Tysiąc osób chce konsultacji. Urząd Miasta w Bartoszycach nie widzi potrzeby

2022-05-20 09:00:00(ost. akt: 2022-05-31 09:08:21)

Autor zdjęcia: pixabay.com

W styczniu sprawa nadania nazw rondom i mostom wzbudziła wiele emocji oraz była przedmiotem deklaracji radnych. Cztery miesiące później, podczas LIII sesji Rady Miasta Bartoszyce, która odbędzie się 26 maja, sprawa może mieć swój finał, a przynajmniej kolejny przystanek.

Projekt nadania nazw poparli radni


Przypomnijmy, że radny Tadeusz Azarewicz zaproponował, by nadać następujące nazwy: Prymasa Tysiąclecia Kardynała Stefana Wyszyńskiego, Rondo Świętego Brata Alberta Chmielewskiego, Pary Prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich oraz ofiar Katastrofy Smoleńskiej dn. 10.04.2010 oraz Św. Jana Pawła II - Wielkiego Polaka

Część radnych i mieszkańcy chcą konsultacji


Po nagłośnieniu sprawy przez „Gońca Bartoszyckiego” radny Azarewicz wycofał projekt uchwały, a część radnych deklarowała potrzebę przeprowadzenia konsultacji. Takie stanowisko przyjął klub „Nasze Miasto" (Katarzyna Basak, Ewa Kapusto, Joanna Adamczyk i Grażyna Baranowska). W podobnym tonie wyrażali się także Ewa Pisarska i Anna Binięda.

Petycja w sprawie przeprowadzenia konsultacji wpłynęła również od mieszkańca Bartoszyc. Jakub Kaczmarek, który złożył petycję w sprawie konsultacji 7.04 otrzymał odpowiedź z Urzędu Miasta. Sekretarz Rober Pająk informuje, że Komisja skarg, wniosków i petycji została zapoznana z pismem.

Na nasze pytanie 2 maja rada Joanna Adamczyk („Nasze Miasto”) przekazała, że sprawę konsultacji będzie prowadzić Urząd Miasta w Bartoszycach.

Kolejny wniosek do urzędu wysłaliśmy 18.05 pytając: Czy Urząd zajmował się sprawą konsultacji społecznych lub głosowania? Czy podjęto jakąkolwiek decyzję o przeprowadzeniu konsultacji w sprawie nazw rond i mostów? Jeśli tak jest, to kto w Urzędzie jest odpowiedzialny za prowadzenie sprawy?

Sprawa nabiera tempa, a raczej... hamuje


Pismo w sprawie konsultacji społecznych nt. nazw rond i mostów
Fot. redakcja
Pismo w sprawie konsultacji społecznych nt. nazw rond i mostów
Następnego dnia Jakub Kaczmarek otrzymał pismo z urzędu. Sekretarz miasta Robert Pająk poinformował, że ponieważ na wniosku pan Jakub podał adres spoza Bartoszyc, nie jest mieszkańcem miasta, dlatego petycja – zgodnie ze Statutem miasta – została odrzucona.

— Złożyłem odwołanie od decyzji —mówi Jakub Kaczmarek, — ponieważ mieszkam od kilku miesięcy w Bartoszycach, ale nadal korzystam z poprzedniego adresu korespondencyjnego. Moim zdaniem argumentacja urzędu jest bezzasadna.

W przypadku pisma wysłanego przez ePUAP adres nadawcy pisma jest pobierany z profilu i dodawany automatycznie. Profil można edytować, jednak o tym trzeba po prostu pamiętać. Pan Jakub tego nie zrobił. Mieszka na terenie okręgu wyborczego nr 2. Radnymi z tego okręgu są Anna Binięda oraz Marek Lidziński. Warto też zauważyć, że choć petycja została złożona 21 stycznia, urząd na adres zamieszkania zwrócił uwagę dopiero w piśmie z 19 maja, czyli blisko cztery miesiące później. Wcześniej adres nie stanowił przeszkody.

