Apel o ostrożność! Nie wchodź na lód!
2014-12-11 09:15:16(ost. akt: 2014-12-11 09:33:03)
Jak każdego roku mróz i panujące warunki pogodowe zachęcają nas do odważnych wędrówek po zamarzniętych zbiornikach wodnych oraz rzekach. To właśnie nasi najmłodsi próbują podczas pierwszych przymrozków miło spędzić czas na zamarzniętych ciekach wodnych. Złudne przekonanie, że jest odpowiednia mocna pokrywa lodu może doprowadzić do tragedii i dramatów rodzinnych.
Nieświadomie próbujemy w miejscach niebezpiecznych, niedozwolonych korzystać z uciech zimowej radości na lodowej pokrywie nie myśląc o zagrożeniach i niebezpieczeństwie. W skali kraju jest to przyczyna wielu utonięć i dramatów ludzkich, kiedy to nieświadomie wchodzimy na niebezpieczne ślizgawki na zamarzniętych akwenach jako łyżwiarze czy wędkarze. Najczęstsza przyczyna wypadków to brak należytej – racjonalnej oceny grubości i wytrzymałości pokrywy lodowej. W roku bieżącym doszło już do kilku zdarzeń z osobami, które stąpały po zamarzniętym zbiorniku i pod którymi załamał się lód.
Grubość lodu to najważniejszy parametr, który przyjmuje się jako czynnik wpływający na bezpieczeństwo. Oficjalnie przyjmuje się, że bezpieczna grubość lodu to 10 – 12 cm jednak bezpieczeństwo to uzależnione jest od wielu czynników takich jak: utrzymywanie się niskiej temperatury oraz warunki w jakich lodowa powierzchnia zamarzała. Ważnym jest aby zwrócić uwagę na dzieci młodzież, na miejsce zabaw w pobliżu zamarzniętych zbiorników wodnych. Również wędkarze, pasjonaci wędkarstwa podlodowego powinni odpowiednio się zabezpieczyć przed wejściem na lód jezior i rzek. Ta świadomość wśród wędkarzy wzrasta z każdym rokiem, jednak są osoby ignorujące podstawowe zasady bezpieczeństwa. Brawura oraz nagminne łamanie zasad bezpieczeństwa w połączeniu z alkoholem sprawia, że dochodzi do tragicznych zdarzeń. Warto przed wejściem na lód sprawdzić grubość warstwy lodu.
Najbardziej wytrzymały jest świeży czarny lód, czyli narastający bez roztopów i w dni z dodatnią temperaturą powietrza. Czarny lód nie zawiera zamarzniętych pęcherzyków powietrza. W miejscach gdzie występują prądy, lód taki traci na wytrzymałości około 15-20 procent. Szary lód, zwany także śniegolodem, powstaje na skutek przesączenia śniegu zalegającego na powierzchni tafli, wodą wypływającą ze szczelin w lodzie lub powstającą z roztopionego śniegu. Lód taki ma barwę od jasnoszarego do prawie czarnego i wytrzymałość nawet o 50% niższą niż świeżego czarnego lodu.
Lód powstały na akwenach ze słoną bądź słonawą wodą z reguły jest cieńszy niż te z wodą słodką. Wraz ze wzrostem temperatury powietrza, spada również wytrzymałość lodu. Większe jeziora zamarzają i odmarzają od brzegów, więc na środku lodowa tafla może być cieńsza. Może zdarzyć się także, że nim jezioro zamarznie do końca, przez kilka dni wiatry znoszą w jakieś miejsce kry. Takie tafle nakładają się jedna na drugą, przez co na brzegu nawietrznym lód staje się grubszy, a bliżej brzegu zawietrznego cieńszy. Cieńszy lód będzie wszędzie tam gdzie istnieją podwodne prądy. Miejsca takie występują zawsze w pobliżu ujść naturalnych bądź sztucznych dopływów, pod mostami, w pobliżu źródeł (nawet tych niewidocznych) i w miejscach, gdzie butwiejące na dnie szczątki roślin wytwarzają gazy, które wynoszą cieplejszą wodę ku górze (muliste zatoki, trzciny). Nie wchodź wiec na lód przez trzciny. Poszukaj raczej bezpośredniego dostępu do tafli.
