Lider PO chce natychmiastowej legalizacji związków partnerskich. Minister Ziobro odpowiada: "Herr Tusk w końcu ogłosił swój program"

2023-08-31 08:42:54(ost. akt: 2023-08-31 08:46:57)
Donald Tusk vs. Zbigniew Ziobro

Donald Tusk vs. Zbigniew Ziobro

Autor zdjęcia: PAP/Tomasz Waszczuk/Fratria/Twitter (screenshot)

„Związki partnerskie będą wpisane w nasz projekt i zdaje się, że uda się zbudować większość w parlamencie, żeby stały się faktem natychmiast” - zapowiedział lider PO Donald Tusk podczas Campusu Polska Przyszłości. Na jego słowa zareagował minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Chcę wam uczciwe powiedzieć, że to zobowiązanie względem związków partnerskich wydaje mi się wykonalne i uznaję za priorytet

— zaznaczył Tusk.

Chcemy, żeby decyzje mogły zapaść niezwykle szybko i mogły pomagać ludziom

— dodał.


Riposta ministra Ziobry


Na słowa Donalda Tuska odpowiedział na Twitterze minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Herr @donaldtusk w końcu ogłosił swój program wyborczy: natychmiastowa legalizacja związków partnerskich, a potem szybko jak tylko możliwe ślubów homoseksualistów

— napisał lider Suwerennej Polski.

Dalej będzie zgoda na adopcję dzieci przez homopary i zmiana płci na życzenie. Lewactwo nie zna moralnych granic, więc wprowadzą jak w Holandii eutanazję chorych niemowląt. Te wybory będą też o tym

— dodał.

Tusk zapowiada projekt ws. aborcji


Przedstawimy w Sejmie projekt ustawy o prawie kobiety do decydowania o przerywaniu ciąży do 12. tygodnia - powiedział przewodniczący PO Donald Tusk. Wskazał, że wie ilu kandydatów na listach Koalicji ma odmienne poglądy w tej kwestii, „ale każdy z nich się zobowiązał do dyscypliny w głosowaniu”.

Priorytetem Platformy Obywatelskiej i Koalicji Obywatelskiej będzie projekt w ciągu pierwszych 100 dni w postaci projektu ustawy przedstawiony w Sejmie - prawo kobiety do decydowania o przerywaniu ciąży do 12. tygodniu. Nie będę bawił się w dyskusje i debaty czy aborcja w 9 miesiącu ciąży powinna być penalizowana, czy nie, bo to nie jest przedmiotem naszej wewnętrznej refleksji. Ja chcę wreszcie doprowadzić do tego, by tę kwestię ucywilizować i żeby była poddana tym oczywistym uprawnieniom kobiety

— wskazał Tusk w środę podczas spotkania z uczestnikami Campus Polska Przyszłości w Olsztynie.

Podkreślił, że wie, ile ludzi, którzy są na listach (KO - PAP), ma trochę inny pogląd w kwestii.

Ale wiem, że każdy z nich zobowiązał się, że będzie przestrzegał dyscypliny. Na tym polega partia polityczna, ludzie nie mają tam identycznych poglądów na każdy temat, ale muszą uznać, że są reguły wspólnej gry i muszą pomóc doprowadzić pewne projekty do końca

— mówił Donald Tusk.

Zaznaczył, że „jeśli podjęliśmy decyzję o tym, że kandydatka na naszych listach, która uznała za stosowne, że jest zwolenniczką aborcji do 9 miesiąca ciąży (Jana Shostak - PAP)”, została usunięta z listy - „to proszę ode mnie nie oczekiwać, że będę klaskał”.
Ja nie akceptuję takiego myślenia

— wskazał.

Mówił, że ten projekt „nie jest zachwycający dla wszystkich, dla niektórych jest zbyt radykalny, dla niektórych niewystarczający ale jeszcze raz (powiem -PAP) to zobowiązanie, które wziąłem na siebie”.

gah/Twitter/Onet.pl/PAP

Tekst ukazał się na portalu wpolityce.pl