Hakerzy zaatakowali olsztyński ZDZiT. Działali z zagranicy?

2023-09-30 17:00:00(ost. akt: 2023-09-29 14:26:35)
Nieczynny biletomat przy ul. Partyzantów (Plac Bema)

Nieczynny biletomat przy ul. Partyzantów (Plac Bema)

Autor zdjęcia: Milena Siemiątkowska

Hakerzy zaatakowali sieć zarządzającą ruchem w Olsztynie. Od czerwca trwa dochodzenie w tej sprawie. Co już wiadomo?
Do ataku hakerskiego na serwery ZDZiT w Olsztynie doszło w weekendową noc z 24 na 25 czerwca. W ciągu zaledwie kilku minut cyberprzestępcom udało się sparaliżować miasto. Przez wiele dni nie działały biletomaty, wariowała sygnalizacja świetlna i w efekcie tworzyły się korki. Ponadto tablice informacyjne na przystankach pokazywały dane z rozkładu jazdy, a nie na podstawie faktycznego położenia autobusu czy tramwaju. Olsztyn ze skutkami ataku zmagał się kilka tygodni. Miasto szacuje starty na 1,2 mln zł.

Śledztwo w sprawie ataku hakerskiego nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Olsztynie. Na jakim jest etapie?

— Czynności nadal są prowadzone, a część z nich jest w międzynarodowej mocy prawnej. Wnioski zostały skierowane do krajów ościennych. Z ustaleń śledczych wynikała właśnie taka potrzeba. Niestety realizacja pomocy przez obce państwa trochę trwa, więc na wnioski będziemy musieli jeszcze poczekać — mówi Daniel Brodowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie. — Niezależnie od tego, inne czynności realizowane są na miejscu. Śledczy badali dyski ZDZiT, na których były zabezpieczone dane. Opinia na ten temat będzie wydana niezależnie od realizacji czynności pomocowych w innych krajach.

Przypomnijmy, że dziennikarze RMF FM ustalili, że hakerzy, którzy zaatakowali serwery ZDZiT, mieli pochodzić z Rosji.  

ar