W przypadku konieczności wejścia na lód stosuj się do poniższych zasad bezpiecznego przebywania na lodzie: nie wchodź na zamarzniętą rzekę oraz na lód w pobliżu ujścia rzek, mostu, śluzy i innych budowli hydrotechnicznych - w tych miejscach lód jest najcieńszy; zabierz ze sobą telefon komórkowy oraz środek ratunkowy; przed wejściem sprawdź czy lód jest dostatecznie gruby; przebywając na lodzie nie trzymaj rąk w kieszeniach; zapobiegaj lokalnego przeciążenia małego obszaru dużą liczbą osób; zejdź z trzeszczącego lodu - jest za cienki; uciekaj z pękającego lub załamującego się lodu; obserwuj ludzi - jeżeli zauważysz kogoś na niebezpiecznym lodzie, odradź mu przebywanie na nim.
W przypadku konieczności wejścia na lód stosuj się do poniższych zasad bezpiecznego przebywania na lodzie: nie wchodź na zamarzniętą rzekę oraz na lód w pobliżu ujścia rzek, mostu, śluzy i innych budowli hydrotechnicznych - w tych miejscach lód jest najcieńszy; zabierz ze sobą telefon komórkowy oraz środek ratunkowy; przed wejściem sprawdź czy lód jest dostatecznie gruby; przebywając na lodzie nie trzymaj rąk w kieszeniach; zapobiegaj lokalnego przeciążenia małego obszaru dużą liczbą osób; zejdź z trzeszczącego lodu - jest za cienki; uciekaj z pękającego lub załamującego się lodu; obserwuj ludzi - jeżeli zauważysz kogoś na niebezpiecznym lodzie, odradź mu przebywanie na nim.
W przypadku załamania się lodu stosuj poniższe zasady: staraj się nie panikować, działaj rozważnie i zdecydowanie; działaj szybko i zdecydowanie; wzywaj pomoc -dzwoniąc z telefonu komórkowego na numery alarmowe do straży pożarnej 998 lub innych podmiotów ratowniczych ; ratuj tonącego podając przedmioty (kij, gałąź, szalik lub inny przedmiot "przedłużający" nasze ramię); złap i trzymaj podany środek ratunkowy; wykonując nogami ruchy do żaby staraj się "wypełznąć" na twarde podłoże (ląd, gruby lód); wstań na nogi wyłącznie gdy jesteś na twardym podłożu; w przypadku braku możliwości wyjścia z załamanego lodu ogranicz ruchy w celu zmniejszenia utraty ciepła - wołaj o pomoc, nie biegnij w kierunku ofiary – lód w tym miejscu jest na pewno słabszy i nie utrzyma dwóch osób.
Przestrzeganie tych prostych zasad podniesie bezpieczeństwo podczas pobytu na zamarzniętych obszarach wodnych oraz pozwoli skutecznie udzielić pomocy osobie zagrożonej utratą życia lub zdrowia. Straż pożarna oraz służby ratownicze zwracają się z apelem do mieszkańców o zachowanie ostrożności i rozwagi podczas wchodzenia na zamarznięte powierzchnie wodne. Własne bezpieczeństwo i rozwaga to sukces życia. Zwracajmy uwagę na osoby bawiące się na kruchym lodzie, zmienna temperatura powoduje, że warstwa lodu jest cienka i niewytrzymała. Upominajmy osoby, które nieodpowiedzialnie wchodzą na zamarznięte cieki wodne, aby zeszły i nie ryzykowały własnego życia dla zabawy i próby udowodnienia swojej odwagi w oczach rówieśników i kolegów.
st. kpt. Ireneusz Ścibiorek – oficer prasowy KP PSP w Braniewie
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając na wilczeta.wm.pl w ramkę " ZAŁÓŻ PROFIL ", która znajduje się w prawym, górnym rogu strony.Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją :
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
informuję, #1604543 | 153.19.*.* 11 gru 2014 11:53
że na rzece koło Zaty już można śmigać
odpowiedz na ten komentarz