Jerzy Szmit przeciw budowie Centrum Lidla w Gietrzwałdzie

2023-10-03 13:54:28(ost. akt: 2023-10-05 10:37:15)
Kandydat PiS jest przeciw budowie Centrum Dystrybucyjnego Lidl w Gietrzwałdzie.

Kandydat PiS jest przeciw budowie Centrum Dystrybucyjnego Lidl w Gietrzwałdzie.

Autor zdjęcia: Stanisław Kryściński

— Czy Sanktuarium w Gietrzwałdzie zasypie 150 tysięcy ton odpadów z Lidla? — to temat konferencji prasowej zwołanej przez Jerzego Szmita, prezesa Fundacji im. Piotra Poleskiego, byłego wiceministra infrastruktury i kandydata PiS do Sejmu.
— Jako wiceminister infrastruktury wielokrotnie spotkałem się z różnymi metodami opóźniania, utrudniania lub uniemożliwienia przeprowadzenia inwestycji. Znam je i nie zawaham się ich zastosować wobec budowy wielkiego Centrum Dystrybucyjnego wraz z gigantyczną sortownią śmieci Lidla w Gietrzwałdzie — zapowiedział podczas wtorkowej konferencji Jerzy Szmit.
Zdaniem prezesa Fundacji im. Piotra Poleskiego na tym etapie to jedyna możliwość zablokowania szkodliwej według niego inwestycji. Według Jerzego Szmita budowę centrum dystrybucji towarów Lidla zaplanowano zaledwie kilkaset metrów od Sanktuarium Maryjnego. Jerzy Szmit podkreśla, że obiekt ma mieć 41,37 ha powierzchni (powierzchnia hal to 70 tysięcy metrów).
— To więcej niż zajmuje najpotężniejszy lotniskowiec na świecie. Sortownia śmieci i magazyn Lidl ma mieć 440 metrów długości, 166 metrów szerokości i 24,5 metra wysokości — poinformował Jerzy Szmit.
Zdaniem prezesa Fundacji im. Piotra Poleskiego największą kontrowersję wzbudza zapowiedź budowy magazynów i placów do gromadzenia odpadów w centrum dystrybucji oraz do zbierania odpadów w ilości 150 mln kg, w tym blisko 4 mln kg odpadów niebezpiecznych, rocznie. Związany z Prawem i Sprawiedliwością polityk i społecznik uważa, że to realne zagrożenie dla dobrostanu krajobrazu, przyrody, a także ruchu pielgrzymkowego do Sanktuarium Maryjnego, które, jak przekonuje Szmit, znajduje się jedynie kilkaset metrów od przyszłego centrum dystrybucyjnego.
— Gietrzwałd jest znany na całym świecie i wymieniany w jednym rzędzie z Lourdes czy Fatimą. To jedno z 12 miejsc, gdzie były oficjalnie uznane przez Kościół katolicki objawienia Matki Bożej. To także miejsce ważne dla polskości Warmii, bo od niego rozpoczęło się odrodzenie duchowe i narodowe Polaków pod zaborami w trudnym okresie dekad po Powstaniu Styczniowym, a przed odzyskaniem Niepodległości — mówi w rozmowie z „Gazetą Olsztyńską” Jerzy Szmit.
Prezes Fundacji im. Piotra Poleskiego przekonuje, że Gietrzwałd jest dobrem narodowym, tak samo ważnym dla wierzących, jak i niewierzących.
Jego zdaniem lokalizacja, jak to określa „gigantycznego molocha”, jest niezrozumiała także ze względów logistycznych.
— Kilkaset tirów dzień i noc poruszających się na DK 16 i na drodze powiatów to paraliż ruchu na tym odcinku — przekonuje Jerzy Szmit. — Dodatkowo do planowanego wjazdu na nieruchomość prowadzi będąca w fatalnym stanie droga powiatowa. Wojewódzki Konserwator Zabytków rozpoczął procedurę wpisania drogi do rejestru zabytków ze względu na istniejący tam drzewostan i fakt, że jest to część szlaku pielgrzymkowego świętego Jakuba — dodaje były wiceminister infrastruktury.
„Gazeta Olsztyńska” opisywała protesty przeciw budowie centrum Lidla w Gietrzwałdzie. Na inwestycję zgadza się lokalny samorząd, a starostwo powiatowe wydało zgodę na budowę. Wojewódzki Sąd Administracyjny odrzucił skargę wojewody na decyzję starosty w tej sprawie. Teraz wojewoda wszczął postępowanie sprawdzające wobec zgody na budowę centrum dystrybucyjnego Lidl.
Zwolennicy i przeciwnicy inwestycji nie szczędzą sobie wzajemnie słów krytyki. Jerzy Szmit jest jedynym politykiem i kandydatem w tych wyborach do Sejmu, który sprzeciw wobec budowy wpisał do swojego oficjalnego programu wyborczego. — Uważam to za swój obowiązek — przekonuje kandydat PiS do Sejmu.
Stanisław Kryściński