Najbardziej mnie zadziwia dziennikarski refleks pojawiający się prawdopodobnie po osobistym pokonaniu przeszkody. Człowieku ! Takich miejsc w Olsztynie jest tysiące! Spróbuj pokonać schody wiodące od ul.Pstrowskiego na skarpę do sklepu motoryzacyjnego "Gordon". To dopiero wyzwanie!