Sygnał Czytelnika. Łąka lepsza niż sucha trawa

2024-05-31 12:01:55(ost. akt: 2024-05-31 12:47:56)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: nadesłane przez Czytelnika

Łąki utrzymują wilgoć i są schronieniem dla wielu stworzeń. Koszenie wymaga pracowników, paliwa i mnóstwa czasu. Po co to robić, gdy jest tak sucho? - powiedziała Agnieszka, wskazując problem wysuszonych trawników.
- Od dłuższego czasu borykamy się z małą ilością deszczu. Jest to ogromny problem dla rolników, ale susza uprzykrza życie także w mieście. Zadbane trawniki i pasy przy jezdni wyglądają estetycznie i są ozdobą, czego nie można powiedzieć o żółtym dywanie wysuszonej trawy. Są miejsca, gdzie owszem, wysoka trawa może ograniczać widoczność dla kierowców i konieczne jest koszenie, ale w wielu sytuacjach można tego uniknąć. Niekoszone trawniki mogą w prosty sposób przemienić się w łąkę! - powiedziała Agnieszka, mieszkanka Bartoszyc.

Łąka obniża temperaturę powietrza, hamuje odparowywanie wody, lepiej odprowadza wody opadowe i jest schronieniem dla wielu stworzeń, w tym owadów miododajnych. Dlaczego pomimo niewątpliwych zalet miejskie tereny zielone są tak często koszone?

– Miasto wygląda jak opuszczone. Od tego są służby. Trawa po kolana, która wygląda jakby wcale nie była koszona. Ludzie przyjeżdżają i widza ten syf. Wygląda to bardzo nieestetycznie. A do tego w trawie mnożą się kleszcze. Miejsce łąk jest poza miastem - narzeka pani Jagoda.

W tak spornej kwestii trudno znaleźć dobre rozwiązanie. Dużo racji mają obie panie, jednak jednym z obowiązków Urzędu Miejskiego jest dbanie o porządek i wygląd ulic i zieleńców.

Co na ten temat myślicie? Zachęcamy do oddania głodu w naszej sondzie. Może jej wyniki ułatwią włodarzom podjęcie słusznej decyzji.

tom

Czy powinno się kosić miejskie tereny zielone?
pokaż wyniki »


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5