Woda na młyn… otwarcie młyna w Budrach
2022-08-17 10:00:35(ost. akt: 2022-08-17 10:25:24)
Odrestaurowany młyn w Budrach jest dostępny dla turystów. Zabytkowy obiekt z urządzeniami młyńskimi z XIX w. zachwyca gości tradycją i nowoczesnością, łączy przeszłość z przyszłością, ma potencjał, by mieliła się w nim dobra kultura.
Podczas uroczystego otwarcia młyna w Budrach pod hasłem „Woda na młyn” w niedzielę, 7 sierpnia obiekt zwiedziło około 800 osób. Goście mieli okazję nie tylko zwiedzić z przewodnikiem wyremontowany obiekt, poznać jego historię, ale też wziąć udział w warsztatach pieczenia chleba w nowej pracowni chlebowej czy garncarstwa w pracowni rzemiosł dawnych. Zwieńczeniem otwarcia Młyna Kulturalnego w Budrach był multimedialny pokaz mapping 3D na budynku młyna. Wyjątkowa i zjawiskowa animacja zachwyciła mieszkańców, turystów i gości. Widowisko multimedialne – wirtualny spacer po młynie - ponownie zostanie zaprezentowane 11 i 17 września. Niedzielne święto młyna w Budrach zakończył pokaz teatru tańca ognia oraz tradycyjna potupajka czyli potańcówka przed młynem.
- Mieszkańcy darzą młyn bardzo dużym sentymentem i cieszą się że został uratowany dla przyszłych pokoleń. Wielu z nich jeździło do młyna z rodzicami, czy też nawet osobiście mielić mąkę. Na pewno wszyscy są zaskoczeni, że młyn został zachowany w takim stanie do dziś, że są to oryginalne urządzenia młyńskie z których najstarsze mają 130 lat – mówi Anna Kowalewska, zastępca wójta gminy Budry. - To wspaniale, że siłami takiej małej gminy jak Budry udało się przywrócić młyn do życia. Dla turystów na pewno jest to wyjątkowa atrakcja turystyczna na mapie Mazur. Młyn został udostępniony do zwiedzania. Obecnie pracujemy jeszcze nad koncepcją pracy młyna - Młyna Kulturalnego - kończymy i rozliczamy projekt, nie jest jeszcze powołana osoba do zarządzania młyna. Wszystkie informacje zamieszczamy na bieżąco na stronie młynbudry.pl
Zaczęło się w XX wieku
Zabytkowy młyn w Budrach od lat 80. ubiegłego wieku obiekt czekał na drugie życie, a gmina Budry na okazję by pozyskać środki na jego rewitalizację. Niewykorzystywany od prawie pół wieku obiekt pamiętają najstarsi mieszkańcy gminy, którzy mielili tam zboże z okolicznych pól na mąkę do piekarni czy na chleb dla własnej rodziny.
Zabytkowy młyn w Budrach od lat 80. ubiegłego wieku obiekt czekał na drugie życie, a gmina Budry na okazję by pozyskać środki na jego rewitalizację. Niewykorzystywany od prawie pół wieku obiekt pamiętają najstarsi mieszkańcy gminy, którzy mielili tam zboże z okolicznych pól na mąkę do piekarni czy na chleb dla własnej rodziny.
– W naszej gminie żywe są wciąż wspomnienia o starym młynie, w którym mielono zboże z okolicznych pól – mówi Józef Markiewicz, wójt gminy Budry. – Z młyna korzystali okoliczni rolnicy, ale też było tu mielone zboże na cele produkcyjne do piekarni. Od ponad czterdziestu lat obiekt nie był użytkowany. Gdy pojawiła się możliwość rewitalizacji młyna, skorzystaliśmy z niej. Udało się młyn wyremontować i pozostawić go naszym wnukom i prawnukom oraz kolejnym pokoleniom mieszkańców gminy Budry, żeby mogli zobaczyć, jak kiedyś wyglądała produkcja mąki.
Budynek niemal stał się ruiną. Dziś – dzięki renowacji - młyn wygląda jak w czasach swojej świetności. Młyn otrzymał drugie życie.
- Gmina przejęła młyn w Budrach w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Praktycznie od roku 1995, gdy GS Samopomoc Chłopska w Węgorzewie zaprzestała produkcji mąki, młyn stał opuszczony – przypomina pani wójt. - Można powiedzieć, że cudem nie został on splądrowany, a maszyny nie zostały rozkradzione. Patrząc wstecz myślę, że prawda może być i taka, że to dzięki mieszkańcom gminy, ich postawie i mentalności ręka opatrzności czuwała nad młynem. Dużo osób darzy sentymentem ten budynek przede wszystkim z szacunku do chleba.
Gdy pojawiły się środki europejskie samorząd gminny rozpoczął starania i poszukiwania środków zewnętrznych na ocalenie młyna i pozostawienia go potomnym. Taka szansa na pozyskanie dofinansowania inwestycji pojawiła się w 2017 roku.
- Rozpoczęliśmy wtedy już zaawansowane starania o pozyskanie środków z programu INTERREG Litwa Polska. Ostatecznie umowę podpisaliśmy w sierpniu 2020 roku. I wspólnie z naszym partnerem Muzeum Zanavykai na Litwie rozpoczęliśmy realizację projektu „W drodze kultury i rzemiosła - Sakiai –Budry”, którego wartość wyniosła prawie milion euro, z czego po stronie gminy Budry to koszt ponad 540 tys. euro. Ogromna kwota jak na małą gminę Budry – dodaje Anna Kowalewska.
Młyn kulturalny
Renowacja młyna w Budrach służy nie tylko prezentacji eksponatów muzealnych związanych z rzemiosłem i młynarstwem, ale również jest miejscem edukacji i działań kulturalnych. Budynek i zabytkowe maszyny zostały cyfrowo zarchiwizowane dzięki skanowaniu 3D, a w czterech pracowniach planowane są m.in. warsztaty rzemieślnicze. Obiekt ma ogromny potencjał, który zamierzają wykorzystać lokalne władze, stowarzyszenia oraz mieszkańcy.
Renowacja młyna w Budrach służy nie tylko prezentacji eksponatów muzealnych związanych z rzemiosłem i młynarstwem, ale również jest miejscem edukacji i działań kulturalnych. Budynek i zabytkowe maszyny zostały cyfrowo zarchiwizowane dzięki skanowaniu 3D, a w czterech pracowniach planowane są m.in. warsztaty rzemieślnicze. Obiekt ma ogromny potencjał, który zamierzają wykorzystać lokalne władze, stowarzyszenia oraz mieszkańcy.
- W odrestaurowanym młynie chcemy jako samorząd utworzyć miejsce, w którym skupiać się będą szeroko rozumiane działania kulturalne – podkreśla Anna Kowalewska. - Chcemy, aby Młyn Kulturalny był miejscem otwartym, otwartym na ludzi, otwartym na organizacje pozarządowe, ciekawe pomysły i przedsięwzięcia. Obecnie trwa szereg spotkań nad wypracowaniem koncepcji pracy młyna, aby mieliła się w nim dobra kultura.
Renata Szczepanik
Renata Szczepanik
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez