Raków odpadł w 4. rundzie eliminacji, w zamian zagra w fazie grupowej LE

2023-08-31 09:12:08(ost. akt: 2023-08-31 12:20:09)

Autor zdjęcia: PAP

Piłkarze Rakowa Częstochowa zremisowali na wyjeździe z FC Kopenhaga 1:1 w rewanżowym meczu czwartej (ostatniej) rundy eliminacji Ligi Mistrzów i odpadli z tych rozgrywek. Wcześniej ulegli w Sosnowcu w roli gospodarza 0:1. Teraz czekają ich występy w fazie grupowej Ligi Europy.
Zespół Dawida Szwargi przystępował do rewanżowego meczu ze świadomością, że musi odrobić jednobramkową stratę, aby zostać trzecim polskim klubem w elitarnej Lidze Mistrzów. Dotychczas tej sztuki dokonały tylko: dwukrotnie Legia Warszawa (1995, 2016) i raz Widzew Łódź (1996).

Raków w miniony weekend odpoczywał w krajowej ekstraklasie, natomiast zespół z Kopenhagi nie pauzował - niespodziewanie przegrał u siebie z Silkeborgiem 1:3. Wydawało się więc, że świeżość będzie po stronie częstochowskiej drużyny.

Podopieczni Szwargi starali się od początku ruszyć do odrabiania straty z pierwszego meczu, lecz - mimo chęci i ambicji - niewiele z tego wynikało.

W pierwszej połowie Kamila Grabara nie miał praktycznie pracy. Najgroźniejszą akcję mistrzowie Polski przeprowadzili w 20. minucie, ale po strzale Greka Giannisa Papanikolaou piłka poszybowała nad poprzeczką.

Groźniejsi w ofensywie byli gospodarze, którzy dopięli swego w 35. minucie. Słowacki obrońca Denis Vavro zobaczył złe ustawienie bramkarza Rakowa Vladana Kovacevica, prawdopodobnie spodziewającego się dośrodkowania, i zdecydował się na strzał z prawie 40 metrów. Kopnął mocno i piłka wleciała do bramki, obok bezradnego golkipera gości.

Ta sytuacja jakby nieco podłamała podopiecznych Szwargi w kolejnych minutach, a na pewno uskrzydliła gospodarzy, którzy zaczęli atakować jeszcze odważniej.

Tuż przed przerwą mogło być właściwie już po emocjach, ale po dośrodkowaniu z lewej strony Szweda Viktora Claessona jego rodak Jordan Larsson trafił z bliska w poprzeczkę.

Przez większość drugiej połowy wydawało się, że duński zespół kontroluje przebieg meczu. Sygnał do walki w Rakowie dał dopiero w 67. minucie Ukrainiec Władysław Koczerhin, który trafił z dystansu w zewnętrzną część słupka.

Po chwili goście oddali pierwszy celny strzał na bramkę Grabary - głową próbował pokonać go wysoki Fabian Piasecki, ale polski bramkarz mistrza Danii nie dał się zaskoczyć.

Gospodarze, którzy mogli cały czas grać z kontrataku, też mieli swoje okazje. W 74. minucie w dogodnej sytuacji znalazł się Claesson, ale jego strzał został zablokowany.

W końcówce spotkania piłkarze z Częstochowy uzyskali większą przewagę, a od 87. minuty na boisku było już bardzo "gorąco". Wyrównującą bramkę strzałem z bliska, po podaniu Frana Tudora, zdobył wówczas wprowadzony krótko wcześniej na boisko Łukasz Zwoliński.

Od tej pory gospodarze cofnęli się jeszcze bardziej, a mistrzowie Polski próbowali swoich szans w kolejnych dośrodkowaniach. Nie było jednak z nich już większego zagrożenia i duński zespół utrzymał korzystny dla siebie wynik remisowy.

Klub z Częstochowy wyeliminował w poprzednich rundach Florę Tallin, Karabach Agdam i Aris Limassol. Za dotarcie do ostatniej fazy kwalifikacji Champions League na jego konto wpłynie co najmniej 5,5 mln euro z tytułu premii UEFA. W przypadku awansu do fazy grupowej najbardziej prestiżowego z pucharów zarobiłby jednak znacznie więcej - co najmniej 15,5 mln euro.

Teraz piłkarzy Rakowa czekają występy w fazie grupowej Ligi Europy, drugich pod względem prestiżu i finansów rozgrywek UEFA. Losowanie w piątek (1 września) w Monako o godz. 13.

źródło: PAP


W czwartkowym (31 sierpnia) wydaniu Gazety Olsztyńskiej m.in.

 Obecnie w budowie jest odcinek S16 Borki Wielkie – Mrągowo, który ma być gotowy w pierwszym półroczu 2024 roku.   Co z rozbudową S16? Jest najlepsza oferta
Drogowcy dokonali oceny ofert, które wpłynęły na rozbudowę jednego z dwóch odcinków „szesnastki” od Olsztyna do Biskupca. Wiadomo też, że wystąpią o zwiększenie środków na tę inwestycję. Ale co dalej z S16 od Mrągowa do Ełku?

Nauczyciel potrzebny od zaraz
Przed nami trudny powrót do szkoły? W Olsztynie brakuje ponad 150 nauczycieli, a w województwie — ponad 800. Cały czas są oferty pracy dla nauczycieli przedmiotów zawodowych, anglistów i matematyków. Z brakiem kadry borykają się też przedszkola. Ale najbardziej potrzeba pedagogów i psychologów.

„Solidarność” – to brzmi dumnie!
31 sierpnia obchodzimy Dzień Solidarności i Wolności, który przypomina o wydarzeniach sprzed 43 lat, gdy w Gdańsku doszło do podpisania historycznego porozumienia pomiędzy władzami PRL a komitetem strajkowym. Porozumienia, na podstawie którego powstała „Solidarność”.

Z wielką przyjemnością oddajemy w Państwa ręce najnowsze wydanie Magazynu Turystycznego Warmia&Mazury.

Już jest! Najnowszy numer Rolniczego ABC już w sprzedaży

Jak kupić e-wydanie? Wystarczy kliknąć w zdjęcie jedynki poniżej, lub wejść na kupgazete.pl