Wystarczy ognia, by odegnać cień spadku?
2021-12-29 10:00:00(ost. akt: 2021-12-29 10:39:41)
FUTBOL/// Znicz Biała Piska odlicza ostatnie dni do startu przygotowań do rundy wiosennej. Grafik najwyżej sklasyfikowanej ekipy naszego powiatu wydaje się bardzo napięty. – Ale nie na tyle, by czegoś nie udało się jeszcze wcisnąć – mówią czerwono-zieloni.
Jedyny nasz III-ligowiec w okolicy nie ma sobie równych, lecz… nie o prym lokalny w tej grze chodzi. Podopieczni trenera Ryszarda Borkowskiego sprawili – zwłaszcza we wcześniejszym sezonie – że o Białej Piskiej z podziwem mówiło się daleko poza Warszawą (m.in. za sprawą zwycięskiej „Trylogii Warszawskiej”, w której Znicz ograł trzy stołeczne kluby: Legię, Polonię i Ursus). Miejsce w grupie mistrzowskiej było formalnością, a ostatecznie 6. miejsce w 22-zespołowej stawce budziło niedosyt.
Na półmetku sezonu 2021/2022 jest już inaczej. Nasi piłkarze – z ledwie 17 punktami na koncie – zajmują obecnie 15. miejsce w stawce. W gorszej sytuacji są obecnie jedynie Pelikan Łowicz, Mamry Giżycko, Sokół Aleksandrów Łódzki i Wissa Szczuczyn.
Czerwono-zieloni uzbierali obecnie 18 punktów (5 triumfów, 3 remisy i 10 porażek), przez co pada na nich cień ewentualnego spadku do IV ligi. By go odegnać, potrzebne są wzmożone działania. Takie też zostały zaplanowane.
Napięty grafik
– Właściwe przygotowania do rundy wiosennej ruszą 10 stycznia. Zaplanowaliśmy cykl gier kontrolnych, ale niewykluczone, że wśród sparingpartnerów pojawią się dodatkowe zespoły – słyszymy w Zniczu, który pierwszy sparing 2022 roku rozegra 15 stycznia z ŁKS Łomża. Następnie „na warsztat” wzięte zostaną dwa zespoły Jagielloni (22 stycznia zespół Centralnej Ligi Juniorów, a 29 stycznia rezerwy seniorów). W kolejce czekają także Olimpia Zambrów (5 lutego), Orlęta Radzyń Podlaski (12 lutego), Mamry Giżycko (19 lutego) oraz Wigry Suwałki (27 lutego).
Pełną gotowość bojową piłkarze z Białej Piskiej muszą osiągnąć 5 marca, kiedy to – najprawdopodobniej – rozegrane zostanie zaległe spotkanie 20. kolejki z Pilicą Białobrzegi (nie udało się go rozegrać w listopadzie). Gdyby starcie nie doszło do skutku w tym terminie, wówczas pierwszym tegorocznym egzaminem mistrzowskim byłby wyjazdowy bój z Mamrami Giżycko. Poza zmaganiami ligowymi, sił i formy będzie musiało wystarczyć naszym także na pojedynek 1/8 finału Wojewódzkiego Pucharu Polski, w którym Znicz 6 kwietnia rzuci na wyjeździe rękawicę rywalom z ITS Jeziorak Iława.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez