Ryszard Petru ogłasza swoją decyzję w kwestii udziału w wyborach. Chce zmierzyć się z Mentzenem

"Nie będę startował do Senatu z okręgu, w którym rozgrywane są wprawdzie sprawy ważne, ale walka ma tam wyłącznie znaczenie lokalne. Oferuję mój start do Sejmu tam, gdzie będzie startował Sławomir Mentzen. Chcę z nim walczyć - twarzą w twarz" - napisał Ryszard Petru w oświadczeniu.

Jak pisze, wszystko "po to, aby przekonać jak największą cześć obecnych wyborców Konfederacji. Wyborców, którzy są przez to ugrupowanie po prostu oszukiwani" - napisał były szef Nowoczesnej.

Przypomnijmy, że w czerwcu miała miejsce głośna debata między Ryszardem Petru a Mentzenem, która wyemitowana została w radiu RMF FM. Szczególnie zapadł w pamięć fragment dotyczący Unii Europejskiej. Czy w przypadku przeprowadzenia referendum, Ryszard Petru opowiedziałby się za wyjściem Polski z Unii Europejskiej? To pytanie padło ze strony Petru w kierunku Mentzena. Przywódca Konfederacji przez pewien czas unikał jednoznacznej odpowiedzi, posługując się wybiegami retorycznymi. - Moja decyzja będzie zależała od bieżącej sytuacji w Unii Europejskiej - to był jego stanowczy komentarz.

Po chwili wydawało się, że odczuł ulgę, że pytanie doczekało się swojej granicy czasowej i nie musiał już na nie odpowiadać.