ruiny zamku królewskiego z przełomu XIII i XIV wieku. Później pojechali do Jędrzejowa, gdzie zwiedzili Muzeum Przypkowskich. „To miejsce zrobiło na mnie duże wrażenie. Znajdują się w nim piękne kolekcje zegarów słonecznych i przyrządów astronomicznych” – dzieliła się swymi wrażeniami Wiktoria, jedna z uczestniczek wycieczki. W Jędrzejowie wycieczkowicze odwiedzili również zakon cystersów, którego początki datowane są na XII wiek. Wielką przyjemnością dla uczestników wycieczki były warsztaty edukacyjne w tzw. Zagrodzie Edukacyjnej – izbie regionalnej, gdzie nie tylko słuchali opowieści o dawnych wiejskich zwyczajach, ale także wykonywali samodzielnie eko – zabawki z siana i słomy, piłowali drewno, młócili cepami, a nawet latali na miotle. „Dla mnie dużą atrakcją była degustacja chleba staropolskiego, który smarowaliśmy prawdziwym wiejskim masłem” – powiedziała Marysia, kolejna uczestniczka wycieczki.
Ostatniego dnia uczniowie pojechali do Świętej Katarzyny, gdzie odwiedzili Muzeum Minerałów i Skamieniałości, oglądali szlifowanie kamieni, zwiedzili klasztor bernardynek i kościół św. Katarzyny, a później udali się na spacer do puszczy jodłowej. U podnóża Łysicy podziwiali kapliczkę i źródełko świętego Franciszka i piękne widoki wokół.
Każdego popołudnia były organizowane zabawy rekreacyjne z wykorzystaniem wyposażenia ośrodka.
Każdego popołudnia były organizowane zabawy rekreacyjne z wykorzystaniem wyposażenia ośrodka.
„Ośrodek, w którym byliśmy zakwaterowani, jest bardzo ładnie położony w lesie, nad rzeką Wierną. Na jego terenie znajduje się świetlica, gdzie urządzaliśmy sobie dyskoteki, stoły do bilarda i ping ponga oraz basen, z którego także korzystaliśmy” – relacjonowała Zuzia. "Wycieczka była udana, ponieważ oprócz zwiedzania, spędzaliśmy czas na wspólnej zabawie i nawiązywaniu przyjacielskich kontaktów. Dopisywała nam pogoda, więc mogliśmy przebywać dużo na świeżym powietrzu i to mi się bardzo podobało” – podsumował wyjazd Mateusz.
Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: Dwójka
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez