Premier w Szczytnie: dla nas nie ma Polski A i Polski B

2023-09-16 11:47:24(ost. akt: 2023-09-16 11:49:29)

Autor zdjęcia: Kancelaria Premiera/Tweet

Dla nas nie ma Polski A i Polski B, chcemy, żeby Polska rzeczywiście była jedna. Dlatego cieszę się, że pogrążone w letargu regiony postpegeerowskie otrzymają kolejne miliardy złotych, które stworzą perspektywy rozwojowe - powiedział w piątek w Szczytnie premier Mateusz Morawiecki.
W piątek w Szczytnie (woj. warmińsko-mazurskie) premier wziął udział w przedstawieniu wyników konkursu w ramach Rządowego Programu Inwestycji Strategicznej; wręczył samorządowcom z województwa warmińsko – mazurskiego promesy na projekty dofinansowane w ramach funduszu kierowanego do obszarów popegeerowskich.

"Te tereny są naprawdę czyste, przyjazne, gościnne. To piękna wizytówka tego regionu. Ale zdajemy sobie doskonale sprawę z tego, że właśnie woj. warmińsko-mazurskie, ale także wiele obszarów III Rzeczpospolitej, miało również inne miano, by nie powiedzieć, że charakteryzowało się je piętnem, stygmą przez dziesięciolecia" - zauważył premier. Jak dodał, "to były tereny opuszczone dla inwestycji, nieuzbrojone, do których brakowało dróg dojazdowych".

Morawiecki zaznaczył, że "to potężny kawał Polski". "A to jest również nasza ojczyzna. I dlatego parę lat temu rozpoczęliśmy program, który okazał się - mogę to uczciwie powiedzieć - jednym z największych sukcesów" - podkreślił premier. Jak dodał, program przeznaczony dla gmin popegeerowskich był "tym, który charakteryzuje się największym impulsem rozwojowym, jest tym, co było najbardziej potrzebne".

"Jestem bardzo szczęśliwy, że dzisiaj na te ziemie, które były pogrążone w marazmie, letargu, które były tam wepchnięte przez tę politykę balcerowiczowsko-tuskową (...), które były zapomniane, spadły wreszcie krople ożywczego deszczu" - podkreślił premier.

Jak mówił, program, którego rozstrzygnięcie zostało przedstawione w piątek, "to kolejne kilka miliardów złotych, które stworzą perspektywy rozwojowy". "Dla nas nie ma Polski A i Polski B - a w tym przypadku to wielu mówiło o Polsce C i używało jeszcze dalszych liter alfabetów. Chcemy, żeby Polska rzeczywiście była jedna" - zadeklarował szef rządu.(PAP)

autorzy: Mikołaj Małecki, Joanna Kiewisz-Wojciechowska