Dworzec w Olsztynie nabiera kształtu [ZDJĘCIA]

2023-10-13 13:07:29(ost. akt: 2023-10-13 14:53:09)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Dworzec główny w Olsztynie jest jedną z najbardziej wyczekiwanych przez mieszkańców inwestycji. Nowoczesny obiekt powoli nabiera swojego docelowego kształtu, żeby już niedługo stać się wizytówką miasta.
Według zapewnień kolejarzy nowoczesny i funkcjonalny. Będzie miał trzy kondygnacje — jedną podziemną i dwie nadziemne, a w najwyższym punkcie będzie mierzył 12 m. Swoim wyglądem ma przypominać origami lub żagiel, co jest nawiązaniem do charakteru Warmii i Mazur. Na jego dachu ma być zainstalowanych ponad 1300 paneli fotowoltaicznych o oryginalnym wyglądzie i bryle. Obok dworca zaplanowany jest parking na 52 miejsca postojowe i 1500 mkw. terenów zielonych.

Co istotne, obok powstaje nowe przejście podziemne, które połączy dworzec z Zatorzem. To było marzenie mieszkańców osiedli leżących za torami. Budowa tunelu jest częścią innej inwestycji, a mianowicie modernizacji stacji Olsztyn Główny, która również trwa. Nowe przejście podziemne, które powstaje obok poprzedniego, ma 140 metrów długości, a więc jest o 100 metrów dłuższe niż stare. Według zapewnień kolejarzy gotowych jest 6 z 10 segmentów tunelu. Z przejścia na perony prowadzić będą windy i ruchome schody. Tunel będzie miał szerokość 5,64 m, a wysokość: 2,4-3,1 m. Zatem będzie nie tylko dłuższy, ale szerszy i wyższy niż stare przejście podziemne.

Fot. Zbigniew Woźniak

Od kwietnia podróżni mogą już korzystają z przebudowanego peronu nr 4. Teraz prace koncentrują się m.in. na peronie nr 3, który ma być oddany do użytku do końca sierpnia. Na peronie stoją już stalowe filary wiaty, choć jeszcze nie ma zadaszenia. Będzie tu stała wiata z peronu czwartego. Dlaczego nie ta, która była? Otóż wiaty są różnej długości i szerokości. I chcąc spełnić wymogi bezpieczeństwa, a zarazem zachować konstrukcje wiat na nowych peronach, trzeba je zamienić między peronami, a ich filary ustawić lekko pod kątem (30-40 stopni), by zmieścić je na peronach.

Zgodnie z decyzją konserwatora zabytków wiaty z peronów 2, 3 i 4, które zostały uznane za zabytkowe i mają powrócić na dworzec, będą zamienione. Wiata z peronu czwartego zostanie zamontowana na peronie trzecim, na peronie czwartym stoi już wiata z peronu drugiego, na peronie drugim pojawi się wiata z peronu trzeciego.

Ktoś zapyta: a co z peronem pierwszym? I słusznie, stara wiata zniknęła wraz z rozbiórką starego dworca. Dlatego w jej miejsce zostanie ustawiona nowa wiata stalowa, która będzie się łączyć z budynkiem dworca, dodatkowo pełniąc funkcję zadaszeń wyjść z tego budynku. Formą i materiałami ma nawiązywać do nowego dworca. Będzie miała 136 m długości.

Fot. Zbigniew Woźniak

Warto dodać, że najdłuższy będzie peron 1 (511 m), a najkrótszy – peron 4 (301 m).

Koszt obu inwestycji kolejowych, które dofinansowywane są ze środków unijnych, to ponad pół miliarda złotych. Kolejarze zapewniają, że prace idą zgodnie z harmonogramem, mimo sporów sądowych, które toczy spółka Retail Provider, właściciel byłego dworca PKS w związku z tymi inwestycjami kolejowymi. Dworzec ma być gotowy na początku 2024 roku.