Warmiak na łopatkach przy Botanicznej

2015-08-10 12:07:24(ost. akt: 2015-08-10 12:11:24)
Sezon 2015/2016 rozpoczęty. Fot. Adam Jakubiak

Sezon 2015/2016 rozpoczęty. Fot. Adam Jakubiak

Autor zdjęcia: Adam Jakubiak

Trzecia drużyna ubiegłorocznych rozgrywek-Warmiak Łukta łatwo przegrał w pierwszej kolejce rundy jesiennej z gospodarzami-MKS Zatoka Braniewo. Sezon rozpoczęli braniewianie od czwartego miejsca w ligowej tabeli.
Gospodarze pomimo tak wielkiego upału rozpoczęli w szybkim tempie, a pierwszą szansę mieli już w 7 min. kiedy to Przemysław Matelski dośrodkował do Marcina Śniegockiego, ale ten drugi nie trafił do bramki. W 11 min. kapitan Warmiaka Tomasz Osenkowski będąc sam na sam z Tomaszem Ptakiem posłał piłkę na szczęście obok słupka. W 19 min. Daniel Komorowski po ładnej akcji główkował, ale minimalnie nad poprzeczką. W 37 min. na skutek kontuzji boisko musiał opuścić Marcin Chomko i po pierwszych oględzinach w szpitalu (uraz stopy) czeka go kilkutygodniowa przerwa od piłki nożnej. W 40 min. w zamieszaniu podbramkowym Rafał Jakimczuk z bliska płaskim strzałem posłał piłkę do siatki.

Po zmianie stron już w 51 min. nastroje kibiców na trybunach były jeszcze lepsze. Marcin Śniegocki z prawej strony boiska po rzucie wolnym skierował piłkę w poprzeczkę, która odbijając się trafiła prosto pod nogi Daniela Komorowskiego, a ten z 6 metrów nie zmarnował okazji do poprawy wyniku. W drużynie gospodarzy nastroje były zdecydowanie lepsze nie tylko z powodu dwubramkowej przewagi. W tym czasie spiker zawodów ogłosił, że anonimowy sponsor do premii meczowej za wygraną dołoży na zespół 1000 zł, a zdobywca drugiego gola otrzyma talon na 300 zł do sklepu sportowego. W 55 min. Tomasz Ptak w sytuacji sam na sam z napastnikiem gości zabrał mu futbolówkę prosto spod nóg. W 63 min. po podaniu Koczary Jakimczuk był bliski podwyższenia na 3:0, ale piłka po jego główce minęła poprzeczkę. W ostatniej minucie meczu Matelski po solowym rajdzie zdobył najładniejszego gola meczu. Filigranowy pomocnik Zatoki mijał obrońców, jak slalomowe tyczki i w sytuacji sam na sam z golkiperem Warmiaka nie dal mu żadnej szansy.

Zatoka Braniewo-Warmiak Łukta 3:0 (1:0)
Sędziował Jarosław Wilga jako główny oraz asystenci Paweł Aptowicz i Grzegorz Rudziński.

Bramki: 1:0 - Jakimczuk (40), 2:0 - Komorowski (51), 3:0 - Matelski (90)

Zatoka: T.Ptak - Koczara (75 Talapin), Ciepliński, Bobek, Chomko (37 Niewiadomski), Matelski, Śniegocki (70 Lewandowski), Szpakowski (85 Budny), Jakimczuk, Komorowski, Rutkowski.

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste.  Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się  informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie.   Pomogę: Igor Hrywna

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. pojucik #1794817 | 82.177.*.* 15 sie 2015 09:31

    jak tam czołówka tabeli he he

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Bartek #1794480 | 81.15.*.* 14 sie 2015 13:36

    na łopatkach to te pastwisko w kozlowie co nawet krowy by tam nie chcialy sie wypasac

    odpowiedz na ten komentarz

  3. Kibic #1794280 | 77.253.*.* 14 sie 2015 00:57

    Zatoka na łopatkach w Kozłowie!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5