Pierwsze komentarze polityków z Olsztyna po ogłoszeniu wyników exit poll

2023-10-15 17:46:53(ost. akt: 2023-10-15 21:50:47)

Autor zdjęcia: Ada Romanowska/Zbigniew Woźniak/Kamil Foryś

Lokale wyborcze zostały zamknięte, a ExitPol opublikował pierwsze wyniki wyborów parlamentarnych. Poprosiliśmy polityków z Olsztyna o komentarze rezultatów uzyskanych przez ich ugrupowania "na gorąco".
Gustaw Marek Brzezin - Trzecia Droga
Gustaw Marek Brzezin
Gustaw Marek Brzezin
Emocje są duże, ale najważniejsze, że jesteśmy trzecią siłą polityczną w kraju. Taki sondażowy wynik pokazuje, że następuje zmiana władzy i budowanie rządu przez demokratyczną opozycję. To duża odpowiedzialność. Widać, że wyborcy poszukiwali alternatywy między PiS-em a Koalicją Obywatelską i bardzo mocno zaufali Trzeciej Drodze.
Kampania była krótka, bardzo intensywna i nierówna. Zawsze ten, który jest u władzy, ma więcej kampanijnych atrybutów. My natomiast poszliśmy do ludzi w teren - od sołect, przez gminy aż po kręgi dużych miast. Na naszych listach wyborczych pojawiło się też dużo nowych osob, które mają poparcie i zaufanie społeczne. Dziękujemy za każdy oddany głos.

Marcin Kulasek - Nowa Lewica
Marcin Kulasek
Fot. Archiwum prywatne
Marcin Kulasek
Przede wszystkim chciałbym pochwalić Polki i Polaków za bardzo wysoką frekwencję. Jeszcze nigdy nie stało mi się tak przyjemnie w kolejce do głosowania. Może przez następnymi wyborami nowe obwody zostaną utworzone nie tylko we wsiach kościelnych ale i w dużych miastach, takich jak Olsztyn.
Stojac w kolejce do oddania głosu czułem energię zmiany. Polki i Polacy nie chcą dalszych rządów PiS. Osiem lat i wystarczy.
Pisząc te słowa nie wiem jeszcze kto będzie miał bezpieczną większość w Sejmie. Wiem natomiast że PiS po raz pierwszy od blisko dekady nie ma bezwzględnej większości w Sejmie. I drugi raz z rzędu nie ma większości w Senacie.Mam nadzieje, że demokratyczny rząd powstanie jak najszybciej. Wiem, że takie jest marzenie milionów Polek i Polaków.
Mnie uderzyła w dniu wyborów jeszcze jedna rzecz. Prezes Kaczyński nie wystartował w tym roku z Warszawy. Wysłano go do Świętokrzyskiego. Prezes kampanii tam raczej nie prowadził. A zagłosował jak zwykle na Żoliborzu. To dobrze pokazuje stosunek PiS do Polek i Polaków spoza wielkich aglomeracji. Gdy chcą naszych głosów to obiecają wszystko. Nawet pozwolą się wpisać na listę kandydatów do Sejmu. Ale gdy kampania wyborcza się zakończyła to nawet nie chce się prezesowi ruszyć z Żoliborza. Rozumiem starszy wiek, ale może trzeba było nie likwidować głosowania korespondencyjnego dla seniorów

Iwona Arent - Prawo i Sprawiedliwość
Fot. Andrzej Sprzączak
[Prawo i Sprawiedliwość trzeci raz z rzędu uzyskało najwyższy wynik w kolejnych wyborach. Z ostatecznymi wynikami trzeba zaczekać prawdopodobnie do wtorku rano. I to będzie odpowiedni moment na udzielanie komentarzy i spekulowanie co dalej.
Teraz, tu w naszym sztabie w Olsztynie, miałam okazję uścisnąć wiele osób, które poświęciły swój czas i zaangażowanie w tej kampanii. Wiem, że robiły to dla Polski. Każdemu z serca dziękuję.
Ostatnie półtora miesiąca to była naprawdę ciężka praca. Byliśmy dosłownie wszędzie. Pracowaliśmy jako zgrany zespół i to jest wartość, która będzie procentowała. Ta kampania należała do dosyć brutalnych. Obfitowała w brudne chwyty ze strony opozycji.

Jacek Protas - Koalicja Obywatelska
Jacek Protas, szef lokalnych struktur PO otworzy listę w okręgu 34
Fot. Zbigniew Woźniak
Jacek Protas, szef lokalnych struktur PO otworzy listę w okręgu 34
Kampania wyborcza to nie tylko sam proces głosowania, ale również to , co się dzieje w czasie kampanii, a więc dostęp do mediów publicznych, zaangażowanie instytucji państwowych, zaangażowanie publicznych pieniędzy po stronie rządowej. To wszystko sprawiało, że ta kampania absolutnie nie była równa, uczciwa, a mimo wszystko jako drużyna, jako zjednoczona opozycja potrafiliśmy sobie poradzić i bezpośrednio dotrzeć do ludzi, do milionów Polek i Polaków. I dzięki temu odsunęliśmy tę złą władzę po ośmiu latach ciemności w Polsce. W ostatnich tygodniach udowodniliśmy, że potrafimy dobrze współpracować z naszymi partnerami z demokratycznej opozycji, wspieraliśmy się wzajemnie, wspieraliśmy Trzecią Drogę, kiedy było im trudno, oscylowali w granicach 8 proc. Cieszymy się wspólnie z naszego wspólnego sukcesu, nie tylko KO, ale również Trzeciej Drogi i Lewicy. Wierzyłem w to, że jako opozycja wygramy te wybory. Dzisiaj możemy się cieszyć z wygranej. Jako KO bardzo chcemy zdobyć po jednym mandacie więcej w obu naszych okręgach. Zobaczymy czy to się uda. Uważam, że zrobiliśmy dobrą kampanię, więc oczekuję, że odbijemy te dwa mandaty.

Piotr Lisiecki - Konfederacja
Piotr Lisiecki
Fot. Arch. prywatne
Piotr Lisiecki
To są sondażowe wyniki. Jednak nawet one pokazują, że nasza formacja w trwały sposób funkcjonuje na scenie politycznej. Bardzo dziękuję z każdy głos na Konfederację i za wielką pracę włożona przez tak wiele osób w kampanię wyborczą. Na ostateczny wynik trzeba jeszcze zaczekać. Mam wrażenie, że będzie rósł w miarę zliczania głosów. Liczę, że w końcowym rozrachunku znacząco poprawimy ten, który osiągnęliśmy cztery lata temu.
Nasza formacja podczas kampanii była atakowana z każdej strony. Wprowadziliśmy do publicznej debaty ważne zagadnienia, o których inne formacje milczały. Niezależnie od konfiguracji, które teraz będą układane w parlamencie już nie da się przemilczeć wielu istotnych kwestii, które stawialiśmy. To był także sprawdzian współpracy środowisk, które współtworzą Konfederację, który w udany sposób przeszliśmy.