Olsztyn: Kortosfera oficjalnie otwarta [ZDJĘCIA]

2023-09-01 11:00:00(ost. akt: 2023-09-01 11:02:01)

Autor zdjęcia: Kamil Foryś

Dziś o godzinie 9 swoje drzwi otwiera Centrum Popularyzacji Nauki i Innowacji UWM Kortosfera. Jest nowoczesne, imponuje rozmachem i na pewno będzie cieszyć się wielkim zainteresowaniem, bo to inne spojrzenie na naukę.
Od dziś można już odwiedzać Centrum Popularyzacji Nauki i Innowacji UWM Kortosfera. Wczoraj w blasku fleszy aparatów i kamer odbyła się uroczystość przecięcia wstęgi. Były oczywiście też przemówienia i podziękowania za pomoc, za wsparcie w realizacji projektu. Bo też narodziny Kortosfery nie były łatwe. Umowa na unijne dofinansowanie projektu UWM została podpisana w grudniu 2017 roku, a budowa ruszyła w marcu 2019 roku. Ale to już przeszłość; najważniejsze, że dziś nasz region dołącza do tych, które mogą pochwalić się centrum popularyzacji nauki – i to na wskroś nowoczesnym. Placówka ma bowiem służyć dzieciom i młodzieży, ale też dorosłym mieszkańcom całego regionu.

— Zawsze leżało nam na sercu to, żeby popularyzować naukę, a teraz ta popularyzacja przybiera inny wymiar, bo ma swoje konkretne miejsce, czyli Kortosferę. Projekt ogromny, trudny do zrealizowania, ale cieszę się, że go finalizujemy — podkreślił prof. Jerzy Przyborowski, rektor UWM podczas wczorajszej uroczystości. — W sumie kosztował 33 mln zł, z tego połowę dostaliśmy z Regionalnego Programu Operacyjnego, a druga połowę uniwersytet musiał dołożyć z własnych środków. Teraz, popularyzując naukę, będziemy wypełniać tę trzecią misję społeczną nauki i uniwersytetu. To dla nas jest bardzo istotne.

Fot. Kamil Foryś

— To wielki dzień i wielkie dzieło — stwierdził marszałek Gustaw Marek Brzezin obecny na otwarciu Kortosfery, dodając, że to wielkie święto dla całego regionu, bo projekt służący promocji nauki i UWM jest też ściśle związany z walorami regionu: naturą, przyrodą, zdrowym, życiem i promuje mocne strony Warmii i Mazur.

Co kryje na pięciu kondygnacjach Kortosfery? Przestrzeń wystawiennicza zajmuje powierzchnię prawie 1700 metrów kwadratowych. Wśród 140 eksponatów wielkie wrażenie robi 15-metrowe wahadło Foucaulta, które zajmuje trzy piętra budynku i demonstruje ruch obrotowy Ziemi wokół własnej osi. Takich atrakcji jest dużo więcej, bo na każdej z pięciu kondygnacji są wystawy na inny temat — od ziemi po kosmos. Eksponaty są interaktywne. Można dotykać, naciskać, ciągnąć, wąchać. Tu wręcz trzeba usiąść w symulatorze ciągnika, żeby poznać znój pracy rolnika, jak orze, jak sieje czy doi krowę. Tu trzeba chwycić za dźwignię i pociągnąć, żeby zobaczyć, ile wody potrzebują rośliny do życia. Odważni mogą zajrzeć przy pomocy kamery endoskopowej do ludzkiego przełyku albo wciągnąć jelito ze ściany, żeby zobaczyć, co kryją nasze trzewia. I tak jest ze wszystkim eksponatami.

Kortosfera jest integralną częścią UWM, toteż tematyka wystaw powiązana jest z działalnością naukową uniwersytetu.

Na parterze rozciąga się „Podziemne królestwo”, czyli ekspozycja poświęcona ziemi i temu, czego nie widzimy na co dzień, choćby korzeni roślin. Na pierwszym piętrze znajduje się wystawa „Sieję, więc jestem”, która związana jest z rolnictwem, uprawą roślin, hodowlą zwierząt i produkcją żywności. Na drugim piętrze zlokalizowany jest dział „Człowiek: istota jedząca”. Tu dowiemy się wszystkiego na temat układu pokarmowego, co mamy jeść, żeby nasza dieta była zdrowa. Na drugim piętrze znajdują się też laboratoria biologiczno-chemiczne oraz żywności, gdzie będzie można eksperymentować. Jest też laboratorium wysokich energii z cewką Tesli generującą wyładowania atmosferyczne oraz generatorem Van da Graffa emitującym iskrę elektryczną o długości do kilku metrów.
Trzecie piętro zajmuje wystawa „Jak wyżywić przyszłość”, która opowiada o tym, jak rolnictwo wpływa na naszą planetę, jakie wyzwania czekają rolnictwo przyszłości, o druku żywności na drukarkach 3D czy owadach jako źródło białka. Najwyższe piętro zarezerwowane jest dla najmłodszych w wieku 2-6 lat. Tu dzieci stają się młodymi odkrywcami kosmosu i poprzez zabawę poznają astronomię i zjawiska fizyczne.

Fot. Kamil Foryś


Według założeń projektu Kortosferę ma rocznie odwiedzić 56 tys. osób.

— Takim wyznacznikiem sukcesu będzie dojście do 100 tys. lub przekroczenie tej liczby — stwierdził Mateusz Pikuliński, dyrektor Kortosfery.  

Placówka będzie otwarta przez siedem dni w tygodniu. Od poniedziałku do piątku w godz. 9-19, a w weekendy w godz. 10-18. Wejście do Kortosfery jest płatne.
Bilety można kupić przez stronę internetową Kortosfery, bezpośrednio w budynku w biletomacie lub punkcie kasowym. Bilet na część wystawienniczą kosztuje 25 zł (ulgowy 20 zł), do laboratoriów (60 min) — 25 zł (ulgowy 20 zł). Dodatkowo płatne jest wejście do laboratorium wysokich energii (5 zł).


Andrzej Mielnicki