Szarość w kolorowym towarzystwie

Szarość lubi... kolory. Ciekawą opcją jest połączenie szarości z zielenią ot, choćby z roślinami doniczkowymi. Zielony – kolor odzwierciedlający naturę, a zatem równowagę i relaks oraz szary – uosobienie odpoczynku i ciszy stworzą super duet, idealny dla tych, którzy w domowym zaciszu szukają ukojenia po długim dniu pracy.

Wyrafinowane połączenie uzyskamy zestawienie szarość z... szarością, ale o innym odcieniu. Szczególnie polecane jest połączenie szarości z czerwienią. Ten zestaw sprawi, że nasz pokój będzie miał naprawdę oryginalny charakter.

Szary kolor możemy wprowadzić nie tylko na dużej powierzchni ściany czy podłogi, ale też w drobnych elementach np. jako fuga. Dobra fuga, o wysokich parametrach zapewni też stałą ochronę przed rozwojem pleśni i mikroorganizmów oraz powstawaniem osadów wapiennych pomiędzy okładzinami. Rozwiązanie jest odporne na oddziaływanie mrozu i czyszczenie preparatami pod ciśnieniem, dlatego doskonale nadaje się do spoin podlegających termicznym obciążeniom na balkonach i tarasach. Fuga taka stanowi tym samym estetyczne i eleganckie wykończenie każdej tarasowej aranżacji.

Szarość doskonale odnajduje się także w aranżacjach łazienek, salonów kąpielowych i domowych gabinetów SPA. Barwa idealnie łączy się z niemal każdym kolorem i w prawie każdym zestawieniu wygląda dobrze. Połączenie szarości i jaskrawej czerwieni to prawdziwa bomba energetyczna. Jeden – spokojny i neutralny stanowi tło i eksponuje drugi, dominujący i zaborczy, dlatego czerwień okładziny idealnie dopełni szary odcień zaprawy fugowej.

Z kolei połączenie beżu i szarości doda naszej aranżacji jasności i sprawi wrażenie niczym nieograniczonej przestrzeni. To zestawienie uniwersalne – pasuje do każdego typu pomieszczenia, a ponadto niesie ze sobą ponadczasową elegancję i wdzięk. Tak łagodne zestawienie sprawdzi się szczególnie w małych łazienkach, które potrzebują optycznego powiększenia oraz dużej ilości naturalnego światła.
Oprac. kr