Znicz wyrzucił Czarnych za pucharową burtę

2023-07-31 11:15:11(ost. akt: 2023-08-01 13:42:00)
Czarni zostawili na boisku serce, ale nie mieli większych szans ze Zniczem Biała Piska

Czarni zostawili na boisku serce, ale nie mieli większych szans ze Zniczem Biała Piska

Autor zdjęcia: Znicz Biała Piska/Łukasz Szymański

FUTBOL/// Znicz Biała Piska udanie rozpoczął zmagania o Wojewódzki Puchar Polski. W rundzie wstępnej nasz jedyny IV-ligowiec ograł (2:5) Czarnych Olecko. Pierwsze bramki sezonu zdobyli Bartosz Giełażyn (x2), Mateusz Romachów, Kacper Sylwisty oraz Nikita Thishkin.
W edycji 2023/2024 kibice z naszego powiatu za pucharowe sukcesy czerwono-zielonych zapewne trzymać będą kciuki jeszcze bardziej niż do tej pory. Wszystko za sprawą faktu, że do wyścigu nie stanęły tym razem seniorskie drużyny MKS Ruciane-Nida oraz Mazura Pisz (Śniardwy Orzysz walczą o WPP, lecz automatycznie przeszły do kolejnej rundy za sprawą „wolnego losu”).

Pierwszy krok

Znicz zameldował się na stadionie w Olecku w roli wyraźnego faworyta. I pokładanych w nim nadziei nie zawiódł. Już od pierwszych minut to Biała Piska narzuciła tempo gry i zepchnęła miejscowych Czarnych do głębokiej defensywy. Między słupkami gospodarzy świetnie spisywał się jednak Tymoteusz Grygo, który – mimo ledwie 17 lat na karku – przynajmniej kilkakrotnie uratował zespół przed stratą bramki. Co więcej, w 24. minucie – m.in. dzięki niemu – olecczanie wyprowadzili zakończoną sukcesem kontrę (Jakub Kozłowski).

Wyraźnie podrażniło to ambicje ekipy trenera Kołłątaja. Wystarczyło ledwie siedem minut, by Znicz odpowiedział… aż trzykrotnie! Dwa razy na listę strzelców wpisał się niezawodny Bartosz Giełażyn (34’ i 35’), a kolejne trafienie dorzucił od siebie Mateusz Romachów (40’).

Nadzieje w serca miejscowych kibiców wlał jeszcze golem kontaktowym Radosław Czajko (54’), ale radość z jego bramki nie trwało zbyt długo. Zadbali o to kolejnymi trafieniami Kacper Sylwisty (60’) i Nikita Tsishkin (67’), plombując tablicę wyników przy korzystnym dla Białej Piskiej stanie 2:5.

Pierwszy oficjalny mecz w sezonie był okazją do debiutów w naszych barwach nowych zawodników – słyszymy w szeregach Znicza. – Z Czarnymi zagrało sześciu graczy, który dołączyli do nas latem. Na środku obrony wystąpili Tomasz Porębski i Jakub Judzicki, doświadczeni piłkarze, którzy ostatnio grali odpowiednio w Sokole Ostróda i Ruchu Wysokie Mazowieckie. W środku pola od pierwszej minuty pojawił się z kolei Kyrylo Ovsiannikov, 19-latek z Ukrainy. Po przerwie jako zmiennicy na boisku zameldowali się ukraiński obrońca Jaroslav Garnyk oraz pomocnicy Piotr Lipiński i Oskar Ryszkiewicz.

Po sukcesie w rundzie wstępnej Wojewódzkiego Pucharu Polski, Znicz Biała Piska oraz Śniardwy Orzysz czekają na wyniki losowania par pierwszej rundy. W naszym powiecie najpewniej nikt nie miałby nic przeciw ich spotkaniu, ale... w finale.

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5