Rezerwy wygrywają i prowadzą w tabeli

• Zatoka II Braniewo — Zagłada Lisów 4:2 (1:1)
0:1 — Połeć (17), 1:1 — Jakimczuk (31), 1:2 — Tomaszewski (63), 2:2 — Winnicki (69 karny), 3:2,4:2 — Jakimczuk 80 karny,83)
ZATOKA: Mućka — Winnicki (85 Świątkowski), Niewiadomski, Gruszka, Prochna (70 Szczypiński), Ptak (90 Lewandowski), Rutkowski (65 Klisz), Woś, Wnuk, Jakimczuk, J. Pszczołowski (65 Kicmanik)

Trzy cenne punkty zdobyła drużyna Zatoki w meczu z Zagładą Lisów, które dały jej przodownictwo w Tabeli. Jakby tego było mało, Rafał Jakimczuk ustrzelił hat-tricka i tym samym walnie przyczynił się do zwycięstwa swojego zespołu. — W pierwszej części meczu przyjezdni grali jak równy z równym, a ich gra polegała na długich podaniach i dośrodkowaniach w pole karne — stwierdza kierownik braniewskiego zespołu Eugeniusz Kasperek. — Z kolei gospodarze, grali bardziej urozmaiconą grę i stwarzali większe zagrożenie przed polem karnym gości — dodaje. Mimo to, niespodziewanie na prowadzenie wyszli goście, gdzie w 17 min, w zamieszaniu podbramkowym Michał Połeć otworzył wynik spotkania. Gospodarze, doskonale wiedząc, że tylko wygrana da im przodownictwo w tabeli, robili wszystko, by ten rezultat zmienić. W 31 min braniewianie zaatakowali całym zespołem i wywalczyli rzut rożny. — Jego wykonawcą był Patryk Prochna, który dośrodkował w pole karne, a będący tam Rafał Jakimczuk, uderzając głową, doprowadził do remisu — informuje Kasperek. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie. Drużyna Zagłady miała też i trochę szczęścia, bo w tym czasie Mateusz Winnicki obił słupek. Po przerwie wydawało się, że Zatoka pójdzie za ciosem i to ona wyjdzie na prowadzenie. Tak się jednak nie stało. Drugie prowadzenie w tym spotkaniu w 63 min objęli przyjezdni, po strzale z 16 metrów Igora Tomaszewskiego. Podopieczni trenera Jacka Ptaka niezrażeni taką sytuacją, mecz wzięli pod swoje dyktando, przeszli do bardziej agresywnej gry, spychając swojego rywala do defensywy. 6 min później w polu karnym faulowany był Winnicki i sam poszkodowany jedenastkę zamienił na gola. Przez cały czas atakowali braniewianie i w końcówce spotkania dopięli swego. Najpierw rzut karny wykorzystał Jakimczuk i po raz pierwszy gospodarze cieszyli się z prowadzenia. Ten sam zawodnik w 83 min wykorzystując dośrodkowanie Łukasza Ptaka, skierował piłkę głową do siatki i ustalił wynik meczu na 4:2.

• Pozostałe wyniki 23.kolejki: Piast Wilczęta — Iskra Smykówko 2:3, Polonia Markusy — Pama Powodowo 3:1, Syrena Młynary — Wałsza Pieniężno 2:2, KS Tyrowo — MKS Miłakowo 1:4, Zalew Frombork — Agat Jegłownik 1:3

PO 20 KOLEJKACH
1. Zatoka II 44 63:28
2. Pomowiec 41 58:21
3. Miłakowo 36 60:26
4. Agat 32 45:33
5. Pama 27 49:47
6. Tyrowo 27 38:41
7. Wałsza 27 52:39
8. Syrena 25 50:60
9. Iskra 24 48:78
10. Zagłada 22 38:45
11. Piast 19 31:62
12. Polonia 18 30:51
13. Zalew 16 33:64

Jerzy Kuczyński