Wyszedł z hotelu i nie wrócił. Do akcji wkroczyli olsztyńscy policjanci

W poniedziałek (6 listopada) do policjantów z Mrągowa wpłynęło zgłoszenie o zaginięciu 40-latniego mężczyzny. Zaginięcie zgłosiła rodzina, która była zaniepokojona faktem, iż mężczyzna nie nawiązał z nimi kontaktu, po tym, jak opuścił jeden z hoteli, w którym miał się zatrzymać. Z przekazanych informacji wynikało, że mógł on znajdować się w stanie, który mógł zagrażać jego życiu, nie miał ze sobą telefonu, pieniędzy ani żadnych dokumentów.

Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania. W ramach wsparcia w działania włączyli się również funkcjonariusze z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie. Po analizie informacji uzyskiwanych od osób, które mogły widzieć zaginionego 40-latka, policyjni poszukiwacze wytypowali trasę, którą mógł on się poruszać.

W trakcie jej sprawdzania, na drodze krajowej nr 16 w okolicach miejscowości Kapityny zauważyli poszukiwanego przez nich mężczyznę, a następnie przewieźli go do miejsca zamieszkania.

Dzięki szybkim działaniom funkcjonariuszy z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie, 40-letni mężczyzna trafił pod opiekę rodziny.