Pama Powodowo— Zatoka II Braniewo 1:0
2022-04-27 13:07:09(ost. akt: 2022-04-27 13:20:53)
Piłkarze rezerw Zatoki Braniewo jechali do Przodkowa na mecz z tamtejszą Pisą po komplet trzech punktów. Niestety, zeszli z boiska pokonani.
• Pama Powodowo— Zatoka II Braniewo 1:0 (0:0)
1:0 — Konieczny (80)
1:0 — Konieczny (80)
ZATOKA II: Pruchniewski — Bieniuszewicz, Ciepliński (82 Mućka), Hebda, Piwowarski, Prochna, Rutkowski, Tomaszewski, Trejmak, Wnuk, Winnicki
— Mecz z Pamą należał do przeciętnych, choć ambicji i woli walki żadnemu zespołowi nie można było odmówić. —Taktyka braniewian na ten mecz była prosta — defensywa z tyłu miała zagrać na zero, a w ataku należało strzelić o jedną bramkę więcej od rywala — mówi kierownik gości Eugeniusz Kasperek.
Już początek spotkania pokazał, że goście są do gry bojowo nastawieni. Już po 7 min mogli otworzyć wynik spotkania, ale Mateusz Winnicki, nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem gospodarzy. Podopieczni trenera Jacka Ptaka częściej byli przy piłce i stwarzali groźniejsze sytuacje.
— W 27 min znów nie popisał się Winnicki, który z siedmiu metrów nie trafił do pustej bramki. Natomiast na 10 min przed przerwą piłka po strzale Patryka Prochna z 12 metrów przeleciała nad poprzeczką — informuje Eugeniusz Kasperek.
— W 27 min znów nie popisał się Winnicki, który z siedmiu metrów nie trafił do pustej bramki. Natomiast na 10 min przed przerwą piłka po strzale Patryka Prochna z 12 metrów przeleciała nad poprzeczką — informuje Eugeniusz Kasperek.
— Po przerwie nadal inicjatywa należała do przyjezdnych. Atakowali oni całym zespołem, ale miejscowi dzielnie się bronili. Znów dwukrotnie w wybornej sytuacji znalazł się Winnicki, ale spudłował — opowiada Kasperek.
Zazwyczaj niewykorzystane sytuacje się mszczą i nie inaczej było tym razem. Pama w tym czasie oddała zaledwie trzy strzały na bramkę Pruchniewskiego, ale jeden był skuteczny. W zamieszaniu podbramkowym gola na wagę zwycięstwa w 80 min strzelił Adam Konieczny i w ten sposób niespodzianka stała się faktem.
— To nie wygrali gospodarze, tylko myśmy przegrali i to na własne życzenie — stwierdza Eugeniusz Kasperek.
I dodaje: — Szkoda straconych punktów, bo to nas kosztowało utratę trzeciego miejsca w tabeli. Dalej będziemy walczyć o miejsce na podium.
• Barkas Tolkmicko — Zagłada Lisów 3:0 (vo), Kormoran Bynowo — Polonia Markusy 1:5, Syrena Młynary — Warmiak Łukta 1:1, Agat Jegłownik — Jastrząb Ględy 2:1, Wałsza Pieniężno — Piast Wilczęta 3:0, Pomowiec Gronowo Elbląskie — KS Tyrowo 3:0.
• Barkas Tolkmicko — Zagłada Lisów 3:0 (vo), Kormoran Bynowo — Polonia Markusy 1:5, Syrena Młynary — Warmiak Łukta 1:1, Agat Jegłownik — Jastrząb Ględy 2:1, Wałsza Pieniężno — Piast Wilczęta 3:0, Pomowiec Gronowo Elbląskie — KS Tyrowo 3:0.
PO 18 KOLEJKACH
1. Barkas 47 61:17
2. Agat 46 58:24
3. Warmiak 35 47:36
4. Zatoka II 33 35:27
5. Pomowiec 29 54:35
6. Wałsza 29 44:17
7. Jastrząb 28 45:31
8. Pama 26 38:30
9. Kormoran 24 30:42
10. Piast 21 37:47
11. Syrena 21 34:41
12. Tyrowo 15 25:43
13. Polonia 4 27:71
14. Załuski 3 12:56
Jerzy Kuczyński
1. Barkas 47 61:17
2. Agat 46 58:24
3. Warmiak 35 47:36
4. Zatoka II 33 35:27
5. Pomowiec 29 54:35
6. Wałsza 29 44:17
7. Jastrząb 28 45:31
8. Pama 26 38:30
9. Kormoran 24 30:42
10. Piast 21 37:47
11. Syrena 21 34:41
12. Tyrowo 15 25:43
13. Polonia 4 27:71
14. Załuski 3 12:56
Jerzy Kuczyński
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez