Czy można pić alkohol w ciąży? W którym tygodniu ciąży alkohol szkodzi najbardziej? Co się dzieje, jak się pije alkohol w ciąży?

2023-02-07 21:00:00(ost. akt: 2023-02-07 15:20:56)
 Alkohol bardzo dobrze przenika przez barierę łożyskową i dziecko nie jest w stanie się przed nim chronić

Alkohol bardzo dobrze przenika przez barierę łożyskową i dziecko nie jest w stanie się przed nim chronić

Autor zdjęcia: freepik

Czy można pić alkohol w ciąży? W którym tygodniu ciąży alkohol szkodzi najbardziej? Co się dzieje, jak się pije alkohol w ciąży? Te pytania nadal padają w gabinetach ginekologicznych, a na porodówkach wciąż przychodzą na świat dzieci z promilami. O tym, co to jest FAS i jakie są skutki picia alkoholu w ciąży, rozmawiamy ze specjalistami z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu.
Co to jest FAS? Z angielskiego to fetal alcohol syndrome, czyli alkoholowy zespół płodowy. W wielkim skrócie — FAS to zespół chorobowy będący skutkiem działania alkoholu na organizm jeszcze w okresie prenatalnym.

— Nie jest łatwo zdiagnozować FAS u noworodków i niemowląt, a kiedy mama przychodzi do porodu trzeźwa, nie mamy podstaw, by przypuszczać, że dziecko mogło być narażone na alkohol w życiu płodowym. Podejrzenie FAS stawia się zwykle między drugim a dziesiątym rokiem życia — dopiero wtedy kształtuje się twarzoczaszka i widać pewne charakterystyczne cechy wyglądu, wówczas widoczne jest opóźnienie rozwoju psychomotorycznego, co może zbliżyć nas do postawienia diagnozy. Rozpoznanie FAS stawiane jest zwykle na podstawie dodatkowych badań i opinii kilku specjalistów — mówi Kamila Balcerowicz, specjalistka w dziedzinie pediatrii i neonatologii w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Elblągu.

Te imiona nadawano najczęściej w 2022

Książkowe — zewnętrzne — cechy to przede wszystkim charkaterystyczny wygląd twarzy osób cierpiących na FAS to przede wszystkim: szeroko rozstawione oczy, krótkie szpary powiekowe, wąska górna warga czy słabo rozwinięta żuchwa.

— FAS to nie tylko cechy wizualne, ale też zaburzenia zachowania, dysfunkcja zmysłu wzroku i słuchu, zaburzenia przewidywania bliższej lub dalszej przyszłości, problemy z nauką, pamięcią, koncentracją, odnajdywaniem się w społeczeństwie czy zaburzenia emocji — lista jest długa. Bywa tak, że nie widać u dziecka zewnętrznych cech FAS, co nie oznacza, że alkohol nie uszkodził jego mózgu — wyjaśnia Kamila Balcerowicz.

A jak radzą sobie dorośli z FAS?
— Z FAS wiąże się szereg komplikacji, które mają poważny wpływ na całe życie. Dorośli z FAS mają problem z funkcjonowaniem w społeczeństwie, nie są w stanie utrzymać trwałych związków z innymi, co sprawia, że rzadko zakładają własne rodziny. Przez kłopoty z nauką trudno im zdobyć wykształcenie i zawód, w niektórych przypadkach osoby cierpiące na FAS nigdy nie stają się więc samodzielne i niezależne. Używki nie są obojętne dla zdrowia matki i dziecka.
Dzieci kobiet palących rodzą się mniejsze, często mają mniejszy obwód głowy i niższą urodzeniową masę ciała. Należy liczyć się z tym, że im mniejszy obwód głowy, tym potencjalnie mniejsza masa mózgu. W konsekwencji sprawia to, że dzieci mam, które nie rzuciły palenia papierosów przed ciążą, lub chociażby na czas ciąży, mają trudniejszy start — odpowiada Kamila Balcerowicz.

Czy to, że lekarze wciąż diagnozują FAS, jest wynikiem niskiego poziomu wiedzy na temat szkodliwego działania alkoholu?
Ten temat wciąż pojawia się w gabinetach ginekologów, więc nie każda kobieta ma pełną świadomość tego, jak spożywanie alkoholu w ciąży może zaburzyć rozwój jej dziecka. Pacjentki pytają — i dobrze, że pytają — czy alkohol faktycznie zaszkodzi dziecku, bo w internecie można znaleźć na ten temat sprzeczne informacje — mówi Maksymilian Kurkowski, ginekolog z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu.

