Psychiatrzy sprawdzają czy Krzysztof S. był poczytalny w chwili zabójstwa
2015-06-01 11:00:00(ost. akt: 2015-06-01 11:14:35)
Biegli sprawdzają czy Krzysztof S., podejrzany o zabójstwo matki był poczytalny, gdy doszło do tragedii. Teraz mężczyzna przebywa w Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Starogardzie Gdańskim. Krzysztofowi S. przedstawiono dwa zarzuty: zabójstwa i posiadania narkotyków. Grozi mu dożywocie.
Przypomnijmy: 26 stycznia po godz. 18.00 w jednym z mieszkań przy ul. Sucharskiego doszło do awantury. Pod wskazany adres natychmiast wysłano policyjny patrol. Okazało się, że drzwi wejściowe były zamknięte, funkcjonariusze postanowili je wyważyć.
Wewnątrz zastali 31-letniego Krzysztofa S. i zakrwawioną kobietę. Policjanci obezwładnili podejrzanego, a następnie niezwłocznie przystąpili do udzielania pomocy poszkodowanej. Kobieta zmarła.
Podczas pierwszego przesłuchania (28.01.) Krzysztof S. nie przyznał się do winy. Twierdził, że nie zabił swojej matki. Prokurator zaznaczył też, że wyjaśnienia podejrzanego były niejasne. W związku z tym wystąpił do sądu o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i osadził podejrzanego w braniewskim zakładzie karnym. W chwili tragedii podejrzany był pod wpływem substancji psychotropowych.
Wewnątrz zastali 31-letniego Krzysztofa S. i zakrwawioną kobietę. Policjanci obezwładnili podejrzanego, a następnie niezwłocznie przystąpili do udzielania pomocy poszkodowanej. Kobieta zmarła.
Podczas pierwszego przesłuchania (28.01.) Krzysztof S. nie przyznał się do winy. Twierdził, że nie zabił swojej matki. Prokurator zaznaczył też, że wyjaśnienia podejrzanego były niejasne. W związku z tym wystąpił do sądu o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i osadził podejrzanego w braniewskim zakładzie karnym. W chwili tragedii podejrzany był pod wpływem substancji psychotropowych.
Sprawdzają czy był poczytalny
Teraz mężczyzna przebywa w Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Starogardzie Gdańskim. Biegli sprawdzają, czy mężczyzna w momencie tragedii był poczytalny i jak jest teraz.
— Po przeprowadzeniu jednorazowego badania psychiatrycznego biegli stwierdzili, że nie są w stanie rozstrzygnąć kwestii poczytalności podejrzanego — mówi Rajmund Kobiela z Prokuratury Rejonowej w Braniewie. — W związku z tym prokuratura zawnioskowała o dłuższą obserwację sądowo-psychiatryczną.
Kierunek dalszych czynności w śledztwie będzie uzależniony od tej opinii. Jeżeli biegli stwierdzą, że Krzysztof S. w momencie zabójstwa był poczytalny i jest teraz, to prokuratura będzie dążyć do zakończenia śledztwa i sporządzenia aktu oskarżenia.
Badali ślady biologiczne
Równolegle Centrum Badań Kryminalistycznych w Szczecinie przeprowadziło badania daktyloskopijne oraz śladów biologicznych. Pierwsze z badań dotyczyło śladów zabezpieczonych na wałku do ciasta, nożu oraz śladów na poszczególnych elementach mieszkania (ściany, meble, elementy tapicerki) celem ustalenia czy pochodzą od podejrzanego. Drugie badanie z zakresu identyfikacji osobowej i profilowania DNA to badanie śladów biologicznych zabezpieczonych podczas oględzin u ofiary i podejrzanego.
— W ekspertyzie o śladach biologicznych ustalono, że pochodzą one od ofiary i podejrzanego — komentuje Rajmund Kobiela. — W niektórych przypadkach pochodzą one od osoby innej niż podejrzany i ofiara ale spokrewnionej z podejrzanym.
Teraz mężczyzna przebywa w Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Starogardzie Gdańskim. Biegli sprawdzają, czy mężczyzna w momencie tragedii był poczytalny i jak jest teraz.
— Po przeprowadzeniu jednorazowego badania psychiatrycznego biegli stwierdzili, że nie są w stanie rozstrzygnąć kwestii poczytalności podejrzanego — mówi Rajmund Kobiela z Prokuratury Rejonowej w Braniewie. — W związku z tym prokuratura zawnioskowała o dłuższą obserwację sądowo-psychiatryczną.
Kierunek dalszych czynności w śledztwie będzie uzależniony od tej opinii. Jeżeli biegli stwierdzą, że Krzysztof S. w momencie zabójstwa był poczytalny i jest teraz, to prokuratura będzie dążyć do zakończenia śledztwa i sporządzenia aktu oskarżenia.
Badali ślady biologiczne
Równolegle Centrum Badań Kryminalistycznych w Szczecinie przeprowadziło badania daktyloskopijne oraz śladów biologicznych. Pierwsze z badań dotyczyło śladów zabezpieczonych na wałku do ciasta, nożu oraz śladów na poszczególnych elementach mieszkania (ściany, meble, elementy tapicerki) celem ustalenia czy pochodzą od podejrzanego. Drugie badanie z zakresu identyfikacji osobowej i profilowania DNA to badanie śladów biologicznych zabezpieczonych podczas oględzin u ofiary i podejrzanego.
— W ekspertyzie o śladach biologicznych ustalono, że pochodzą one od ofiary i podejrzanego — komentuje Rajmund Kobiela. — W niektórych przypadkach pochodzą one od osoby innej niż podejrzany i ofiara ale spokrewnionej z podejrzanym.
Ma dwa zarzuty
W tej chwili Krzysztof S. ma dwa zarzuty: zabójstwa i zarzut posiadania narkotyków. Grozi mu dożywocie.
— Jeżeli chodzi o zabójstwo matki to podejrzany nie zajął żadnego stanowiska — wyjaśnia Kobiela. — W kwestii narkotyków stwierdził, że jeżeli znaleziono je u niego w pokoju, to pewnie należały do niego. Jednak nie traktował tych substancji jak narkotyki.
W tej chwili Krzysztof S. ma dwa zarzuty: zabójstwa i zarzut posiadania narkotyków. Grozi mu dożywocie.
— Jeżeli chodzi o zabójstwo matki to podejrzany nie zajął żadnego stanowiska — wyjaśnia Kobiela. — W kwestii narkotyków stwierdził, że jeżeli znaleziono je u niego w pokoju, to pewnie należały do niego. Jednak nie traktował tych substancji jak narkotyki.
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
hehe #1746044 | 94.254.*.* 2 cze 2015 08:58
A od kiedy matwiej ma na imię macius ?
odpowiedz na ten komentarz
do matwiej #1745956 | 81.15.*.* 2 cze 2015 06:45
mozesz iśc z nim razem siedziec maciusiu,miejscowy gangsta
odpowiedz na ten komentarz
matwiej #1745937 | 77.253.*.* 2 cze 2015 03:27
odrazu chcecie chlopa na szubienice.chlopak ma problem ze soba i to zrozumcie.a kare to juz sam poniósł
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz
Nick #1745862 | 109.90.*.* 1 cze 2015 22:16
Dlatego jestem i bede za wprowadzeniem do K.K. kary smierci.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
bzdura lex sed lex #1745852 | 88.156.*.* 1 cze 2015 21:44
Mafia psychiatrów rządzi sądami. Sędzia może mordercy najwyżej nagwizdać, a i to, jeżeli pozwoli psychiatra.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz