Mariusz Błaszczak: w Nidzicy powstanie Brygada Zmechanizowana

2023-09-29 18:17:25(ost. akt: 2023-10-01 08:52:58)

Autor zdjęcia: PAP/Tomasz Waszczuk

— Powołanie jednostki to jest też olbrzymi impuls dla powiatu nidzickiego. — Mówię w kategoriach gospodarki lokalnej, ale też chciałbym zwrócić uwagę na czysto ludzki aspekt tej sprawy — wskazał minister Mariusz Błaszczak, który o powołaniu jednostki poinformował na nidzickim zamku.
Szef resortu obrony Mariusz Błaszczak podczas spotkania na zamku w Nidzicy ogłosił powstanie w tym mieście jeszcze w tym roku jednostki wojskowej. — To będzie Brygada Zmotoryzowana. Pozyskaliśmy nieruchomość dzięki dobrej współpracy z Lasami Państwowymi, z Ministerstwem Rolnictwa mamy nieruchomość, która będzie stanowiła miejsce, na którym powstanie jednostka wojskowa w tym roku. To jest bardzo realne — mówił minister Mariusz Błaszczak.

Podał przykład Olecka w województwie warmińsko-mazurskim, gdzie także powołano nową jednostkę wojskową.

— W Olecku wiosną tego roku na spotkaniu, takim jak dziś w Nidzicy, ogłosiłem powstanie jednostki wojskowej. I jednostka wojskowa w Olecku już jest. Są żołnierze z I Mazurskiej Brygady Artylerii. Co więcej, w sierpniu tego roku była pierwsza w historii przysięga w Olecku żołnierzy, którzy pochodzą z Olecka, z tego powiatu i z woj. warmińsko- mazurskiego. Bardzo się z tego cieszę i liczę, że również z Nidzicy i powiatu nidzickiego będzie bardzo wielu chętnych do służby w wojsku polskim — podkreślił minister.

Zwrócił się do uczestników spotkania, by zachęcali młodych ludzi do wstąpienia do wojska. — Naprawdę warto. Warunki są bardzo dobre, zarówno uposażenie 4,960zł. To pierwsze uposażenie szeregowego wojska polskiego. To punkt startu, potem może być tylko lepiej. To wielka szansa zarówno dla rozwoju osobistego każdego żołnierza jak i wielka szansa dla bezpieczeństwa naszej ojczyzny - Polski — zaznaczył szef resortu obrony.

Jak dodał, powołanie jednostki to jest też olbrzymi impuls dla powiatu nidzickiego. — Mówię w kategoriach gospodarki lokalnej, ale też chciałbym zwrócić uwagę na czysto ludzki aspekt tej sprawy — wskazał szef MON i przypomniał, że podczas spotkań z żołnierzami w Olecku pytał ich co robili przed służbą wojskową. — Wielu z nich wróciło z emigracji, służą w wojsku polskim, są młodzi, założą rodziny, będą mieli dzieci, dzieci będą chodzić do szkół. (...) Oznacza to, że osiądą na stałe, zapuszczą korzenie tu, w Nidzicy, a więc same korzyści dla samorządu lokalnego, miasto będzie się rozwijać — podkreślił.

Przed spotkaniem w Nidzicy szef MON wraz z Dowódcą Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Wiesławem Kukułą odwiedził żołnierzy uczestniczących w ćwiczeniu Route 604 na Drogowym Odcinku Lotniskowym (DOL) drogi wojewódzkiej nr 604 pomiędzy Nidzicą i Wielbarkiem.

Zakończone w piątek ćwiczenie ROUTE 604 miało na celu przećwiczenie procedur lądowania i startu samolotów wojskowych na drodze publicznej, aby w razie sytuacji kryzysowej umożliwić lotnictwu operowanie nawet po zniszczeniu macierzystej bazy.

Poza F-16, w ćwiczeniu udział wzięły także MiGi-29 oraz Su-22 z 1. Skrzydła Lotnictwa Taktycznego, a także transportowce - C-295 Casa i M-28 z 3. Skrzydła Lotnictwa Transportowego oraz samoloty szkolno-treningowe M-346 z 4. Skrzydła Lotnictwa Szkolnego.
Samo ćwiczenie zakończyło się w piątek, 29 września, natomiast wspomniany odcinek drogi wojewódzkiej nr 604 o długości ok. 3 km pomiędzy miejscowościami Ruskowo a Przeździęk Wielki (odcinek drogi Nidzica i Wielbark) będzie całkowicie zamknięty dla ruchu do 3 października. (PAP)

Agnieszka Libudzka