Czas na zdrowe życie

2023-11-24 14:30:00(ost. akt: 2023-11-24 14:14:03)   Artykuł sponsorowany
środek w Dębowej Górze wpisuje się fantastycznie w ideę nowej specjalizacji Warmii i Mazur, jaką jest zdrowe życie

środek w Dębowej Górze wpisuje się fantastycznie w ideę nowej specjalizacji Warmii i Mazur, jaką jest zdrowe życie

Autor zdjęcia: MCR w Dębowej Górze

W ubiegłym roku zdrowe życie stało się czwartą inteligentną specjalizacją Warmii i Mazur. Nowa specjalizacja ma wydłużyć sezon turystyczny w naszym regionie, a tym samym napędzać gospodarkę.

O tym, że turystyka zdrowotna może być szansą rozwoju gospodarczego Warmii i Mazur, mówiło się od lat. Teraz mamy już cztery inteligentne specjalizacje, bo meblarstwo, zdrową żywność i ekonomię wody, a w ubiegłym roku na tę listę zostało wpisane również zdrowe życie, specjalizacja, która łączy wypoczynek z usługami medycznymi. Wcześniej były prowadzone analizy potencjału, jakim dysponuje region, by rozwijać tego typu usługi.

Mamy atuty w ręku


Dla branży turystycznej turystyka zdrowotna jest ogromną szansą, bo dzięki niej sezon na Warmii i Mazurach nie trwałby dwa miesiące, a cały rok. Jednak nie tylko my stawiamy na zdrowie. Wiele województw ma także specjalizacje nawiązujące swoją tematyką do obszaru zdrowie. Dlaczego nasze zdrowe życie ma przebić ofertę innych?

W tym przypadku śmiało można powiedzieć: jeśli nie my, to kto? — podkreślają specjaliści.

— Mamy mocne atuty, by rozwijać tę specjalizację, a więc lasy, jeziora, czyste powietrze, a do tego bazę hotelową, która w związku z nową specjalizacją będzie doposażana w nowoczesny sprzęt medyczny, wzbogacającą jej ofertę — mówi prof. Jarosław Jaszczur-Nowicki z Katedry Turystyki, Rekreacji i Ekologii Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. — Nie zapominajmy, że Unia Europejska w swojej polityce bardzo stawia na zdrowie, na jego ochronę.

Do tego dochodzi coraz lepsza infrastruktura komunikacyjna: nowe drogi, lotnisko w Szymanach. Coraz łatwiej i szybciej można dotrzeć na Warmię i Mazury. To są atuty, które mogą przekonać Polaków, żeby przyjechali do nas w celu podratowania czy zadbania o swoje zdrowie.

— Porównując się z innymi regionami, mamy dość wysokie, jak na dzisiejsze czasy, standardy środowiskowe. I to już zachęca gości, żeby tu przyjechać. A druga sprawa to nasza branża turystyczna — zauważa Jolanta Piotrowska, która w ostatnich wyborach uzyskała mandat senatora, a wcześniej w Zarządzie Województwa odpowiadała za obszar turystyki. — Mamy ok. 40 tys. miejsc noclegowych, w tym ok. 200 obiektów hotelowych. Ta baza jest intensywnie wykorzystywana, ale tylko w sezonie. Nowa inteligentna specjalizacja jest szansą na rozwój turystyki. Nie możemy też zapominać o mieszkańcach Warmii i Mazur, którzy zasługują na coraz lepsze usługi medyczne — podkreśla.

Tu nawet natura leczy


Te wyjątkowe walory regionu pod kątem leczniczym, ten zbawienny wpływ natury na zdrowie dostrzegła Maria Jedlińska, która pochodzi z Lubelszczyzny, a na Warmię i Mazury przyjeżdżała, jak tysiące innych, na urlop. Ale przeprowadziła się, bo w Dębowej Górze koło Olsztynka zbudowała Mazurskie Centrum Rehabilitacji. Ta nowoczesna placówka, która zajmuje się szeroko rozumianą rehabilitacją i psychoterapią, otworzyła swoje podwoje dwa lata temu, wpisując się fantastycznie w ideę nowej specjalizacji regionu.

— Zawsze marzyłam o takim ośrodku — mówi Maria Jedlińska, która z wykształcenia jest psychologiem i pielęgniarką. — Dziś jest ogromne zapotrzebowanie na usługi medyczne, prozdrowotne. Tryb życia, postęp cywilizacyjny, ale też często trudności z dostaniem się do placówek medycznych powodują, że zapotrzebowanie na usługi medyczne rośnie. Nie zapominaj — my też o demografii jako społeczeństwo starzejemy się, a to pociąga za sobą kolejne wyzwania, konieczność otoczenia opieką seniorów. A tu, na Warmii i Mazurach wszystko sprzyja temu, żeby dochodzić do zdrowia.

