Testy obciążeniowe estakady tramwajowej w Olsztynie. Na obiekt wjechały ogromne ciężarówki [ZDJĘCIA]

Budowa estakady stanowi jedno z najbardziej kosztownych przedsięwzięć w ramach całego projektu tramwajowego. Jest to jednocześnie zadanie wymagające zaawansowanej logistyki i procesu budowlanego, który pochłania znaczną ilość czasu, którego teraz pozostało niewiele. Mimo to, miasto nie zrezygnowało z tego ambitnego planu. Najczęściej powtarzanymi argumentami przemawiającymi za budową tego wiaduktu były kwestie bezpieczeństwa mieszkańców oraz znaczący wzrost płynności ruchu drogowego. Estakada będzie wznosić się na wysokość około 5 metrów nad ulicą. Będzie miała ponad 271 metrów długości o 8 szerokości.

Oficjalny termin zakończenia inwestycji tramwajowej w Olsztynie to 16 października tego roku. Wykonawca ma niecały miesiąc na domknięcie wszystkich prac, które znacznie wybiegają poza położenie torów. Inwestycja tramwajowa to także nowe ulice, kanalizacja, oświetlenie czy przystanki, ale także infrastruktura taka jak ścieżki rowerowe, chodniki czy pasy zieleni.

Dzisiaj (wtorek 12 września) wykonawca testował wytrzymałość estakady na skrzyżowaniu ul. Krasickiego i Synów Pułku. Na wiadukt wjechały trzy ogromne ciężarówki, z których każda ważyła 34 tony. To znacznie więcej niż tramwaj.

— Testujemy obciążenie estakady znacznie wykraczające poza masę samego tramwaju. Każdy z samochodów, który dzisiaj jeździ po moście ma masę 34 ton. Tramwaj z pasażerami to około 28 ton, z tym że jest znacznie dłuższy a masa rozkłada się inaczej. Jeśli wiadukt przejdzie dzisiejszą próbę to znaczy, że jest bezpieczny — mówi nam Michał Pieczywek, Kierownik Robót Mostowych.

Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to w październiku pierwsze tramwaje pojadą po nowych szynach. Będzie to oczywiście tylko faza testowa a finalne połączenia dla pasażerów prawdopodobnie będą uruchomione wraz z początkiem stycznia 2024 roku.