Inwestycja tramwajowa: Hydrant na środku chodnika? Władze Olsztyna wyjaśniają

2023-09-25 10:04:52(ost. akt: 2023-09-25 11:20:46)

Autor zdjęcia: Czytelnik GO

Koniec jednej z największych inwestycji gminy Olsztyn w XXI wieku zbliża się wielkimi krokami. Niestety tak ogromne budowy często niosą ze sobą szereg małych błędów, które znacznie wpływają na cały odbiór inwestycji. Jednym z nich podzielił się z nami jeden z naszych czytelników.
Co by nie mówić właśnie kończącej się inwestycji tramwajowej w Olsztynie, trzeba przyznać, że zmieni ona miasto niemal nie do poznania. Oprócz samej trakcji i infrastruktury z tym związanej, miasto zyska szereg nowych chodników, ścieżek rowerowych, skwerów czy wyremontowanych ulic. Niestety przy tak ogromnej ingerencji w infrastrukturę często wychodzą pewne "kwiatki", czyli kuriozalne błędy, które może nie są rażące, ale znacznie psują wizerunek całej inwestycji. Jednym z nich podzielił się z nami nasz czytelnik.


Przesyłam kilka zdjęć z fragmentu realizacji inwestycji tramwajowej przy skrzyżowaniu ulic Krasickiego, Boenigka i Burskiego celem unaocznienia sytuacji jaka została stworzona na chodniku przy skrzyżowaniu ulic Boenigka i Krasickiego przy wlocie w tą ostatnią. — pisze nasz czytelnik — Mianowicie na środku chodnika znalazł się hydrant. Pal licho gdyby chodziło tylko o ruch pieszy. Co najwyżej nieuważni piesi wpadaliby na to urządzenie, zimą natomiast mechaniczne odśnieżanie będzie bardzo utrudnione. Stojący szczytem do ulicy Boenigka budynek Burskiego 32 został tak zaprojektowany, że jedyny dojazd pod budynek dla karetek pogotowia, straży pożarnej i dostawy ciężkich sprzętów czy mebli odbywa się po chodniku. Chodnik ten został wykonany odpowiednio szeroko. Przed rozpoczęciem inwestycji tramwajowej wjazd na ten chodnik w razie takiej potrzeby odbywał się od strony ulicy Boenigka (lub z drugiej strony od ulicy dojazdowej do ulicy Burskiego, ale tam zwykle wszystkie miejsca postojowe są zajęte i nie ma możliwości wjazdu). Proszę o nagłośnienie tematu. — zwraca się nasz czytelnik.

Fot. Czytelnik GO

Faktycznie zdjęcie przesłane przez naszego czytelnika nie pozostawia złudzeń: hydrant stoi na samym środku chodnika. Aby wyjaśnić całą sytuację zwróciliśmy się z prośbą o komentarz do Urzędu Miasta w Olsztynie.

— W związku z realizacją inwestycji tramwajowej musieliśmy przesunąć chodnik i zaprojektować go w miejscu w którym dotychczas była zieleń, a na niej ten właśnie hydrant. Oczywiście mamy świadomość że stoi on aktualnie w bardzo niefortunnym miejscu, ale cały ten teren jest wciąż placem budowy i przed zakończeniem inwestycji hydrant zostanie przesunięty w miejsce docelowe - na pasie zieleni — odpowiada nam Marta Bartoszewicz, rzecznika prasowa Urzędu Miasta w Olsztynie.