Niemiecki dziennikarz współpracujący z Władimirem Putinem otrzymuje ponad 600 tysięcy euro – podaje "The Guardian"

2023-11-15 10:48:47(ost. akt: 2023-11-15 10:53:40)

Autor zdjęcia: PAP/EPA

Hubert Seipel, wpływowy autor i dziennikarz telewizyjny, zdobywca licznych nagród, został beneficjentem finansowego wsparcia od sojusznika Władimira Putina. Informacje te pochodzą z analizy dokumentów przeprowadzonej przez brytyjski dziennik "The Guardian".
Według zebranych przez "The Guardiana" dokumentów, Hubert Seipel, ceniony niezależny ekspert ds. Rosji, otrzymał co najmniej 600 tysięcy euro jako wpłaty od firm związanych z oligarchą współpracującym z Władimirem Putinem.

Seipel, pracujący nad dwiema książkami, opisującymi drogę do władzy Putina, stał się przedmiotem kontrowersji ze względu na treści uznawane przez niektórych za przychylnie nastawione do rosyjskiego prezydenta. "The Guardian" podkreśla, że to zjawisko to jedno z wielu przykładów podejmowanych przez Kreml prób kształtowania pozytywnego obrazu w międzynarodowych mediach.

Działania Seipela mogą wywołać reperkusje w Niemczech, gdzie od czasu inwazji na Ukrainę toczy się debata na temat wpływu elit politycznych i biznesowych na utrzymanie Putina u władzy.

Seipel przyznał, że spotkał się z Putinem blisko 100 razy i otrzymał finansowe wsparcie od kont związanych z oligarchą Aleksiejem Mordaszowem, który był objęty sankcjami w zeszłym roku. Chociaż dziennikarz nie potwierdził kwoty, dokumenty ujawnione przez "The Guardian" zawierają szczegóły płatności w wysokości 600 tysięcy euro.

Seipel twierdzi, że otrzymane pieniądze dotyczyły wyłącznie projektów książkowych i podkreśla swoją niezależność, argumentując, że zawsze stawiał jasne granice prawne.

Autor, potępiając próby zaklasyfikowania go jako agenta o prokremlowskich i antyamerykańskich poglądach, podkreśla, że przez całą karierę opisywał świat takim, jakim jest, a nie takim, jakim powinien być, i brak jest dowodów na jego stronniczość.

"The Guardian" zwraca uwagę, że istnieje podejrzenie, iż Seipel nie poinformował swojego wydawcy o otrzymanych środkach. Rzecznik wydawcy oświadczył, że w razie potwierdzenia tych informacji zastrzegają sobie prawo do podjęcia dalszych działań w związku z książkami, które zostały zakontraktowane w 2013 i 2016 roku.

Dodatkowe dokumenty wskazują, że Seipel otrzymał płatności w dwóch transzach, z drugą przekazaną w pierwszej połowie 2019 roku. Cały proces płatności odbywał się za pośrednictwem spółek offshore należących do Mordaszowa i jego współpracowników."