Prezydent: 56. Baza Lotnicza w Inowrocławiu to pierwsza baza lotnicza śmigłowcowa w Polsce, która otrzyma amerykańskie Apache

Prezydent Andrzej Duda w środę przebywał z wizytą w 56. Bazie Lotniczej w Inowrocławiu.

"Mogę śmiało powiedzieć, że dla dowództwa, dla oficerów, dla żołnierzy tej bazy, zwłaszcza dla pilotów i obsługi to jest dobry rok" - mówił. "Nadeszła długo oczekiwana +zmiana generacyjna+, jeżeli chodzi o sprzęt, którym na co dzień posługują się, obsługując nasz system bezpieczeństwa, dbając o bezpieczeństwo naszej ojczyzny" - dodał.

Prezydent wskazał, że w tej bazie używanych jest kilka typów śmigłowców, z których "większość, to są jeszcze śmigłowce z czasów poradzieckich".

"One cały czas są w dobrym stanie, cały czas są użytkowane przez załogi, przez naszych pilotów dlatego, że po prostu są zadbane. Ci, którzy je użytkują, dbają o nie, one cały czas działają, wykonują swoje zadania. Służą nie tylko w Polsce, ale służyły także w trakcie misji" - mówił Duda.

Podkreślił, że już niedługo piloci będą mogli się przesiąść na nowe maszyny.

"To będzie pierwsza baza lotnicza śmigłowcowa w naszym kraju, która otrzyma amerykańskie śmigłowce Apache" - poinformował prezydent.

Jak dodał, finalnie w tej bazie będzie stacjonowało ponad 30 takich śmigłowców.

"Z tych 96, które znajdą się na wyposażeniu polskiej armii, ponad 30 będzie tutaj, w tej bazie" - przekazał.

Jak podsumował, "to jest absolutnie jedna z najważniejszych baz śmigłowcowych w naszym kraju. To jest serce Polski".

Ostatnie dwa lata działalności 56. Bazy Lotniczej w Inowrocławiu skupione są na zadaniach operacyjnych zapewniających bezpieczeństwo na wschodniej granicy kraju. Od samego początku kryzysu na granicy z Białorusią do dzisiaj obecne są tam śmigłowce i załogi 1. Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych (1.BLWL) w tym 56. Bazy Lotniczej, wspierając działania Straży Granicznej.

"Atak hybrydowy na Polską granicę zaczął się, tak naprawdę, w październiku 2021 roku, więc mijają dokładnie dwa lata. (...) Tam misja trwa cały czas. Ci żołnierze, poza swoimi normalnymi, codziennymi obowiązkami, związanymi z zabezpieczeniem bezpieczeństwa naszej ojczyzny, dbają także dodatkowo o zabezpieczenie naszej wschodniej granicy" - wskazał prezydent Duda.

W jego ocenie, dzięki tej służbie Polacy mogą spać spokojnie, a "Polska jest bezpieczna".

"Nie ma takich sytuacji, że nie wiadomo, kto przekracza naszą granicę. Właśnie dlatego, że oni czuwają, działają profesjonalnie, są świetnie przygotowani do wykonywania tych zadań. Bardzo serdecznie im za to dziękuję — dowódcom, pilotom, żołnierzom. Proszę także o przekazanie tych podziękowań w państwa domach" - zwrócił się do żołnierzy prezydent RP.

Dodał, że żołnierze mogą być pewni, iż rodacy niezwykle szanują tę służbę i ją doceniają. Prezydent Duda dodał, że pierwsze grupy polskich pilotów są już w USA i "przygotowują się do obsługi, pilotowania śmigłowców Apache".

"Tutaj zostaną też skierowane śmigłowce wielozadaniowe, które zastąpią wysłużony sprzęt. Już wkrótce, w najbliższych latach, czeka tę bazę poważna modernizacja i rozwój" - podsumował prezydent Duda.

W Inowrocławiu towarzyszyli mu m.in. "jedynka" Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do Sejmu RP w okręgu bydgoskim Paweł Szrot oraz wojewoda kujawsko-pomorski, kandydat PiS do Senatu z okręgu inowrocławskiego Mikołaj Bogdanowicz. (PAP)