Syn Jacka Kurskiego dostał posadę w państwowej spółce

2023-12-13 10:48:29(ost. akt: 2023-12-13 10:48:49)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: PAP

Zdzisław Antoni Kurski, syn Jacka Kurskiego, został zatrudniony w państwowej spółce Lotos Upstream, będącej częścią grupy Orlen. Pensja byłego absolwenta turystyki na Akademii Wychowania Fizycznego ma sięgać nawet 10 tys. zł. Zarówno Orlen, jak i sam zainteresowany, nie wydają komunikatów w tej sprawie.
Informacje o zatrudnieniu najstarszego syna Jacka Kurskiego, byłego prezesa TVP, polityka PiS i przedstawiciela Polski w Radzie Dyrektorów Wykonawczych Banku Światowego, w państwowej spółce, przekazała "Rzeczpospolita". Według doniesień dziennika, 32-letni Zdzisław Antoni Kurski został przyjęty do pracy w Lotos Upstream, będącej częścią grupy Orlen.

Zdzisław Antoni Kurski ukończył studia z zakresu turystyki na Akademii Wychowania Fizycznego (AWF). W Lotosie Upstream ma objąć stanowisko młodszego specjalisty, a w strukturze korporacyjnej będzie bezpośrednio podlegał prezesowi Markowi Woszczykowi, co wywołuje pewne kontrowersje wewnątrz firmy. Osoba z grupy Orlen, wypowiadając się dla dziennika, zauważyła, że zazwyczaj pod zarządem znajdują się dyrektorzy i członkowie zarządu, a nie specjaliści.

Nie jest pewne, czy Kurski został zatrudniony w państwowej spółce tuż przed zakończeniem rządów Zjednoczonej Prawicy, jednak z dostępnych w mediach informacji wynika, że syn Jacka Kurskiego mógł otrzymać posadę już kilka miesięcy temu.

Początkowo pensja Zdzisława Kurskiego miała wynosić około 10 tys. zł miesięcznie. Chociaż nie ma potwierdzonych informacji, z doniesień dziennika wynika, że wynagrodzenie mogło ulec zwiększeniu, a na tę kwestię mogły wpłynąć zapowiedzi nowej koalicji dotyczące czystek w państwowych spółkach.

Grupa Orlen nie udzieliła odpowiedzi "Rzeczpospolitej" w sprawie zatrudnienia syna byłego prezesa TVP, a główny zainteresowany również nie skomentował sprawy. Na pytania dotyczące pracy w państwowej spółce Zdzisław Kurski odpowiada, że są to jego prywatne sprawy, których nie zamierza komentować.

Pytania dotyczące zatrudnienia syna Kurskiego zostały przesłane także do Orlenu przez portal tvn24. Biuro prasowe Orlenu przekazało: "Zgodnie z obowiązującymi standardami oraz uregulowaniami w zakresie przepisów wynikających z rozporządzenia RODO, ORLEN nie udziela szczegółowych informacji na temat spraw personalnych. Podkreślamy, że wszystkie procesy rekrutacyjne w Grupie ORLEN są prowadzone w sposób zgodny z przepisami prawa oraz uregulowaniami wewnętrznymi".