Komunikat bartoszyckiego Sanepidu po śmierci mieszkanki powiatu

"Nawiązując do wydarzenia z dnia 18.07.2020 r., dotyczącego ukazania się informacji w mediach o zgonie mieszkanki powiatu bartoszyckiego z powodu podejrzenia COVID-19, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Bartoszycach (PPIS) informuje, że wszystkie osoby mające jakikolwiek kontakt ze zmarłą osobą zostały profilaktycznie objęte nadzorem epidemiologicznym, poddane kwarantannie oraz przebadane w kierunku zakażenia koronawirusem SARS-COV-2. Badania jednoznacznie wykluczyły u tych osób zakażenie koronawirusem.

W związku z powyższym, jakiekolwiek obawy w stosunku do rodziny oraz najbliższego otoczenia zmarłej związane z ryzykiem zakażenia koronawirusem są bezzasadne" czytamy w komunikacie.

Wydarzenie, o którym wspomniano, to śmierć 86-latki, mieszkanki powiatu bartoszyckiego. Kobieta zmarła w domu. Miała choroby współistniejące.

Jak przekazał wówczas rzecznik wojewody warmińsko-mazurskiego Krzysztof Guzek, wywiad w jej przypadku był obciążający. Kobieta miała objawy COVID-19, ale nie wykonano u niej testu. Mimo tego urząd wojewódzki, który codziennie publikuje dane dotyczące liczby zachorowań, wyzdrowień i zgonów, wliczył zmarłą kobietę do statystyk.

Sytuacja ta wywołała wiele kontrowersji, pojawiło się również mnóstwo niedomówień. Odbiło się to także na najbliższej rodzinie zmarłej kobiety.

Jak podkreślają jednak w bartoszyckim Sanepidzie i co podkreślono w komunikacie, badania osób, które miały kontakt ze zmarłą jednoznacznie wskazały, że nikt nie był zakażony koronawirusem. — Taka sytuacja może przytrafić się każdemu, dlatego prosimy o zachowanie empatii w stosunku do rodziny zmarłej — usłyszeliśmy w Sanepidzie.