Powstaje nowy punkt na historycznej mapie Bisztynka
2022-10-26 12:00:00(ost. akt: 2022-10-26 11:04:05)
HISTORIA \\\ Zapaleńcy zajmujący się historią od lat działają w stowarzyszeniach w Bartoszycach, Górowie Iławeckim i Bisztynku. Stałe miejsca wystaw są w Bartoszycach, Dąbrowie i Górowie Iławeckim. Właśnie powstaje kolejna, stała ekspozycja pamiątek historii.
Na terenie powiatu bartoszyckiego działają cztery stowarzyszenia historyczne. Bartoszyckie Stowarzyszenie Historyczno - Eksploracyjne „Rosenthal", Stowarzyszenie Historyczno-Kolekcjonerskie Ziemi Górowskiej „Dreyse” z Górowa Iławeckiego, Stowarzyszenie Historyczno-Eksploracyjne „Strowangen" z Bisztynka oraz „Odkrywcy”. Górowskie stowarzyszenie prowadzi Muzeum Miejskie w Górowie Iławeckim, z kolei w Bartoszycach funkcjonuje Izba Historyczna. Również stowarzyszenie „Odkrywcy” ma swoją Izbę Pamięci w Dąbrowie koło Bartoszyc.
Górowskie stowarzyszenie prowadzi Muzeum Miejskie w Górowie Iławeckim, z kolei w Bartoszycach funkcjonuje Izba Historyczna. Również stowarzyszenie „Odkrywcy” ma swoją Izbę Pamięci w Dąbrowie koło Bartoszyc. Część wystaw, które można tam obejrzeć ma charakter czasowy. Z każdym rokiem bowiem przybywa pamiątek historycznych, a miejsca, gdzie są wystawiane nie są z przysłowiowej gumy. Teraz na mapie atrakcji historycznych w Bisztynku powstaje kolejna perełka dla amatorów historii.
— Stowarzyszenie Historyczno-Eksploracyjne „Strowangen" zawiązało się kilka lat temu. Zebrała się grupa zapaleńców, która zbiera przedmioty związane z historią. Wcześniej umożliwiliśmy im wystawę w pomieszczeniach na piętrze w Centrum Informacji Turystycznej. Niestety miejsca jest mało, a stowarzyszenie od dłuższego czas poszukiwało lokalu, w którym będzie mogło zaprezentować swoje zbiory. Mieliśmy lokal użytkowy, na który zakończyła się umowa. Podpisaliśmy więc umowę ze stowarzyszeniem, za przysłowiową złotówkę. Widzę, jak potężne są nakłady własnej pracy na przygotowanie pomieszczeń — opowiadał burmistrz Bisztynka, Marek Dominiak.
W ten sposób kończy się długa droga stowarzyszenia do własnego lokalu. Jak opowiada prezes stowarzyszenia, pierwsze starania o miejsce rozpoczęto jeszcze przed założeniem Stowarzyszenia.
— Pierwsza nasza wizja lokalna nie wskazała na taki ogrom prac. Początki to demolka. Usuwanie lamperii (kilkadziesiąt warstw), skuwanie tynków (pierwotnie miały zostać tylko naprawione). Tynku były tony. Lista wykonanych prac jest bardzo długa. Wentylacja, elektryka, podwieszane sufity, ocieplanie stropów itd. Stara jest tylko posadzka i okna.
Górowskie stowarzyszenie prowadzi Muzeum Miejskie w Górowie Iławeckim, z kolei w Bartoszycach funkcjonuje Izba Historyczna. Również stowarzyszenie „Odkrywcy” ma swoją Izbę Pamięci w Dąbrowie koło Bartoszyc. Część wystaw, które można tam obejrzeć ma charakter czasowy. Z każdym rokiem bowiem przybywa pamiątek historycznych, a miejsca, gdzie są wystawiane nie są z przysłowiowej gumy. Teraz na mapie atrakcji historycznych w Bisztynku powstaje kolejna perełka dla amatorów historii.
— Stowarzyszenie Historyczno-Eksploracyjne „Strowangen" zawiązało się kilka lat temu. Zebrała się grupa zapaleńców, która zbiera przedmioty związane z historią. Wcześniej umożliwiliśmy im wystawę w pomieszczeniach na piętrze w Centrum Informacji Turystycznej. Niestety miejsca jest mało, a stowarzyszenie od dłuższego czas poszukiwało lokalu, w którym będzie mogło zaprezentować swoje zbiory. Mieliśmy lokal użytkowy, na który zakończyła się umowa. Podpisaliśmy więc umowę ze stowarzyszeniem, za przysłowiową złotówkę. Widzę, jak potężne są nakłady własnej pracy na przygotowanie pomieszczeń — opowiadał burmistrz Bisztynka, Marek Dominiak.
W ten sposób kończy się długa droga stowarzyszenia do własnego lokalu. Jak opowiada prezes stowarzyszenia, pierwsze starania o miejsce rozpoczęto jeszcze przed założeniem Stowarzyszenia.
— Pierwsza nasza wizja lokalna nie wskazała na taki ogrom prac. Początki to demolka. Usuwanie lamperii (kilkadziesiąt warstw), skuwanie tynków (pierwotnie miały zostać tylko naprawione). Tynku były tony. Lista wykonanych prac jest bardzo długa. Wentylacja, elektryka, podwieszane sufity, ocieplanie stropów itd. Stara jest tylko posadzka i okna.
— Jak otworzyłem Niepubliczny Dom Kultury Fundacji EKSPONAT i Muzeum Regionalne Pamięć to wiedziałem, że trzeba nam czegoś większego. Instytucje powstały, aby wspierać Stowarzyszenie w kolekcjonowaniu przedmiotów objętych szczególnymi warunkami... broń i zabytki. Jest więc to nasze "trio", które mam nadzieję, będzie przyciągało turystów — dodaje prezes stowarzyszenia.
— Dzięki temu będzie to fajne, historyczne miejsce, do którego będą magii wejść zarówno mieszkańcy Bisztynka, jak i turyści. Będzie można wejść i zobaczyć, jak wyglądały przedmioty sprzed kilkudziesięciu, a nawet kilkuset lat wstecz — cieszy się burmistrz Bisztynka Marek Dominiak.
Więcej o historii kończącego się właśnie remontu, wyzwaniach, które stanęły przed członkami stowarzyszenia, a także zgromadzonych zbiorach przeczytacie w wydaniu papierowym „Gońca Bartoszyckiego”, które ukaże się 3 listopada.
Dariusz Dopierała
— Dzięki temu będzie to fajne, historyczne miejsce, do którego będą magii wejść zarówno mieszkańcy Bisztynka, jak i turyści. Będzie można wejść i zobaczyć, jak wyglądały przedmioty sprzed kilkudziesięciu, a nawet kilkuset lat wstecz — cieszy się burmistrz Bisztynka Marek Dominiak.
Więcej o historii kończącego się właśnie remontu, wyzwaniach, które stanęły przed członkami stowarzyszenia, a także zgromadzonych zbiorach przeczytacie w wydaniu papierowym „Gońca Bartoszyckiego”, które ukaże się 3 listopada.
Dariusz Dopierała
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez