List Czytelnika. Słów kilka o bartoszyckim rezonansie i szpitalu w Lidzbarku Warmińskim

2023-10-05 07:55:30(ost. akt: 2023-10-05 08:23:12)

Autor zdjęcia: starostwo powiatowe

Napisał do nas jeden z Czytelników, który chciał w ten sposób wyrazić opinię o oddziale rezonansu w Szpitalu Powiatowym w Bartoszycach i Lidzbarku Warmińskim. Treść poniżej.
Dzień dobry. Chciałem podzielić się swoimi uwagami na temat szpitala w Bartoszycach, a właściwie o pracowni rezonansu magnetycznego. Było to moje pierwsze podejście do takiego badania, stąd miałem pewne obawy o jego przebieg. Słyszałem, że badanie choć bezbolesne, powoduje dyskomfort, a nawet lęk. Rzadko bywam w Bartoszycach - mieszkam w Lidzbarku Warmińskim, a jeszcze rzadziej w tamtejszym szpitalu. Po przybyciu na miejsce miałem problem ze znalezieniem pracowni, choć droga była dobrze oznaczona strzałkami. Szpital nie wyglądał wewnątrz imponująco, przydałby się remont, ale wiadomo jak jest. Za to po przekroczeniu drzwi pracowni rezonansu byłem pod wielkim wrażeniem. Wszystko nowe. Wygodne fotele, na ścianie poczekalni telewizor, wszystko pachnie nowością. Toalety czyste i pachnące, co się rzadko widuje w miejscach publicznych.

Na badanie się spóźniłem z przyczyn niezależnych. Obawiałem się, że mogę nie zostać przyjęty. Na szczęście okazało się, że panie na recepcji są bardzo miłe i kompetentne. Moje zaniepokojenie rezonansem szybko prysnęło po krótkiej i przyjemnej rozmowie z paniami. Oczywiście zostałem "zbesztany" za spóźnienie, ale w formie żartobliwej uwagi wywołującej uśmiech. Oczywiście więcej się nie spóźnię.

Na badanie czekałem może pół godziny oglądając ciekawy program o zwierzętach. W wygodnym fotelu chyba nawet na chwilę przysnąłem. Po wezwaniu trafiłem na kolejną bardzo miłą panią. Wyjaśniła mi wszystkie niuanse badania i z uśmiechem przeprowadziła cały proces.

Na szczęście rzadko bywam w ośrodkach zdrowia, co nie zmienia faktu, że byłem tam wielokrotnie. Życzyłbym sobie podobnej obsługi w innych szpitalach, równie dużo empatii i uśmiechu. W Lidzbarskim Szpitalu Powiatowym korzystałem z badania krwi w laboratorium i też byłem bardzo miło obsłużony. Zarówno pobranie materiału jak i odbiór wyników przebiegł z wzajemnym szacunkiem, zrozumieniem i uśmiechem. To bardzo ważne, zwłaszcza w takich miejscach. Łyżkę dziegciu zostawię na koniec. Zdarza mi się z dzieckiem odwiedzać izbę przyjęć w Lidzbarku Warmińskim i muszę powiedzieć, że niestety nie wszyscy lekarze powinni dalej wykonywać swój zawód. Pycha, chamstwo, przedmiotowe traktowanie i ironiczne żarty. Wiem, że nie jestem odosobnionym przypadkiem. Jestem pewien, że osoby, które natknęły się na tego jaśnie pana lekarza wiedzą kogo mam na myśli. Pani sprzątająca ma więcej klasy i empatii niż on, choć porównywanie tego człowieka do pań sprzątających jest niestosowne, dlatego wszystkie Panie przepraszam.

Tomasz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5