Zrealizowała swoje marzenie dzięki Funduszom Europejskim. Dwukrotnie uzyskała unijne dofinansowanie do swoich projektów.

— Bez tego wsparcia, bez pomocy Urzędu Marszałkowskiego nie byłoby to możliwe i za tę pomoc jestem ogromnie wdzięczna — podkreśla Maria Jedlińska, dodając, że dzięki temu może pomagać innym, a prowadząc taki ośrodek trzeba mieć w sobie też dużo empatii.

Branża czeka na fundusze


Trzy dotychczasowe inteligentne specjalizacje, a więc zdrowa żywność, meblarstwo i ekonomia wody, sprawdziły się bardzo dobrze, absorbując duże środki unijne. W RPO WiM 2014-2020 większość środków przeznaczonych na rozwój przedsiębiorczości trafiła właśnie do firm wpisujących się w inteligentne specjalizacje (około 90 proc.), a środki na badania są przekazywane w 100 proc. na rozwój inteligentnych specjalizacji. Dlatego samorząd województwa liczy, że podobnie będzie z najnowszą specjalizacją, która dzięki środkom unijnym będzie szybko się rozwijać. Zdrowe życie ma się opierać na bazie hotelowej. I tam ma trafić nowa technologia, która jest związana z szeroko pojętą telemedycyną.

— Teraz czekamy na fundusze europejskie z nowej perspektywy, które pozwolą na realizację przygotowanych już 70 projektów inwestycyjnych związanych właśnie z nową specjalizacją. Chodzi o środki na zakup sprzętu, technologii do obiektów hotelowych — mówi Jarosław Klimczak, prezes Warmińsko-Mazurskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej. — Z tego, co wiemy, konkursy mają ruszyć
w połowie przyszłego roku.

Jednak branża turystyczna potrzebuje kadr do obsługi nowego sprzętu, budując swoją ofertę turystyki zdrowotnej.

— Rozmawiamy z Uniwersytetem Warmińsko-Mazurskim i Urzędem Marszałkowskim, żeby w przyszłym roku ruszyć z dużym projektem szkoleniowym skierowanym do kadry hotelowej, placówek medycznych. Mamy przygotowanych 40 programów szkolenia, bo tu znamy już nasze potrzeby — dodaje prezes Klimczak.

Promocja dźwignią biznesu


Jednak żeby zdrowe życie zaczęło tętnić życiem, potrzeba jeszcze jednego.

— Potrzebna jest promocja, działania marketingowe, żeby Polska i świat dowiedziały się o nowej specjalizacji Warmii i Mazur. Tu liczymy, że Urząd Marszałkowski szybko uruchomi fundusze, które mają być przeznaczone na promocję gospodarczą regionu. To 40 mln euro.

Na potrzebę takiej promocji wskazuje też Maria Jedlińska.

— Bo promocja i reklama są kluczowe, a to wymaga dużych nakładów finansowych — podkreśla właścicielka ośrodka rehabilitacji w Dębowej Górze. — Myślę, że bardzo ważne jest też wsparcie instytucji z otoczenia biznesu, tak by można było pewne kwestie skonsultować, wesprzeć się fachową wiedzą, bo człowiek sam wszystkiego nie wie.

Marta Wnuk, Dyrekcja ds. Polityki Regionalnej i Miejskiej, Komisja Europejska:

— W ramach regionalnego programu operacyjnego 2014-2020 województwo warmińsko-mazurskie pozyskało 1,72 mld euro. Wspieranie tego dynamicznie rozwijającego się regionu jest kontynuowane dzięki nowym strategicznym inwestycjom z Funduszy Europejskich. Jednym z celów jest rozwój infrastruktury medycznej i około-medycznej, co z kolei podniesie jakość i dostępność opieki zdrowotnej w regionie. Cieszymy się ze specjalizacji zdrowe życie Warmii i Mazur, ponieważ ma ona potencjał na wykorzystanie nie tylko lokalnych walorów przyrodniczych w turystyce zdrowotnej, ale również sprzyja ekspansji firm oferujących usługi medyczne. Ponadto, ten projekt w znaczący sposób przyczynia się do wyrównania standardów infrastruktury zdrowotnej w Polsce i Unii Europejskiej, co zwiększy jakość życia i dostępu do wysokiej jakości opieki medycznej. Nie bez znaczenia jest fakt, iż specjalizacja zdrowe życie to nowoczesne technologie, takie jak cyfryzacja i telemedycyna, które z pewnością mogą przyciągnąć do regionu Warmii i Mazur inwestorów oraz wesprzeć lokalnych przedsiębiorców.

Andrzej Mielnicki

O Funduszach Europejskich dla Warmii i Mazur przeczytasz na stronie www.funduszeeuropejskie.warmia.mazury.pl