Niesamowita empatia strażnika miejskiego z Olsztyna. Żeby uratować ptaka wszedł do studzienki kanalizacyjnej

Strażnicy miejscy z Olsztyna dbają o dobro wszystkich mieszkańców miasta, nie tylko tych poruszających się na dwóch nogach. Na łamach "Gazety Olsztyńskiej" wielokrotnie już informowaliśmy was o akcjach ratunkowych zwierząt, których podejmowali się funkcjonariusze straży miejskiej.

Tym razem w potrzebie znalazł się ptak, który wpadł do studzienki kanalizacyjnej na ul. Okrzei w Olsztynie. Funkcjonariusz straży miejskiej długo się nie zastanawiając uchylił właz, wszedł do środka i uwolnił latającego mieszkańca Olsztyna.

— Na szczęście strażnikowi udało się go wydobyć. Ptaszek cały i zdrowy odfrunął w sobie tylko znanym kierunku — przekazują funkcjonariusze straży miejskiej w Olsztynie.

Zaledwie kilka dni temu jednego dnia strażnicy uwolnili jeża, który utknął w siatce przy ul. Mrongowiusza. Kilka godzin później otrzymali zgłoszenie o "żmii", która znajdowała się na jednej z posesji. Okazało się, że "żmiją" był całkiem okazany zaskroniec, który został schwytany i wypuszczony na wolność z dala od zabudowań.