Zatoka Braniewo przegrała z liderem tabeli Sokołem Ostróda [ZDJĘCIA]

2023-09-25 11:58:14(ost. akt: 2023-09-25 12:10:45)

Autor zdjęcia: MKS Zatoka Braniewo

W najciekawszym spotkaniu 8 kolejki spotkały się z sobą, dotąd niepokonane zespoły. Zatoka Braniewo przegrała u siebie z liderem tabeli Sokołem Ostróda 1:4. Od 74 min gospodarze grali w dziesiątkę.
• Zatoka Braniewo — Sokół Ostróda 1:4 (0:0)

0:1 — Styś (47), 0:2 — Musiński (56 karny), 1:2 — Ł. Wolak (71), 1:3, 1:4 — Samulski (78,87)

czerwona kartka: Adam Wolak (74 za 2 żółte kartki)

ZATOKA: Sznaza — P. Lewandowski, A. Wolak, Koczara (70 Opalach), Korkliniewski (82 Kazimierczuk), Szpakowski, Grzyb, B. Wieliczko, Tyrawski (70 Małek), Ł. Wolak (87 Wojtkiewicz), Rynkowski (82 D. Wieliczko).

W sobotę w Braniewie spotkały się z sobą dwa zespoły, które w tym sezonie nie doznały jeszcze smaku porażki. Spotkanie zapowiadało się więc ciekawie, tym bardziej że braniewianie sporadycznie przegrywają u siebie. Już od początku, wywiązała się walka, gdyż oba zespoły postawiły na grę ofensywną. Akcje zmieniały się błyskawicznie. Jeśli atakowała Zatoka, to Sokół wychodził z kontrą i odwrotnie. W pierwszej odsłonie meczu gra przeważnie toczyła się od pola karnego, do pola karnego. Dobrze grały, obie linie defensywne, więc kibice goli nie zobaczyli. W przerwie meczu trener gości Andrzej Burchart, dokonał zmiany. Za Macieja Czajkowskiego, wprowadził do gry Sebastiana Samulskiego i ta zmiana okazała się przez szkoleniowca trafiona. Już w drugiej minucie po przerwie, 'Samulski obsłużył Karola Stysia, który strzałem z pola karnego, otworzył wynik spotkania. Po tym golu gospodarze nie spasowali, ale także szukali okazji do wyrównania. Na bramkę gości, w której bronił Piotr Sikora, strzelali Oskar Rynkowski, Jakub Szpakowski, Bogdan Wieliczko, ale bez efektu. W 56 min ostródzianie zdobyli drugiego gola. Wychodzącego na czystą pozycję Stysia, w polu karny sfaulował Dawid Sznaza i arbiter wskazał na wapno. Jedenastkę pewnie na gola zamienił Musiński i goście, w tym momencie, mieli się z czego cieszyć. Ambitnie grająca Zatoka, kwadrans później zdobyła kontaktowego gola.

Wówczas Łukasz Wolak, sfinalizował podanie Bartłomieja Koczary i po uderzeniu z 12 metra, piłka swoje miejsce znalazła w siatce. Wydawało się, że gospodarze pójdą za ciosem i zdobędą kolejną bramkę. Tak się jednak nie stało. Trzy min później drugi żółty kartonik, w konsekwencji czerwony ujrzał Adam Wolak, musiał opuścić boisko, co znacznie osłabiło drużynę braniewską. Goście, jak przystało na lidera, do końca walczyli o poprawienie rezultatu i to im się udało. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Samulski, Najpierw zdobył gola strzałem z 10 metrów, a tuż przed końcem meczu, uderzył z 16 metra i piłka, odbijając się od słupka ugrzęzła w siatce. Po skończonym meczu kibice nagrodzili oba zespoły brawami za dobry i widowiskowy pojedynek. Kolejny mecz Zatoka rozegra u siebie w sobotę o godz. 16 ze Startem Nidzica.

Start goni Sokoła

W minionej 8.kolejce spotkań padła rekordowa ilość 43 strzelonych bramek w tym sezonie. Aż osiem goli kibice zobaczyli w Morągu, gdzie tamtejszy Huragan zremisował z Ossą Biskupiec Pomorski 4:4. Gospodarze po 30 min wygrywali 2:0, a w 70 przegrywali 2:4. Podopieczni trenera Tomasza Sambora, nie dawali za wygrane, gonili wynik i w doliczonym czasie, doprowadzili do remisu. Nie zwalnia tempa Start Nidzica. Zespół trenera Czesława Żukowskiego, tym razem wygrał z Unią Susz 5:0, a wygrana mogła być okazalsza, gdyż piłka po strzale Pawła Sobotki, trafiła w słupek. Zespół Startu, do lidera Sokoła, traci zaledwie punkt. Dobrą dyspozycję strzelecką pokazała Polonia Pasłęk (trener Krzysztof Machiński), która na wyjeździe "pogoniła" Kormorana Zwierzewo, wygrywając 6:1, a trzy gole dla zwycięskiej drużyny zdobył Jakub Błążewicz. Największą niespodzianką jest jednak wysokie zwycięstwo Wałszy Pieniężno i to w dodatku na delegacji z Tęczą Miłomłyn 5:2. W tym spotkaniu aż cztery gole dla zespołu gości zdobył Radosław Kurywczak.


Wyniki 8.kolejki spotkań:

• Kormoran Zwierzewo — Polonia Pasłęk 1:6 (1:2 )
Sokołowski (34 k) — Błążewicz ( 8, 74,89), Wieliczko (44 k, 87 k), Berdyczko ( 66)
• MKS Działdowo — Delfin Rybno 4:0 (0:0)
Szostak (80,85), Konic (89), Banaś (90)
• Start Nidzica — Unia Susz 5:0 (2:0)
Rozentalski (23), Orzechowski (24,79 k), Wawrzyniak (50), Halicki (55)
• Iskra Narzym — Drwęca Nowe Miasto Lubawskie 3:2 (1:0)
Cieszkowski (10 k, 48 k), Arczewski (85) — Draśba (65), Rykaczewski (75)
• Tęcza Miłomłyn — Wałsza Pieniężno 2:5 (1:4)
Bolmiński (36,70) — Szostek (3 samob), Kurywczak (8,30, 43, 70)
• Czarni Rudzienice — Płomień Turznica 1:1 (1:0)
Karczewski (32) — Żórański (63)
• Huragan Morąg — Ossa Biskupiec Pom. 4:4 (2:1)
Koc (10,30,90), Dec (90) — Jankowski (41), Konicz (54,61), Ochtyra (70)

PO 8 KOLEJKACH
1. Sokół 22 26:7
2. Start 21 33:7
3. Polonia 16 23:13
4. Ossa 16 28:21
5. Zatoka 15 24:11
6. Iskra 13 14:25
7. Płomień 13 15:13
8. Drwęca 13 20:13
9. Huragan 12 24:17
10. MKS 9 17:16
11. Unia 8 10:22
12. Czarni 8 18:16
13. Wałsza 7 14:30
14. Tęcza 4 10:18
15. Kormoran 4 6:21
16. Delfin 0 7:43
Jerzy Kuczyński


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5