Nie znamy odpowiedzi na pytania. Dlaczego Urząd wysłał kolejne pismo 42 dni po wysłaniu poprzedniego? Dlaczego odpowiedź otrzymał dzień po złożeniu wniosku o działania podjęte w tej sprawie? Dlaczego dopiero po 4 miesiącach Urząd zwrócił uwagę na adres zamieszkania pana Jakuba (ten sam, co zamieszczony w nagłówku odpowiedzi Urzędu z 7 kwietnia)?

Urząd: Nie ma społecznej potrzeby konsultacji


Stanowisko Rady Miasta w sprawie konsultacji
Fot. red
Stanowisko Rady Miasta w sprawie konsultacji
Sekretarz miasta Robert Pająk w piśmie wskazał również, że „nie było takiej potrzeby społecznej zgłoszonej przez mieszkańców”, a „stanowisko rady w powyższej sprawie będzie procedowane na sesji dnia 26.05.2022 r.”

— Uważam — mówi Jakub Kaczmarek, — że argument, że nie było takiej potrzeby społecznej zgłaszanej przez mieszkańców jest manipulacją. Artykuł był aktywnie komentowany na portalu "Gońca Bartoszyckiego" oraz na prywatnych i grupowych profilach na Facebooku. Jedni są za, inni są przeciw, jednak sytuacja jest żywiołowo komentowana przez mieszkańców.

Dzień po wysłaniu zapytania do Urzędu Miasta, czyli 19.05 został opublikowany Porządek obrad LIII sesji Rady Miasta Bartoszyce. Przyjęcie stanowiska Rady Miasta Bartoszyce w sprawie przeprowadzenia konsultacji społecznych jest szóstym punktem obrad.

Rada Miasta przygotowała projekt stanowiska podpisany przez radną Joanną Adamczyk i zgodny z treścią pisma otrzymanego przez pana Jakuba. Dodatkowo wskazano, kto – w myśl uchwały o samorządzie gminnym – ma prawo inicjatywy uchwałodawczej. W przypadku Bartoszyc, by projekt potraktowano jako obywatelską inicjatywę uchwałodawczą, niezbędne jest podpisanie projektu przez minimum 300 osób.

Czy wyborcy „upomną się o swoje"?


W naszej sondzie wzięło udział 1.058 osób, z czego 95.56% głosujących uważało, że potrzebne są konsultacje i głosowanie mieszkańców. Sprawa utknęła na kilka miesięcy. Jednak [b]sonda na stronie internetowej nie ma mocy prawnej
, o czym p. Jakub nie wiedział (nie ma o tym wzmianki w piśmie z 7 kwietnia).

Przypomnijmy, że zgodnie ze statutem miasta inicjatywę ustawodawczą mają burmistrz, komisje, kluby radnych lub co najmniej 6 radnych. Za przeprowadzeniem konsultacji opowiadał się wcześniej klub radnych „Nasze Miasto”. Za opowiadało się łącznie sześciu radnych (Katarzyna Basak, Ewa Kapusto, Joanna Adamczyk, Grażyna Baranowska, Anna Binięda i Ewa Pisarska). Dlaczego wybrano wariant inicjatywy obywatelskiej, zamiast skorzystać ze złożenia wniosku przez klub lub 6 radnych, nie wiemy. Oczywiste jest jednak, że gdyby w sprawie przeprowadzenia konsultacji jako podstawę wybrano zgłoszenie projektu przez klub, lub 6 radnych, podstaw merytorycznych do odrzucenia by nie było.

Można przypuszczać, że los stanowiska Komisji będzie więc przesądzony. Radni mogą je przyjąć, albo ją odrzucić, mogą też zdjąć ten punkt z obrad, dając czas panu Jakubowi na zebranie niezbędnych 300 podpisów. Za rok odbędą się wybory samorządowe, może więc radni zaczną słuchać wyborców? W II turze wyborów samorządowych różnica pomiędzy kontrkandydatami na stanowisko burmistrza wyniosła 2.546 głosów. W przypadku radnych najwięcej głosów otrzymał Piotr Petrykowski (462 ), a najmniej Ryszard Sarzyński (106 głosów). Ponad tysiąc głosów uczestników sondy za przeprowadzeniem konsultacji może więc mieć znaczenie.
dar

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5