Zdaniem specjalistów z elbląskiego WSZ społeczeństwu niezbędna jest edukacja, a wiedzę dotyczącą negatywnego działania alkoholu na rozwijający się organizm powinno się przekazywać już nastolatkom — nie tylko dziewczynkom, ale i chłopcom.
Trzeba to mówić stanowczo — alkohol w każdej ilości i w każdym wieku ciążowym jest szkodliwy. Alkohol bardzo dobrze przenika przez barierę łożyskową i płód nie jest w stanie się przed nim chronić — zaznacza Maksymilian Kurkowski.
A Kamila Balcerowicz dodaje: — W społeczeństwie nadal krąży kilka mitów, ale jako lekarze absolutnie sprzeciwiamy się spożywaniu alkoholu w ciąży. Wszystkie mamy muszą wiedzieć o tym, że gdy spożywają alkohol w ciąży, narażają swoje dziecko na ogromne niebezpieczeństwo i problemy, które towarzyszyć mu będą do końca życia. Należy mieć świadomość, że używki nie są obojętne na zdrowie ani mam, ani dzieci — zanim sięgniemy po papierosa lub alkohol, warto trzy razy przemyśleć tę decyzję.
— To prawda, musimy te mity obalać. Kultura picia to ładne określenie, ale w przypadku alkoholu trudno mówić o kulturze. Jesteśmy trochę mamieni hasłami reklamowymi i ładnymi, kolorowymi butelkami, ale pamiętajmy — alkohol jest trucizną. Wino nie jest lekarstwem na trawienie i problemy z ciśnieniem, podobne działanie będzie miał sok winogronowy pozbawiony procentów. Nie wierzmy w to, że alkohol może mieć jakiekolwiek zbawienne działanie, zwłaszcza na przyszłą matkę czy jej dziecko — zaznacza specjalista w dziedzinie ginekologii.
— Trzeba uświadamiać społeczeństwo, że alkohol czy papierosy to czynniki, które wpływają na rozwój nienarodzonego jeszcze dziecka — nie tylko rozwój fizyczny, ale i psychiczny. Nie ma bezpiecznej dawki, substancje toksyczne są groźne dla organizmu, który dopiero się rozwija, w każdej ilości — podkreśla za to Kamila Balcerowicz.
I mówi: — Czasami mamy przyznają się, że nie udało im się odstawić papierosów na czas ciąży. Zauważamy, że dzieci kobiet palących w ciąży rodzą się mniejsze, są niedoborowe, mają mniejsze główki i niższą wagę. Trudno wyrokować, czy te dzieci będą miały w przyszłości gorsze osiągnięcia, ale należy liczyć się z tym, że im mniejsza główka, tym mniejszy ośrodkowy układ nerwowy, czyli mniejsza masa mózgu, co siłą rzeczy sprawia, że te dzieci mam, które nie wyzbyły się nikotynowego nałogu na czas ciąży, mają trudniejszy start.

Lekarze jednogłośnie przyznają, że aby uniknąć sytuacji, w których używki lub nałogi stają się silniejsze niż troska o rozwijające się dziecko, przyszłe matki powinny świadomie planować ciążę, a swoje złe nawyki zwalczyć na długo przed tym, gdy na świecie pojawi się nowe życie. I w tym przypadku — jak się okazuje — alkohol też ma znaczenie — i znów negatywne.
— To, jaki wpływ ma na młode kobiety spożywanie alkoholu jeszcze przed ciążą, zostało już wielokrotnie zbadane. Wnioski? Im więcej alkoholu, tym zajście w ciążę trudniejsze. Alkohol w sposób wyraźny — zarówno u mężczyzn, jak i u kobiet — obniża płodność — informuje Maksymilian Kurkowski.
— Druga kwestia jest taka, że nasze obliczenia i skrupulatne prowadzenie kalendarza nie zawsze wygra z naturą. Zdarza się, że owulacja, nawet u kobiet o regularnym cyklu, może w danym miesiącu wystąpić inaczej. Zanim pojawią się objawy ciąży, pierwsze podejrzenia i wreszcie test, minie kilka tygodni, czyli okres bardzo istotny w życiu płodowym. Wtedy okazuje się, że kobieta nie dość, że nie stosowała odpowiednich suplementów, to spożywała alkohol, będąc już w ciąży. Kiedy więc panie nie są w stu procentach pewne co do swojego stanu, planują ciążę, lub nie stosują antykoncepcji, powinny dwa razy się zastanowić, zanim sięgną po alkohol — podsumowuje nasz rozmówca.

Kamila Kornacka


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5