Urania w nowej odsłonie
2023-10-27 13:40:00(ost. akt: 2023-10-27 14:25:26)
Artykuł
sponsorowany
Sześćset osób miało już okazję obejrzeć, jak wygląda nowa Urania.
A wejściówki na zwiedzanie hali po remoncie rozeszły się w kilka godzin, tak wielkie było zainteresowanie, ale trudno się dziwić, bo na otwarcie obiektu czekają nie tylko kibice.
Coraz bliżej otwarcia nowej hali Urania. Jeszcze trwają odbiory techniczne ostatnie prace wykończeniowe. Olsztynianie, choć nie tylko oni czekali ponad dwa lata na nową halę, która odrodziła się jak Feniks z popiołów, bo przecież ze starej prawie nic nie zostało, to pewnie wytrzymają jeszcze trochę. Szczęśliwcy mieli okazję już zwiedzać halę podczas dni otwartych Uranii (7-8 października), które ktoś humorystycznie określił w internecie jako obywatelski nadzór budowlany.
Przyszli młodzi i starsi, często całe rodziny. I wszyscy byli bardzo ciekawi, co kryje się pod metalową kopułą, która z zewnątrz została otoczona ozdobną opaską.
Tak naprawdę ze starej hali wybudowanej w 1978 r. pozostały tylko nazwa i wspaniałe wspomnienia, które mają mieszkańcy naszego regionu. Była bowiem areną wielu zmagań sportowych, tu przecież grali i niedługo znów zagrają siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn. Tu narodził się siatkarski Memoriał Huberta Wagnera. Ale hala była też miejscem koncertów i targów. Tu występowały gwiazdy estrady. Jednak lata świetności Urania miała już za sobą, stąd decyzja o jej modernizacji.
Tak naprawdę ze starej hali wybudowanej w 1978 r. pozostały tylko nazwa i wspaniałe wspomnienia, które mają mieszkańcy naszego regionu. Była bowiem areną wielu zmagań sportowych, tu przecież grali i niedługo znów zagrają siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn. Tu narodził się siatkarski Memoriał Huberta Wagnera. Ale hala była też miejscem koncertów i targów. Tu występowały gwiazdy estrady. Jednak lata świetności Urania miała już za sobą, stąd decyzja o jej modernizacji.
Urania przeszła ogromną metamorfozę i choć zachowała swoją charakterystyczną kopułę, to jest to już inna Urania. Obiekt jest nowoczesny i robi wrażenie, co można było usłyszeć od zwiedzających halę. Byli zachwyceni nią i zarazem nawet nieco zaskoczeni „bogactwem” tego, co zobaczyli podczas półgodzinnej wycieczki po nowej Uranii. A ta zaczynała się od małej hali rozgrzewkowej z widownią na tysiąc osób. Potem zwiedzający zobaczyli zaplecze sanitarne, szatnie, salę judo, siłownię, ściankę wspinaczkową i wrotkowisko, które zimą będzie lodowiskiem. Oczywiści clou wycieczki była hala znajdująca się bezpośrednio pod kopułą. I tu ludziom zapierało dech. Bo teraz na widowni może zasiąść ponad 4 tys. widzów, a więc dwa razy więcej niż dotychczas.
Co istotne, w każdej chwili można zdemontować parkiet i do środka mogą wjechać TIR-y ze sprzętem na targi, wystawy czy koncerty, które na pewno powrócą do Uranii. Pod obiektem jest podziemny parking.
Nic dziwnego, że zwiedzający byli pod wrażeniem nowej Uranii i nie szczędzili pochwał.
— W końcu będziemy mieli obiekt na miarę XXI wieku — stwierdziła Irena Kwiatek, która przyszła obejrzeć halę.
— Podoba mi się, na pewno Olsztyn zasługuje na taką piękną halę — dodała jej koleżanka Ewa Zieniewicz.
Nową Uranię chwalił Mirosław Olkowski.
— Wreszcie będziemy mieli swoją kochaną Uranię — stwierdził olsztynianin. — Olsztyn zasłużył sobie na to. Naprawdę robi wrażenie.
Bez wątpienia to jedna z tych inwestycji, które wprowadzają Olsztyn w XXI wiek. Ale nie byłoby tak nowoczesnej hali widowiskowo-sportowej w Olsztynie bez unijnego wsparcia.
— Bez Funduszy Europejskich nie byłoby nowej Uranii — podkreślił Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna.
Inwestycja warta 191 mln zł była możliwa, bo Olsztyn otrzymał na swój projekt 131 mln zł dofinansowania z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Warmińsko-Mazurskiego na lata 2014-2020.
Jednak nowa Urania, jak wiele inwestycji w ostatnich dwóch latach, trafiła na zły czas. Agresja Rosji na Ukrainę i inflacja spowodowały zarówno drastyczny wzrost cen materiałów budowlanych, jak i problemy z pracownikami. To wszystko sprawiło, że całkowity koszty budowy wyniósł ok. 225 mln zł brutto, ale miasto odzyska całość podatku VAT.
Kilka ciekawostek o nowej Uranii:
— ze starej hali zostały tylko 32 słupy żelbetowe i ring, na którym oparta jest konstrukcja nowej kopuły,
— do budowy hali zużyto 1667 „gruszek” betonu i 1000 t stali zbrojeniowej,
— obiekt ogrzewany jest m.in. pompami ciepła z odwiertów na głębokości 150 m, na dachu małej hali są panele fotowoltaiczne,
— w obiekcie są zamontowane 163 kamery,
— do wykonania łączy telekomunikacyjnych i sieci komputerowej zużyto 10 tys. m kabli sygnałowych, a do sieci elektrycznej 800 km przewodów elektrycznych.
Andrzej Mielnicki
O Funduszach Europejskich dla Warmii i Mazur przeczytasz na stronie www.funduszeeuropejskie.warmia.mazury.pl
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
SumRed #3111909 30 paź 2023 08:19
Przy okazji zlikwidowano kawałek chodnika między nowym budynkiem uranii a szczytem budynku ulicy dworcowej. Teraz są tam miejsca parkingowe.
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz