Powódź stulecia. Milionowe straty po sztormie na Bałtyku

2023-10-23 11:50:05(ost. akt: 2023-10-23 11:55:28)

Autor zdjęcia: PAP

Po ustaniu wichury nad wybrzeżem Bałtyku, zaczęły ujawniać się znaczne straty spowodowane przez sztorm. Szacuje się, że ich wartość sięga nawet kilkuset milionów euro.
Ralf Kirchow, szef sztabu ds. zarządzania kryzysowego w Szlezwiku-Holsztynie, ocenia, że piątkowa burza i wynikające z niej zalania spowodowały szkody rzędu kilkuset milionów euro. Jego zdaniem największe straty dotknęły systemy obrony przeciwpowodziowej oraz budynki.

Szlezwik-Holsztyn od dawna nie doświadczył tak potężnego sztormu z niezwykle wysokim poziomem wody. Z powodu powodzi wielu ludzi było zmuszonych opuścić swoje domy. W wielu miejscach wały przeciwpowodziowe uległy uszkodzeniu lub zostały zalane. Według Federalnej Agencji Morskiej i Hydrograficznej (BSH), w sobotnią noc poziom wody we Flensburgu przekroczył normę o 2,27 metra. Nawet część portu została zalana.

Sztorm stulecia

Dla Flensburga była to powódź stulecia. Ostatni raz podobny poziom wody odnotowano w 1904 roku, wynoszący 2,23 metra. W celu zapewnienia bezpieczeństwa, publiczne zakłady użyteczności publicznej wyłączyły zasilanie w obszarach dotkniętych powodzią. Na terenie powiatu Rendsburg-Eckernfoerde, w piątek wieczorem ogłoszono stan alarmowy. W starej części miasta Eckernfoerde przeprowadzono dobrowolne ewakuacje, a ludzie znaleźli schronienie w budynku szkoły. Podobne działania podjęto w innych miejscowościach, takich jak Brodersby i Arnis, gdzie służby ratunkowe pomagały mieszkańcom przenieść się na bezpieczne tereny.

W Ostholstein doszło do przerwania wałów przeciwpowodziowych i uszkodzenia wydm w wyniku powodzi. Podobnie sytuacja miała miejsce w Maasholm nad rzeką Schlei, gdzie wał uległ rozerwaniu. Problemy z powodzią wystąpiły również w największych miastach regionu, takich jak Flensburg i Kilonia. W piątek po południu na wyspie Fehmarn nad Bałtykiem doszło do tragicznego wypadku podczas burzy. Drzewo runęło na samochód 33-letniej kobiety, która niestety zmarła.

Trudna sytuacja panowała również w Rostocku, gdzie straż pożarna musiała przeprowadzić 19 akcji. W piątek rano strażacy zabezpieczyli tonący statek w porcie miejskim. Poziom wody w Rostocku w nocy wyniósł prawie 1,50 metra powyżej normy.

Woda opada

Ruch kolejowy, który został zawieszony w piątek wieczorem na kilku regionalnych trasach w Szlezwiku-Holsztynie, został wznowiony w sobotę. Nadal obowiązują ograniczenia w ruchu wodnym na wyspach Morza Północnego. Ponadto wznowiono ruch promowy między Niemcami a Danią, a firma żeglugowa Scandlines informuje, że od wczesnych godzin porannych dostępne jest połączenie promowe między Puttgarden a Rødby.

Eksperci będą mogli rozpocząć ocenę szkód dopiero po całkowitym opadnięciu wody. Oprócz uszkodzeń wałów przeciwpowodziowych i urządzeń obronnych przeciwpowodziowych, ucierpiały także obiekty portowe, umocnienia brzegów oraz budynki. Przywrócenie wcześniejszego stanu plaż, które fale sztormowe zmyły do morza, wiązać się będzie z wysokimi kosztami.