Koniec zamieszania z punktami karnymi. Znamy szczegóły

Nieczęsto rządzący biją się w pierś i wycofują się z przyjętych rozwiązań. A tak stało się ze zmianami w ustawie Prawo o ruchu drogowym i powrotem rozwiązań, które już były, bo nowe po prostu okazały się nieżyciowe. Chodzi o punkty karne. Teraz wracamy do tego, co było przed 17 września 2022 roku. A więc punkty karne będą usuwane po roku, czyli jak wcześniej, a nie — jak obecnie — po dwóch latach. Ponadto, tak jak wcześniej, będzie możliwość odbycia szkolenia, które pozwoli na zredukowanie sześciu punktów karnych.

Te kursy cieszyły sporym zainteresowaniem, a ich uczestnikami były osoby, które dużo jeżdżą, np. przedstawiciele handlowi czy kierowcy zawodowi. W ubiegłym roku z takich kursów skorzystało w olsztyńskim WORD około 600 osób, a w elbląskim WORD — 234 osoby. Jednak po 17 września 2022 roku kursy zostały zlikwidowane i zaczęło dochodzić do dramatów rodzinnych. Zawodowi kierowcy tracili prawo jazdy i nim ponownie zdali egzamin, bo to jedyna droga dziś do odzyskania dokumentu, mijało sporo czasu. Ludzie nie pracowali, nie zarabiali. Teraz znowu będzie taka możliwość.

Z dobrodziejstwa kursów będzie można skorzystać raz na pół roku, zatem w ciągu roku będzie można niejako „odpracować” maksymalnie 12 punktów. Jednak z tego przywileju nie będą mogli skorzystać tzw. młodzi kierowcy: osoby, które mają prawo jazdy do roku. A w przypadku kierowców, który mają już ponad 24 punkty karne, odbycie takiego kursu nie spowoduje zdjęcia z ich konta 6 punktów karnych.

Powrót szkoleń ucieszył dyrektorów WORD, które znowu będę mogły prowadzić takie kursy.

— Przyszła jakaś refleksja — ocenił zmianę przepisów Marek Bojarski, dyrektor WORD w Olsztynie.

— To wyjście naprzeciw potrzebom — dodał Zygmunt Kiersz, dyrektor WORD w Elblągu.

Jednak powstało spore zamieszanie co do wejścia w życie nowych przepisów. W mediach pojawił się termin 1 lipca 2023 roku. A problem wziął się z tego, że ustawa weszła w życie pierwszego dnia miesiąca następującego po miesiącu ogłoszenia. Ustawa została ogłoszona w Dzienniku Ustaw 16 czerwca i choć weszła w życie 1 lipca, to znaczna część przepisów wchodzi w życie w terminach późniejszych lub też w terminach określonych w komunikatach ministra właściwego do spraw informatyzacji określających dzień wdrożenia poszczególnych rozwiązań technicznych.

I tak jest z liczeniem punktów karnych. Zmiany wchodzą w życie trzy miesiące po opublikowaniu nowelizacji w Dzienniku Ustaw, czyli 17 września.
Co zresztą potwierdził na łamach auto.dziennik.pl Jerzy Polaczek, wiceprzewodniczący sejmowej komisji infrastruktury, mówiąc, że punkty karne otrzymane w obecnym stanie prawnym będą kasować się zgodnie z nim, a więc po dwóch latach. Natomiast roczny okres ważności punktów będzie dotyczył dopiero „oczek” otrzymanych od 17 września 2023 r.

— Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego będą miały możliwość przeprowadzania szkoleń dla kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego (punkty karne) dopiero po ogłoszeniu stosownego komunikatu przez ministra cyfryzacji. O rozpoczęciu szkoleń poinformujemy na naszej stronie — informuje olsztyński WORD na swojej stronie internetowej.

Prawdopodobnie to będzie to też 17 września. W komunikacie zostanie określony także program kursu i jego koszt. Maksymalnie kurs ma kosztować 500 zł. Poprzednio taki kurs kosztował ok. 350 zł.

Zaostrzając przepisy, rząd, Sejm chciał zmniejszyć przede wszystkim liczbę wypadków śmiertelnych, do których dochodziło na polskich drogach. Statystyki pokazują, że liczba wypadków maleje.

— W naszym regionie nastąpił prawie 10-procentowy spadek liczby wypadków — mówi asp. Tomasz Markowski, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Olsztynie.

W ubiegłym roku od stycznia do lipca na Warmii i Mazurach doszło do 475 wypadków, w których zginęły 53 osoby. Natomiast w tym roku w analogicznym okresie było wypadków 429, w których śmierć poniosło 41 osób.
Jednak Polska wciąż należy do krajów, gdzie liczba wypadków z ofiarami śmiertelnymi jest jedną z najwyższych w Europie. W 2021 roku najwyższy wskaźnik zabitych na 100 wypadków odnotowano w Polsce — 9,8 i w Bułgarii — 9,2.

Z kolei tzw. wskaźnik liczby zabitych w wypadkach na 1 mln mieszkańców w 2021 roku wyniósł 59, podczas gdy w Norwegii, gdzie ginie na drogach najmniej ludzi w Europie, wynosił 16. Ale w Rumunii, gdzie jest najniebezpieczniej na drogach, już 93.

Na koniec warto dodać, że od 1 lipca wraz ze wzrostem płacy minimalnej do 3600 zł skoczyły też kary za brak ważnego ubezpieczenia OC. Obecnie brak ważnej polisy od jednego do trzech dni kosztuje 1440 zł, od czterech do 14 dni – 3600 zł, a powyżej 14 dni już 7200 zł.