Wracamy do tematu: Klepiska pod ochroną konserwatora zabytków. Czy Olsztyn stać na prawdziwy parking? [ZDJĘCIA]

2023-11-03 15:44:50(ost. akt: 2023-11-04 11:51:20)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

"Klepiska" to popularne wśród mieszkańców określenie na dziki parking tuż pod Wysoką Bramą. Plac od wielu lat pozostaje niezagospodarowany, a kierowcy wykorzystują go jako kiepski jakościowo, ale dobrze położony i darmowy parking.
Dyskusje dotyczące przyszłości nieużytkowanego parkingu przy ul. Nowowiejskiego w Olsztynie są tematem powracającym cyklicznie do przestrzeni publicznej. Mimo to brakuje wyraźnych postępów w kwestii przekształcenia tego terenu. Popularny darmowy parking, przyciągający licznych kierowców odwiedzających centrum Olsztyna, nie tylko prezentuje się nieestetycznie, ale również stanowi punkt sporny ze względu na nadchodzące zmiany związane z zakończeniem inwestycji tramwajowej.

Planowana rewitalizacja obszaru przed Wysoką Bramą skłoniła radnego Pawła Klonowskiego (KO) do ponownego podniesienia kwestii zagospodarowania tego miejsca. Wraz z ukończeniem inwestycji tramwajowej, która wpłynie na wygląd i funkcjonalność tej części miasta, ważne staje się rozważenie skutecznych sposobów adaptacji terenu, aby lepiej sprostać nowym wyzwaniom urbanistycznym.

Niewątpliwie najwyższy już czas zakończyć trwający od lat stan tymczasowości w zakresie funkcjonowania tego miejsca, urągającego pod względem warunków standardom XXI wieku, pełniącego zarazem niechlubną funkcję miejskiego szaletu i będącego terenem nielegalnego wyrzucania odpadów, w tym budowlanych, a także szkodliwym dla finansów miasta dzikim wyłomem w strukturze strefy płatnego parkowania — pisze radny Paweł Klonowski do prezydenta Olsztyna.

Dziś (piątek 3 listopada) nasz fotoreporter Zbigniew Woźniak poszedł na "klepiska", żeby dokładnie przyjrzeć się parkingowi. Na miejscu zastał stertę śmieci, dziur i niebezpieczne dla samochodów wygięte przez wiatr drzewa. Dodatkowo wspomniane miejsce jest popularnym koczowiskiem bezdomnych.

Fot. Zbigniew Woźniak

Miasto zbuduje podziemny parking?


Prezydent Piotr Grzymowicz odpowiedział na pismo radnego Pawła Klonowskiego. Z tego, co napisał prezydent wynika, ze Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie rozpoczął już prace przygotowawcze nad projektem budowy parkingu naziemnego na początku października obecnego roku.

Dnia 4 sierpnia 2023 roku, ZDZiT wystąpił do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Olsztynie, z wnioskiem o wydanie zaleceń konserwatorskich, niezbędnych do rozpoczęcia jakikolwiek prac na wskazanym terenie. W odpowiedzi uzyskanej dnia 22 września 2023 roku, WUOZ w Olsztynie zaakceptował inwestycję polegającą na przebudowie obecnie istniejącego parkingu, jednak wyłącznie tymczasowo i do momentu przywrócenia obszarowi zabytkowemu, jego historycznych wartości, w tym realizacji inwestycji uczytelnienia i ekspozycji fortyfikacji Starego Miasta — pisze prezydent Olsztyna.

I dodaje: Z otrzymanych warunków od WUOZ wynika, że rozpoczęcie jakichkolwiek prac projektowych i budowlanych, będzie musiało zostać poprzedzone kwerendą wykonanych dotychczas badań archeologicznych oraz dodatkowymi ratunkowymi badaniami archeologicznymi na obszarach nieprzebadanych. Aktualnie ZDZiT w Olsztynie przygotowuje się do udzielenia stosownego zamówienia w tym zakresie.

Po zakończeniu badań analizowana będzie koncepcja zagospodarowania terenu,
która będzie uwzględniać ich wyniki oraz wytyczne WUOZ dotyczące m.in. możliwych do zastosowania materiałów.

Od wielu lat władze Olsztyna miały plan budowy podziemnego parkingu w tym miejscu, którego realizacja w obecnym czasie wydaje się bardzo odległa. Głównym powodem są oczywiście pieniądze. Miejska kasa być może nie świeci pustkami, ale wyłożenie kilkudziesięciu milionów na tak dużą inwestycję wydaje się być poza zasięgiem olsztyńskiego samorządu.

— W pełni zgadzam się z uwagami zarówno konserwatora zabytków jak i prezydenta Olsztyna, że ten parking powinien być utrzymany w stylu odpowiadającemu pobliskiej zabudowie — komentuje radny Paweł Klonowski — Moim zdaniem powinniśmy jednak podjąć poważne kroki w kierunku realizacji inwestycji parkingu naziemnego, który jest znacznie tańszy i szybszy w budowie. "Klepiska" w obecnej postaci nie powinny znajdować się w tak reprezentatywnym dla miasta miejscu — mówi radny.

Karol Grosz