Kolejarze idą zgodnie harmonogramem

Tym dwóm inwestycjom olsztynianie mocno kibicują, bo dzięki nim Olsztyn zyska nowoczesną stację i nowy dworzec kolejowy. Wiemy już kiedy dokładnie zakończy się jedna z nich, a mianowicie modernizacja stacji Olsztyn Główny. Padł już konkretny termin. A za tą inwestycja kryją się między innymi cztery nowe perony i 140-metrowy tunel, który połączy perony i dworzec z Zatorzem. A także kilometry nowych torów, trakcji i rozjazdów. To także nowa nastawnia, która powstaje w zupełnie innym miejscu niż stara, bo po drugiej stronie powstającego budynku dworca. Obecnie gotowych jest ponad 21 km torów (z 28 km) oraz 84 rozjazdy (z 116) wraz z urządzeniami sterowania ruchem kolejowym i siecią trakcyjną.

Na konferencji prasowej prezes PKP PLK Ireneusz Merchel poinformował, że od niedzieli, 24 września, zamiast zastępczej komunikacji autobusowej w kierunku Szczytna, Pisza i Ełku ponownie pojadą pociągi. Ruch pociągów był zawieszony w związku z budową nowych rozjazdów, czego nie można było zrobić utrzymując ruch. Tym bardziej że w grę wchodziła budowa w sumie 6 nowych rozjazdów oraz przebudowa torów.

Zmiany na stacji widać gołym okiem. Podróżni mogą korzystać już z przebudowanych peronów 3 i 4, na których stoją odnowione stare wiaty. Po pracach rozbiórkowych ruszyła budowa peronów nr 1 i 2. Prowadzić będzie na nie przebudowane przejście podziemne z windami i schodami ruchomymi, co ułatwi dostęp osobom o ograniczonych możliwościach poruszania się. Gotowych jest 8 z 10 segmentów tunelu na Zatorze.

Jak podkreślił na konferencji prezes PKP PLK prace idą zgodnie z harmonogramem.

— Zgodnie z umową wykonawca ma czas do końca kwietnia 2024 roku — powiedział Ireneusz Merchel. — Prace są realizowane zgodnie z harmonogramem, dlatego zakładamy, że do końca roku zakończymy układanie torów, peronów 2 i 1. Zakończy się też budowa przejścia podziemnego na Zatorze — podkreślił prezes PKP PLK.

Równolegle trwa budowa nowego dworca. Tu inwestorem jest spółka PKP SA. Teraz jego konstrukcję widać już z daleka. Jak poinformował nas Bartłomiej Sarna z Biura Komercjalizacji, Komunikacji i Promocji PKP S.A. zostały zakończone już prace konstrukcyjne i murarskie na poziomie – 1 nowego Olsztyna Głównego. Do uzupełnienia została tylko część stropu, którą będzie można wykonać po demontażu dźwigu. Obecnie są wykonywane prace konstrukcyjne na poziomie piętra. Na plac budowy przywieziono już elementy konstrukcji dachu. Zamontowano już blisko połowę konstrukcji zadaszenia nowego budynku. Równolegle do robót konstrukcyjnych prowadzone są roboty instalacyjne w budynku i jego otoczeniu.

Zgodnie z zapowiedziami dworzec ma być gotowy na początku 2024 roku. Czy to będzie również koniec kwietnia, skoro do końca tego miesiąca ma być gotowa cala infrastruktura związana z obsługą podróżnych, w tym peron 1, a nowa wiata stalowa, która stanie na peronie 1 będzie się łączyć z budynkiem dworca, pełniąc funkcję zadaszenia wyjść z budynku? O to zapytaliśmy prezesa PKP PLK.

— Budynek dworca jest realizowany przez PKP SA, ale jak widzimy postęp na budowie również jest. Kibicuje swoim kolegom, żeby zdążyli zrealizować tę inwestycję — odparł Ireneusz Merchel.

Zdaniem prezesa przy wejściu do tunelu od strony ul. Zientary-Malewskiej są tereny miejskie, na których miasto powinno zbudować parking. Jak dodał budowa mogłaby być dofinansowana z tzw. programu przystankowego, ale właściciel terenu musi wystąpić o to do PKP PLK.

— My to wybudujemy, a później przekażemy w użytkowanie właścicielowi — powiedział Ireneusz Merchel.

Jeśli chodzi o otoczenie wokół powstającego dworca, to tu nie mamy żadnych oficjalnych wieści. Nadal nie wiadomo, co będzie z budynkiem dawnego dworca PKS, który należy do spółki Retail Provider, jak też stojącym obok wieżowcem należącym w większości do spółki Polregio.

Andrzej Mielnicki