Tak kończą zdrajcy

2023-12-11 10:19:50(ost. akt: 2023-12-11 10:20:15)

Autor zdjęcia: SBU

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przekazała mediom zdjęcia z likwidacji zbiegłego do Rosji byłego deputowanego Rady Najwyższej Illi Kywy i ostrzegła, że taki sam los spotka innych zdrajców ojczyzny. „Pamiętajcie, Rosja was nie obroni” – oświadczył anonimowy funkcjonariusz SBU.

"Ta wyjątkowa operacja specjalna SBU była przygotowywana przez długi czas i została pomyślnie zrealizowana przez Służbę" – powiedział funkcjonariusz, cytowany w poniedziałek przez agencję Interfax-Ukraina.

Ujawnił, że Kywa był jednym z priorytetowych celów SBU, która „prowadziła” go od dawna, śledząc jego trasy poruszania się oraz codzienne nawyki.

"Nie zważając na poważną ochronę, SBU zlikwidowała go pod Moskwą... Jest to sygnał dla wszystkich zdrajców i zbrodniarzy wojennych, którzy przeszli na stronę wroga. Pamiętajcie - Rosja was nie ochroni" - dodał rozmówca agencji.

SBU przekazała mediom fotografie z miejsca, w którym Kywa został zabity.

"Na zdjęciach ciało przestępcy Kywy leży na śniegu, a obok widać plamy krwi. Oddzielne, ekskluzywne wideo pokazuje punkt obserwacyjny, w którym na zdrajcę oczekiwała zasłużona kara. Nawiasem mówiąc, niedaleko od tego miejsca Kywa często nagrywał swoje liczne antyukraińskie filmy" - powiedział rozmówca Interfaxu-Ukraina.

Nagranie i zdjęcia z miejsca, w którym zginął Kywa, opublikował m.in. portal Ukrainska Prawda. (https://tinyurl.com/4byfnswc)

Kywa został zabity 6 grudnia w jednej z podmoskiewskich miejscowości. Do jego likwidacji przyznała się SBU, która powiadomiła, że polityk został zastrzelony.

Kywa był w przeszłości pracownikiem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Ukrainy oraz doradcą byłego szefa tego resortu Arsena Awakowa. W latach 2017-2019 stał na czele Socjalistycznej Partii Ukrainy, a następnie, do 2022 roku, był deputowanym prorosyjskiej partii Opozycyjna Platforma – Za Życie.

W marcu 2022 r. został podejrzanym w śledztwie o zdradę stanu, następnie zaocznie aresztowano go oraz rozesłano za nim międzynarodowy list gończy.

Jarosław Junko (PAP)