Olsztyńska katedra z dofinansowaniem na zabytki
2023-10-01 08:00:00(ost. akt: 2023-09-29 14:36:53)
Proboszcz olsztyńskiej konkatedry pod wezwaniem Św. Jakuba nie kryje radości. Parafia otrzymała dofinansowanie 3,5 mln zł na kontynuowanie rozpoczętych już prac konserwatorskich. To jedna z 137 dotacji, które z drugiej edycji Programu Odbudowy Zabytków trafią na Warmię i Mazury.
W drugiej edycji programu na Warmię i Mazury trafi blisko 100 mln złotych rządowej pomocy. Dotacja dla olsztyńskiej katedry opiewa na najwyższą kwotę spośród 137 uwzględnionych wniosków. Wczoraj rano proboszcz katedry ks. Artur Oględzki odebrał promesę na dotację. Uroczyście wręczyli ją minister cyfryzacji Janusz Cieszyński, wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki, poseł Iwona Arent i dr. Zbigniew Purpurowicz.
— Cieszę się, że dzięki tym środkom nasza Katedra będzie stawała się coraz piękniejsza — powiedział wojewoda Artur Chojecki.
Wojewoda wręczając promesę przypomniał, że po II wojnie światowej na Warmii i na Mazurach część zabytków straciła swoich właścicieli i niszczały. Dotyczyło to przede wszystkim pałaców czy dworów. Zabytkami, które się ostały były głównie kościoły i obiekty sakralne, które miały gospodarzy.
Olsztyńska katedra jest jednym najstarszych kościołów regionie. Kościół został zbudowany w połowie XIV wieku. Przechodził różne koleje losu. Teraz od kilku lat trwa wymiana dachówek na najstarszym obiekcie sakralnym w Olsztynie, który pamięta obecność Mikołaja Kopernika w Olsztynie. W samej świątyni rozpoczęto też prace konserwatorskie.
Obecny na uroczystości minister cyfryzacji, który jest liderem lokalnej listy kandydatów PiS do Sejmu zwrócił uwagę na to, że dobra kultury stanowią o sile państwa. Przekonywał, że należy w nie inwestować. — Nasze dziedzictwo to jest coś co stanowi o długofalowej sile naszego narodu i naszego państwa — stwierdził.
Poseł Iwona Arent przedstawiła się jako była parafianka konkatedry. O uzyskanych środkach mówiła z wyraźną satysfakcją. — To dobra wiadomość, bo obiekt jest bardzo ważny. Nasza katedra to perełka i musimy o nią dbać — podkreśliła.
Dr Zbigniew Purpurowicz aktywnie działa w radzie archidiecezjalnej. W uroczystości przekazania promesy uczestniczył jako kandydat PiS do Senatu. Podczas swojego wystąpienia zwrócił uwagę na wydarzenia wykraczające poza aspekt religijny, które cyklicznie odbywają się w katedrze. — Odbywają się tu liczne wydarzenia kulturalne, m.in. wspaniałe koncerty organowe. Z bazyliki korzystają nie tylko wierzący — stwierdził.
Proboszcz parafii pod wezwaniem Świętego Jakuba ksiądz Artur Oględzki pytany o przeznaczenie dotacji wyjaśnił, że jest to kwota na kontynuowanie rozpoczętych już prac konserwatorskich.
— Wymieniono część pokrycia dachowego, a także naprawiono część więźby dachowej. Rozpoczęliśmy także prace wewnątrz. Dotyczą głownie odnowienia sklepień, odmalowania katedry. W niektórych miejscach sypią się kawałki cegieł — powiedział.
I faktycznie rusztowania przy olsztyńskiej katedrze stoją od dwóch lat. Na pierwszym etapie prac w 2020 roku wymieniono 300 m kw. dachówek, a prace kosztowały 400 tys. zł. Wojewoda warmińsko-mazurski dołożył wówczas 100 tys. zł, a 300 tys. zł – parafia. Remont nie był wcześniej planowany. Zakładano jedynie odświeżenie wnętrza świątyni przez malowanie. Jednak podczas wstępnych prac okazało się, że przecieka dach.
Dotacja, dosłownie spada z "nieba" katedrze, bo proboszczowi zabrakło pieniędzy na remont całego, liczącego w sumie 2 tys. m kw. dachu. Poprzedni remont wykonywany był w 1930 roku. Położono wówczas dachówkę, która teraz mocno nasiąka wodą. Dotychczasowe prace prowadzone były dzięki dotacjom z ministerstwa kultury, które na zabezpieczenie świątyni przeznaczyło 572 tys. zło i od konserwatora zabytków w Olsztynie, który przekazał blisko 200 tys. zł.
Stanisław Kryściński
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez